Rozjazdy do montażu EW1, EW2 i EW3
Moderator: mod-Porady i techniki modelarskie
- WM-MODEL
- Posty: 274
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 06:22
- Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
- Kontakt:
Re: Rozjazdy do montażu EW1, EW2 i EW3
Takie zabezpieczenie ma sens jedynie w przypadku, gdy rozetniemy iglice wg obrazka z mojego sznurka
-
- Posty: 1269
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 10:56
- Lokalizacja: Lipowo k.Glinianki
- Kontakt:
Re: Rozjazdy do montażu EW1, EW2 i EW3
Raczej do pominięcia w przypadku tiligiowskich wynalazków, bo zmienną polaryzację w EW zazwyczaj podłącza się do całych odcinków szyn dziobowych w obrębie rozjazdu (no chyba, że ktoś chce je tam przecinać) a z praktyki wynika, że nie było jeszcze loka, który by nie skisł, jadąc na rozprucie, choćby mu się z pół kilo mosiądzu kręciło...WM-MODEL pisze:..... w razie np. rozprucia wajchy .....
- mencin
- Posty: 210
- Rejestracja: 12 lis 2007, 14:11
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Rozjazdy do montażu EW1, EW2 i EW3
Zarowka moze sluzyc jako opornik, sygnalizator zwarcia albo bezpiecznik
Ale prawda jest taka, ze ten rysunek dal mi wiecej niz cala dyskusja w tym watku )
Dzieki
Ale prawda jest taka, ze ten rysunek dal mi wiecej niz cala dyskusja w tym watku )
Dzieki
- ArturSchŁ
- Administrator
- Posty: 10324
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
Re: Rozjazdy do montażu EW1, EW2 i EW3
Ciekawe rozwiązanieWM-MODEL pisze:...żarówka (12V 5W) jest zabezpieczeniem przeciw -zwarciowym...
- WM-MODEL
- Posty: 274
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 06:22
- Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
- Kontakt:
Re: Rozjazdy do montażu EW1, EW2 i EW3
To schemacik uniwersalny to połączenie o które pytasz jest dla iglic osadzonych "czopowo".
Jeeszcze jedno, ta żarówka (12V 5W) jest zabezpieczeniem przeciw -zwarciowym, w razie np. rozprucia wajchy prąd zwarciowy płynący przez nią powoduje świecenie, gdy się rozgrzeje zwiększa się opór włókna i prąd nieco maleje.
Taki tam... FREMO -wynalazek z Norwegii
Gdzieś tam u "Koziołka" jest temat o "Normie FREMO.PL", tam są sznurki i opisane
Jeeszcze jedno, ta żarówka (12V 5W) jest zabezpieczeniem przeciw -zwarciowym, w razie np. rozprucia wajchy prąd zwarciowy płynący przez nią powoduje świecenie, gdy się rozgrzeje zwiększa się opór włókna i prąd nieco maleje.
Taki tam... FREMO -wynalazek z Norwegii
Gdzieś tam u "Koziołka" jest temat o "Normie FREMO.PL", tam są sznurki i opisane
- mencin
- Posty: 210
- Rejestracja: 12 lis 2007, 14:11
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Rozjazdy do montażu EW1, EW2 i EW3
Dlaczego na tym schemacie iglice sa przerwane i polaczone przewodem? To chyba mozna pominac, prawda?
- WM-MODEL
- Posty: 274
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 06:22
- Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
- Kontakt:
Re: Rozjazdy do montażu EW1, EW2 i EW3
Ostatnio zmieniony 27 gru 2013, 10:16 przez WM-MODEL, łącznie zmieniany 2 razy.
- mencin
- Posty: 210
- Rejestracja: 12 lis 2007, 14:11
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Rozjazdy do montażu EW1, EW2 i EW3
No, i nie mozna bylo tak od razu? Jak tylko wroce z biura do domu to sie pobawie i zobaczymy co z tego bedzie
Dzieki.
Dzieki.
-
- Posty: 1269
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 10:56
- Lokalizacja: Lipowo k.Glinianki
- Kontakt:
Re: Rozjazdy do montażu EW1, EW2 i EW3
Jah, how long ??? ..... tak jak na instrukcji. Żółty przewód - do szyn łączących się w dziobownicę, niebieskie - do opornic, czerwony - jedno z wyjść zasilacza, brązowe - z diodami - sterowanie z drugiego wyjścia zasilacza (jeden w jedną stronę, drugi w drugą), amen.
Szyny schodzące się w dziób trzeba całkowicie odizolować od reszty, do opornic podłączyć zasilanie, warto też:
1.połączyć elektrycznie iglice z ich opornicami
2.przeciąć iglice ok 1 cm od ich połączenia z plastikowymi szynami skrzydełkowymi i odcinek ten podłączyć do żółtego kabelka. Bez tego, jeżeli lokomotywa przystanie z różnych przyczyn w tym miejscu, zwarcie gwarantowane
Szyny schodzące się w dziób trzeba całkowicie odizolować od reszty, do opornic podłączyć zasilanie, warto też:
1.połączyć elektrycznie iglice z ich opornicami
2.przeciąć iglice ok 1 cm od ich połączenia z plastikowymi szynami skrzydełkowymi i odcinek ten podłączyć do żółtego kabelka. Bez tego, jeżeli lokomotywa przystanie z różnych przyczyn w tym miejscu, zwarcie gwarantowane
- mencin
- Posty: 210
- Rejestracja: 12 lis 2007, 14:11
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Rozjazdy do montażu EW1, EW2 i EW3
To moze zapytam inaczej, bardziej wprost:
Jak podlaczyliscie prad do EW2, szczegolnie interesuje mnie wykorzystanie napedu Conrad?
Jak podlaczyliscie prad do EW2, szczegolnie interesuje mnie wykorzystanie napedu Conrad?
- Mariusz
- Posty: 2560
- Rejestracja: 26 kwie 2006, 21:55
- Lokalizacja: Łubowo
- Kontakt:
Re: Rozjazdy do montażu EW1, EW2 i EW3
mają o jeden plastikowy element mniej
Właśnie ten element zawsze mnie razi.
Właśnie ten element zawsze mnie razi.
-
- Posty: 1269
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 10:56
- Lokalizacja: Lipowo k.Glinianki
- Kontakt:
Re: Rozjazdy do montażu EW1, EW2 i EW3
Bo to w zasadzie oznacza ciągłe zwarcie.mencin pisze:....dlaczego przy tych rozjazdach nie polacza fabrycznie szyn z odpowiednimi...wewnątrz?
- mencin
- Posty: 210
- Rejestracja: 12 lis 2007, 14:11
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Rozjazdy do montażu EW1, EW2 i EW3
No jak dla mnie to troche sztuka dla sztuki, ale zawsze mozna to potraktowac jak koniecznosc przyklejania do lokomotyw poreczy, barierek czy wezy cisnieniowych. Tylko dlaczego przy tych rozjazdach nie polacza fabrycznie szyn z odpowiednimi prowadnicami wewnatrz? Ech...
No dobrze, czy ktos moze potwierdzic lub zaprzeczyc mojemu pomyslowi na podlaczenie Conrada do EW2?
No dobrze, czy ktos moze potwierdzic lub zaprzeczyc mojemu pomyslowi na podlaczenie Conrada do EW2?
-
- Posty: 1269
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 10:56
- Lokalizacja: Lipowo k.Glinianki
- Kontakt:
Re: Rozjazdy do montażu EW1, EW2 i EW3
Dlatego, że EW1 to zabawka a 2 i 3 udają prawdziwe rozjazdy i w zwiazku z tym mają o jeden plastikowy element mniej. Wystarczy porównać....od razu będzie wiadomo dlaczego...
- mencin
- Posty: 210
- Rejestracja: 12 lis 2007, 14:11
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Rozjazdy do montażu EW1, EW2 i EW3
Na mojej makiecie bede mial 5 sztuk EW2, nie oplaca mi sie dlubac, kupilem gotowe. Nadal mam watpliwosci opisane kilka postow wyzej. Co z tym polaczeniem elektrycznym? Dobrze mi podpowiada intuicja? Wole sie upewnic zanim wezme lutownice do reki.
BTW, dlaczego EW2 i EW3 nie moga byc wykonane tak jak EW1, ktore wystarczy po prostu wstawic w torowisko?
BTW, dlaczego EW2 i EW3 nie moga byc wykonane tak jak EW1, ktore wystarczy po prostu wstawic w torowisko?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość