
O ludmiłach Roco raz jeszcze...
Moderator: mod-Tabor
-
- Posty: 825
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 00:20
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
-
- Posty: 3295
- Rejestracja: 13 kwie 2006, 19:34
- Lokalizacja: Ciechanów
- Kontakt:
Re: O ludmiłach Roco raz jeszcze...
Czy ktoś z kolegów piszących o problemach z "Ludmułką" mógłby wkleić fotki "co" byśmy mogli dojść jak jest wada tych modeli 

- Ciamosław
- Posty: 493
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 18:08
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: O ludmiłach Roco raz jeszcze...
Nohaby Nohabami ale Ludmiła w TT jest piękna i nie mogłem jej nie kupić 

- Marcin
- Posty: 2022
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 05:36
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Re: O ludmiłach Roco raz jeszcze...
Ciamek
A Ty to Nohabowiec jesteś i Ludmiłami jeżdzisz??? 


- Ciamosław
- Posty: 493
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 18:08
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: O ludmiłach Roco raz jeszcze...
No więc dzisiaj rozebrałem swoją Ludmiłę w celu ponownego przesmarowania i nie miałem żadnych problemów ze zdjęciem ani założeniem obudowy. Moja ludmiła jest na pewno z produkcji sprzed dobrych paru lat, na opakowaniu (jeśli to ma znaczenie) jest napisane że wyprodukowano w Austrii.
-
- Posty: 3295
- Rejestracja: 13 kwie 2006, 19:34
- Lokalizacja: Ciechanów
- Kontakt:
Re: O ludmiłach Roco raz jeszcze...
Również jestem posiadaczem modelu (RN 232). Lokomotywa co prawda przejechała tylko kilka metrów ale nic niepokojącego nie zauważyłem. Dziś dokładnie obejrzałem model i również nie znalazłem wad które mogły by się przyczynić do dziwnego zachowywania na torze. Jako że jest już kilka uwag na ten temat proponuję poszukać przyczyny. Albo wadliwy montaż albo wadliwe elementy. Jakaś przyczyna być musi.
- Marcin
- Posty: 2022
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 05:36
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Re: O ludmiłach Roco raz jeszcze...
W mojej 132 są takie odbojniki z blaszki miedzianej na wózkach wewnątrz. Powoduje to piękne wpisywanie się w łuki. W Railion i Ekotrans (nie ma tych blaszek) czasami lok wjedzie na iglicę rozjazdu lub koło trafi miedzy iglicę a opornicę. W 132 tego nie ma. jednak coś w tym patencie jest.
Ostatnio zmieniony 30 gru 2006, 13:23 przez Marcin, łącznie zmieniany 1 raz.
- ArturSchŁ
- Administrator
- Posty: 10874
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
Re: O ludmiłach Roco raz jeszcze...
A nie stoi tam na łuku jakiś Krasnoludek z wykolejnicąromek tt pisze:... przy pierwszym przejezdzie,gdy ten sam łuk pokonuje drugi raz wszystko jest ok.


Ostatnio zmieniony 30 gru 2006, 09:21 przez ArturSchŁ, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 137
- Rejestracja: 05 cze 2006, 09:19
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Re: O ludmiłach Roco raz jeszcze...
Z moimi Eko i RN nie było zadnego problemu.Problemem jest za to wypadanie Eko na łuku.Co dziwne to przy pierwszym przejezdzie,gdy ten sam łuk pokonuje drugi raz wszystko jest ok.Niepojete.RN nie ma tego problemu. 

- KrzyszTTof
- Posty: 1418
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 13:57
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: O ludmiłach Roco raz jeszcze...
Nie wiem czy to zbieżność... moja ECO też elegancko, i to tak deliktanie jak żadna... A pozostałe losowo bez zależności nowa / stara produkcja, roco / tillig....Cobrix pisze:Ja mam nowa Eco. Obudowa schodzi i wchodzi elegancko. Sluzy mi jako dyzurny dawca dekodera gdy potrzebuje cos przetestowac. Zadna inna loko nie daje sie tak latwo i szybko pozbyc budy.
-
- Posty: 440
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 13:15
- Lokalizacja: wlkp
- Kontakt:
Re: O ludmiłach Roco raz jeszcze...
Ja mam nowa Eco. Obudowa schodzi i wchodzi elegancko. Sluzy mi jako dyzurny dawca dekodera gdy potrzebuje cos przetestowac. Zadna inna loko nie daje sie tak latwo i szybko pozbyc budy.
- ArturSchŁ
- Administrator
- Posty: 10874
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
Re: O ludmiłach Roco raz jeszcze...
A to ma jakiś związek z starą/nową produkcjąKrzyszTTof pisze:.... i jedne wchodzą a inne za diabła nie chcą....

- KrzyszTTof
- Posty: 1418
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 13:57
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: O ludmiłach Roco raz jeszcze...
Zakładam dobrze... zresztą jakby ktoś miał problem to łatwo zapamiętać - piąte okienko boczne idzie na tą stronę, gdzie jest przerwa między wózkiem a środkowym zbiornikiemArturSch pisze:Oczywiście, że nie. A czy dobrze zakładasz obudowy (przód-tył)KrzyszTTof pisze:Czy spotkaliście się z tym? A może ktoś rozgryzł już problem?Zakładanie wymaga pewnej ...delikatności i uwagi.

i tak jak pisałem - zawsze zakładam obudowy bardzo delikatnie.... i jedne wchodzą a inne za diabła nie chcą....
- KrzyszTTof
- Posty: 1418
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 13:57
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: O ludmiłach Roco raz jeszcze...
Co by dekoder wsadzić...BarTTek pisze: Ale tak szczerze na kiego grzyba otwierać Lumiłłę![]()

- ArturSchŁ
- Administrator
- Posty: 10874
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
Re: O ludmiłach Roco raz jeszcze...
Oczywiście, że nie. A czy dobrze zakładasz obudowy (przód-tył)KrzyszTTof pisze:Czy spotkaliście się z tym? A może ktoś rozgryzł już problem?


Ostatnio zmieniony 28 gru 2006, 14:13 przez ArturSchŁ, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości