Oświetlenie, a zakłócenia DCC
Moderator: mod-Elektryka i DCC
-
- Posty: 440
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 13:15
- Lokalizacja: wlkp
- Kontakt:
Re: Oświetlenie, a zakłócenia DCC
U mnie to jest na 100% zwiazane z BM1.
Nie dzieje sie to nigdzie indziej poza tymi odcinkami. A na samych odcinkach tylko w przypadku gdy podawane jest napiecie z asymetria.
Nie dzieje sie to nigdzie indziej poza tymi odcinkami. A na samych odcinkach tylko w przypadku gdy podawane jest napiecie z asymetria.
- kolejarz
- Posty: 412
- Rejestracja: 08 kwie 2006, 23:44
- Lokalizacja: Łódź - Ksawerów
- Kontakt:
Re: Oświetlenie, a zakłócenia DCC
U mnie takie odgłosy były czy stał wagon czy jechał. Dopóki nie posmarowałem w/w miejsc, aczkolwiek nie miałem, że w wybranych miejscach makiety piszczy... aczkolwiek, czasami jest tak, że na (krótkim jak na razie odcinku) makiety wagony piszczą, a jak położę je na odcinku flex'a podpiętego bezpośrednio do centralki, (zrobiłem sobie taki odcinek testowy DCC) nie piszczą...Cobrix pisze:Nie, nie to nie to. Nie mowie podczas jazdy, dzieje sie to nawet gdy wagony stoją.kolejarz pisze:że jest to z powodowane stykami pomiędzy kółkami a wózkiem i wózkiem a blaszką przenoszącą prąd na oświetlenie. Po podłączeniu bezpośrednio prądu do wyjść układu oświetleniowego, dźwięk zanika...
To jest cos związane z zasilaniem przez BM1. Skład stoi i gdy jest zasilany z asymetria słychać piski i trzaski. Wystarczy ze przełożę semafor i odcinek dostaje czyste napięcie i odgłosy znikają.
Ale elektronika, elektryka i komputery żądzą się często swoimi prawami...
Dokładnie o coś takiego mnie chodziło...ArturSch pisze:Albo smar przewodzący np grafitowy (albo oliwka grafitowa w sprayu).kolejarz pisze:
Pomaga kropla oliwy na styki wózka...

Ostatnio zmieniony 10 lis 2006, 17:59 przez kolejarz, łącznie zmieniany 1 raz.
- ArturSchŁ
- Administrator
- Posty: 10872
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
Re: Oświetlenie, a zakłócenia DCC
Albo smar przewodzący np grafitowy (albo oliwka grafitowa w sprayu).kolejarz pisze:Pomaga kropla oliwy na styki wózka...
-
- Posty: 440
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 13:15
- Lokalizacja: wlkp
- Kontakt:
Re: Oświetlenie, a zakłócenia DCC
Nie, nie to nie to. Nie mowie podczas jazdy, dzieje sie to nawet gdy wagony stoja.kolejarz pisze:że jest to z powodowane stykami pomiędzy kółkami a wózkiem i wózkiem a blaszką przenoszącą prąd na oświetlenie. Po podłączeniu bezpośrednio prądu do wyjść układu oświetleniowego, dźwięk zanika...
To jest cos zwiazane z zasilaniem przez BM1. Sklad stoi i gdy jest zasilany z asymetria slychac piski i trzaski. Wystarczy ze przeloze semafor i odcinek dostaje czyste napiecie i odglosy znikaja.
- kolejarz
- Posty: 412
- Rejestracja: 08 kwie 2006, 23:44
- Lokalizacja: Łódź - Ksawerów
- Kontakt:
Re: Oświetlenie, a zakłócenia DCC
też mam to na swoich układach oświetleniowych. Ale po wielu doświadczeniach doszedłem do wniosku, że jest to z powodowane stykami pomiędzy kółkami a wózkiem i wózkiem a blaszką przenoszącą prąd na oświetlenie. Po podłączeniu bezpośrednio prądu do wyjść układu oświetleniowego, dźwięk zanika...
Pomaga kropla oliwy na styki wózka...
Przynajmniej mnie pomogło...
Pomaga kropla oliwy na styki wózka...
Przynajmniej mnie pomogło...
-
- Posty: 440
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 13:15
- Lokalizacja: wlkp
- Kontakt:
Re: Oświetlenie, a zakłócenia DCC
BingoArJu pisze:A czy czwarty, dostawiony "na styku" wagon to ten sam, który wcześniej był czwartym w składzie. Czy czasem nie "zwierasz" odcinków kołami z izolowanymi z tej strony? Spróbuj na styku postawić ten sam wagon drugim wózkiem, ale bez obracania wagonu.

Jednosekcyjny - odcinek odseparowany na jednej szynie zasilany przez BM1.ArJu pisze:I jeszcze jedno: Twój odcinek izolowany jest jedno- czy dwusekcyjny?. Myśląc o dwusekcyjnym, mam na myśli takie rozwiązanie, jakie przedstawione jest przez Lenza w opisie do BM2 i BM3. To powinno - moim zdaniem - rozwiązać problem. Asymetrię włącza się dopiero, gdy cały skład znajdzie się na odcinku izolowanym.
Odnalazlem rysunki z instrukcji Lenza na temat BM2 i BM3 i dwuseksyjnych odcinkow ale jakos nie moge zrozumiec tego rozwiazania. To jest raczej do skladow pchanych i chyba trzeba by wykorzystac Lenz'owate przelaczniki a nie BM1.
Na razie pogodzilem sie z tym jak jest. Jak wjezdzam szybko to sklad staje.
Bardziej martwi mnie drugi problem. To bzyczenie/szum listew gdy wagony znajduja sie na odcinku zasilanym przez BM1. Upiornie to brzmi dla uszu. Nie wiem dlaczego tak sie dzieje. Desiro nie wydaje zadnego dzwieku. Moze to kwestia jakis ukladow przed LEDami ktore powinny niwelowac ta asymetrie?
-
- Posty: 488
- Rejestracja: 07 kwie 2006, 23:19
- Lokalizacja: Wrocław / Warszawa
- Kontakt:
Re: Oświetlenie, a zakłócenia DCC
A czy czwarty, dostawiony "na styku" wagon to ten sam, który wcześniej był czwartym w składzie. Czy czasem nie "zwierasz" odcinków kołami z izolowanymi z tej strony? Spróbuj na styku postawić ten sam wagon drugim wózkiem, ale bez obracania wagonu.Cobrix pisze:Jest jednak cos czego nie rozumiem i co burzy powyzsze wnioski
Gdy testowalem sklad z 3 wagonami wszystko gralo. W pewnym momencie postawilem czwarty wagon na przejsciu na odcinek. Jedna os na odcinku druga na reszcie torow. I loko nie ruszyla a przeciez powinna bo poprzez wagon dostala normalne napiecie.
Po prostu black magic.
I jeszcze jedno: Twój odcinek izolowany jest jedno- czy dwusekcyjny?. Myśląc o dwusekcyjnym, mam na myśli takie rozwiązanie, jakie przedstawione jest przez Lenza w opisie do BM2 i BM3. To powinno - moim zdaniem - rozwiązać problem. Asymetrię włącza się dopiero, gdy cały skład znajdzie się na odcinku izolowanym.
Pozdrawiam,
ArTTur
ArTTur
- gbbsoft
- Moderator
- Posty: 2027
- Rejestracja: 08 kwie 2006, 23:40
- Lokalizacja: Warszawa-Bemowo
- Kontakt:
Re: Oświetlenie, a zakłócenia DCC
O ile rzeczywiście wszystkie koła poprawnie były dobrze "dociśnięte" do torów. Mogło się tak zdarzyć, że któreś nie było (i to akurat na tej szynie, na której masz przerwę), więc w tym momencie wagon nie zwierał odcinka izolowanego z makietą mimo, że światła w nim się świeciły...Cobrix pisze:Jest jednak cos czego nie rozumiem i co burzy powyzsze wnioski
Gdy testowalem sklad z 3 wagonami wszystko gralo. W pewnym momencie postawilem czwarty wagon na przejsciu na odcinek. Jedna os na odcinku druga na reszcie torow. I loko nie ruszyla a przeciez powinna bo poprzez wagon dostala normalne napiecie.
Po prostu black magic.
-
- Posty: 440
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 13:15
- Lokalizacja: wlkp
- Kontakt:
Re: Oświetlenie, a zakłócenia DCC
Tak. Z 3 wagonami wszystko jest okgbbsoft pisze:Rozumiem, że jak ostatni wagon odłączysz, to jest wszystko OK.
Ale po serii testow chyba jednak masz racje. Przy czym chodzi tu o czas przewodzenia przez wagon czystego napiecia.
Odcinek jest dosys dlugi i sklad wjezdza szybko na niego. Zaczyna hamowac i kolejne wagony wjezdzaja jeszcze szybko ale przy ostatnim predkosc jest juz mala i przez to 4 wagon przewodzi nie zaklocone napiecie najdluzej. Dlatego loko odczytuje to jako brak BM1 i przestaje hamowac. Nie przyspiesza poniewaz chwile pozniej wagon juz jest na odcinku wiec znow dekoder rozpoznaje BM1. Dla dekodera jest to "nowy" sygnal stop a wiec zaczyna hamowanie z nowej malej predkosci na stalym odcinku co objawia sie tym co na poczatku wzialem za "nie przyspieszanie".
Z 3 wagonami zawsze jest ok. Przy 4 wagonach przy duzych predkosciach loko sie zatrzymuje. Klopot jest przy mniejszych predkosciach. Procedura hamowania wyglada tak ze z duzej predkosci mamy stale hamowanie do zatrzymania wiec wagony szybko wjezdzaja na odcinek. Przy malych predkosciach dziala to tak ze loko hamuje mocno na poczatku a potem odpuszcza i loko dotacza sie do tej stalej dlugosci i tu jest problem. Loko toczy sie po maly i ten 4 wagon bardzo dlugo ma osie na granicy odcinka.
Jest jednak cos czego nie rozumiem i co burzy powyzsze wnioski

Gdy testowalem sklad z 3 wagonami wszystko gralo. W pewnym momencie postawilem czwarty wagon na przejsciu na odcinek. Jedna os na odcinku druga na reszcie torow. I loko nie ruszyla a przeciez powinna bo poprzez wagon dostala normalne napiecie.
Po prostu black magic.
- gbbsoft
- Moderator
- Posty: 2027
- Rejestracja: 08 kwie 2006, 23:40
- Lokalizacja: Warszawa-Bemowo
- Kontakt:
Re: Oświetlenie, a zakłócenia DCC
Rozumiem, że jak ostatni wagon odłączysz, to jest wszystko OK.
-
- Posty: 440
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 13:15
- Lokalizacja: wlkp
- Kontakt:
Re: Oświetlenie, a zakłócenia DCC
Odcinek jest na tyle dlugi ze miesci sie na nim caly sklad.
Gdyby bylo tak jak mowisz to loko moglaby zaczac hamowac dopiero gdy wszystkie wagony wjechalyby na odcinek bo kazdy z 4 wagonow wjezdzajac pierwsza osia druga przenosilby normalne napiecie.
A tu dzieje sie cos dziwnego. Loko wjezdza na odcinek zaczyna hamowac. Hamuje gdy wjezdza pierwszy wagon, drugi, trzeci i dopiero przy czwartym gdy ma sie juz prawie zatrzymac odpuszcza hamowanie (caly sklad jest juz wtedy na odcinku) i jedzie z mala predkoscia. Nie jest to typowe zachowanie bo gdyby otrzymala normalne napiecie to powinna przyspieszac do predkosci jaka byla przed odcinkiem a ona nie wyhamowuje do konca ale tez i nie przyspiesza. Dopiero za odcinkiem przyspiesza.
Gdyby bylo tak jak mowisz to loko moglaby zaczac hamowac dopiero gdy wszystkie wagony wjechalyby na odcinek bo kazdy z 4 wagonow wjezdzajac pierwsza osia druga przenosilby normalne napiecie.
A tu dzieje sie cos dziwnego. Loko wjezdza na odcinek zaczyna hamowac. Hamuje gdy wjezdza pierwszy wagon, drugi, trzeci i dopiero przy czwartym gdy ma sie juz prawie zatrzymac odpuszcza hamowanie (caly sklad jest juz wtedy na odcinku) i jedzie z mala predkoscia. Nie jest to typowe zachowanie bo gdyby otrzymala normalne napiecie to powinna przyspieszac do predkosci jaka byla przed odcinkiem a ona nie wyhamowuje do konca ale tez i nie przyspiesza. Dopiero za odcinkiem przyspiesza.
- gbbsoft
- Moderator
- Posty: 2027
- Rejestracja: 08 kwie 2006, 23:40
- Lokalizacja: Warszawa-Bemowo
- Kontakt:
Re: Oświetlenie, a zakłócenia DCC
A czy nie jest przypadkiem tak, że ten wagon (np: ostatni) ma połaczone koła z przodu z kołami z tyłu, co powoduje, że jak jest przednimi na odcinku izolowanym, a ostatnimi poza, to powoduje to przepływ prądu, który niweluje działanie BM1?
-
- Posty: 440
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 13:15
- Lokalizacja: wlkp
- Kontakt:
Oświetlenie, a zakłócenia DCC
Pytanie do specjalistow mysle ze szczegolnie do Martinezo ktory ostatnim razem wytropil powod zamieszania na mojej makiecie, ktory stanowila bipa z listwami oswietleniowymi a w szczegolnosci zapewne kondensatory.
DCC bawie sie od niedawna. Moje boje z ABC i stalym odcinkiem hamowania opisywalem w innym watku. W koncu wszystko w miare opanowalem i poustawialem odpowienio CV we wszystkich lokach. Rzecz w tym ze wszystkie proby robilem tylko lokami. Pare dni temu polaczylem w koncu modulami bocznice na ktorej staly mwageny z oswietleniem i zaczalem ciagac sklad po makiecie. I tutaj niespodzianka.
O ile sam lok zachowuje sie na odcinku zasilanym przez BM1 a wiec hamuje o tyle z mwagenemi juz nie. Lok wjezdza na odcinek, zaczyna hamowac ale po przejechaniu mniej wiecej 3/4 dlugosci zaczyna przyspieszac. Zachowuje sie tak jakby dostal normalne zasilanie. Wnioskuje ze mwageny ktore wjezdzaja razem z lokiem w jakis sposob tlumia te wahania prady ktore dekoder rozpoznawal jako sygnal z BM1. I teraz pytanie czy mozna temu jakos zapobiec. Moze to tez kwestia jakies innego rozmieszczenia kondensatorow na listwach? Dziwne jest to ze dzieje sie tak dopiero gdy lok przejedzie juz wieksza czesc odcinka. Z dwoma wagonami lok zatrzymuje sie poprawnie. Glupieje przy 4.
Darek od niedawna poznaje DCC i nie mial okazji potestowac swoich rozwiazan w dcc a poza tym takie "sztuczki" wychodza zwykle przez przypadek - chyba wogole niewiele osob stosuje ABC - mysle wiec ze warto zebrac doswiadczenia a kazde uwagi moga byc pomocne Darkowi przy stworzeniu nowych produktow.
I drugie pytanie. W momencie gdy wagony sa na odcinku zasilane przez BM1 oswietlenie wydaje dziwne jakies dziwne dzwieki - tzn wyraznie slychac szum cos ala skwierczenie oleju na patelni. Dzieje sie tez tak w lokach z oryginalnym oswietleniem. Loko stoi, predkosc 0 na manipulatorze. Jezeli w szynach jest prad po BM1 slychac szum. Jezeli szyny dostaja "normalny" prad szum ustaje. W przypadku loka jest to cichy szum. W przypadky 4wagenow z kilkoma diodami w kazdym szum jest juz bardzo wyrazny i glosny. Chyba ten patent Lenza z ABC i BM1 nie jest najlepszy.
DCC bawie sie od niedawna. Moje boje z ABC i stalym odcinkiem hamowania opisywalem w innym watku. W koncu wszystko w miare opanowalem i poustawialem odpowienio CV we wszystkich lokach. Rzecz w tym ze wszystkie proby robilem tylko lokami. Pare dni temu polaczylem w koncu modulami bocznice na ktorej staly mwageny z oswietleniem i zaczalem ciagac sklad po makiecie. I tutaj niespodzianka.
O ile sam lok zachowuje sie na odcinku zasilanym przez BM1 a wiec hamuje o tyle z mwagenemi juz nie. Lok wjezdza na odcinek, zaczyna hamowac ale po przejechaniu mniej wiecej 3/4 dlugosci zaczyna przyspieszac. Zachowuje sie tak jakby dostal normalne zasilanie. Wnioskuje ze mwageny ktore wjezdzaja razem z lokiem w jakis sposob tlumia te wahania prady ktore dekoder rozpoznawal jako sygnal z BM1. I teraz pytanie czy mozna temu jakos zapobiec. Moze to tez kwestia jakies innego rozmieszczenia kondensatorow na listwach? Dziwne jest to ze dzieje sie tak dopiero gdy lok przejedzie juz wieksza czesc odcinka. Z dwoma wagonami lok zatrzymuje sie poprawnie. Glupieje przy 4.
Darek od niedawna poznaje DCC i nie mial okazji potestowac swoich rozwiazan w dcc a poza tym takie "sztuczki" wychodza zwykle przez przypadek - chyba wogole niewiele osob stosuje ABC - mysle wiec ze warto zebrac doswiadczenia a kazde uwagi moga byc pomocne Darkowi przy stworzeniu nowych produktow.
I drugie pytanie. W momencie gdy wagony sa na odcinku zasilane przez BM1 oswietlenie wydaje dziwne jakies dziwne dzwieki - tzn wyraznie slychac szum cos ala skwierczenie oleju na patelni. Dzieje sie tez tak w lokach z oryginalnym oswietleniem. Loko stoi, predkosc 0 na manipulatorze. Jezeli w szynach jest prad po BM1 slychac szum. Jezeli szyny dostaja "normalny" prad szum ustaje. W przypadku loka jest to cichy szum. W przypadky 4wagenow z kilkoma diodami w kazdym szum jest juz bardzo wyrazny i glosny. Chyba ten patent Lenza z ABC i BM1 nie jest najlepszy.
Ostatnio zmieniony 09 lis 2006, 17:48 przez Cobrix, łącznie zmieniany 2 razy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 2 gości