"Efekt Radomia", czyli zmiany, zmiany, zmiany...

[WM-MODEL]

...byle sie nazywało Nasza Polska Norma... ™ to zwątpiłem....

Ach, jeszcze jedno, dla lubiących gadać po próżnicy ...

Bez urazy, ale popatrzcie na tutejszą "dyskusję"... to jest dopiero... właśnie to gadanie po próżnicy... i udoskonalanie na siłę...

ATPO, ja w H0 nie będę robił NIC innego niż zawarte we FREMO

Władek

[drlukasz]

Ach, jeszcze jedno, dla lubiących gadać po próżnicy (to ten wątek z forum Kozaka o którym wspomniał Whosho) http://ds5.agh.edu.pl/~kozak/viewtopic. ... sc&start=0

Ja przerabiam moduły na elektrykę zgodną z Fremo (bo szczerze mówiąc, to do tego sprowadzamy całą "przeróbkę" sTTandardu)

[whosho]

Popieram. Chyba najwyższy czas odłozyć klawiatury, polutować te 2 kabelki, dolutować na koniec bananki jak FREMO nakazuje i zająć się czymś bardziej pożytecznym... bo szlaku na zloty zaczyna nam brakować!

Jak zerknałem przed chwilą na forum Kozaka i ujrzałem kolejny temat próbujący "na siłe" udoskonalać to co dobre (FREMO), i rozważając czy gniazdko powinno byc bardziej z lewej czy prawej... byle sie nazywało Nasza Polska Norma... ™ to zwątpiłem....

DO ROBOTY

[drlukasz]

Czemu jak zwykle wyważamy otwarte drzwi?

http://www.gbbkolejka.pl/wiki/tiki-inde ... sja+polska

a o podwójnych gniazdach montowanych na obu końcach modułów pisałem już tutaj

[Martel]

Zabezpieczenia mają.

Ale ... właśnie te ale, mieliśmy na spotkaniu w Bytomiu przypadek, gdzie jeden z kabli polaryzujących krzyżownicę był kiepskiej jakości i zachował sie podczas zwarcia jak opornik. Zanim boster wyłączył zasilanie to kabel zdążył się stopić. Na Fm jest zdjęcie to ilustrujące.
Po tym przypadku dominik stwierdził, że nie będzie polaryzować krzyżownic

[T_Domagalski]

Śledzę dyskusję i stwierdzam, że idzie w dobrym kierunku..

Oczywiście zdublowanie połaczeń elektrycznych między magistralą a szynami jest jak najbardziej pożądane. Jak pisał Artur, zawsze trzeba przewidzieć najczarniejszy scenariusz - pęknięcie, "zimny lut", itp. Ja nie umieszczałem tych dodatkowych połaczeń na schemacie, żeby nie zaciemniać idei.

Tak samo słuszne są wymagania dotyczące wymaganych przekrojów przewodów magistrali. 1,5mm2 to będzie wymagane minimum, zapisane w normie. Nie całkiem jednak podoba mi się twierdzenie, że suma połaczeń magistrala-szyna też powinna mieć 1,5mm2. Wszak rzadko kiedy na jednym module znajduje się więcej niż jeden pociąg, nawet jeśli na całej makiecie jest ich kilkadziesiąt. A co do prądu zwarciowego, to chyba boostery mają jakieś zabezpieczenia przeciw-przeciążeniowe?

[ArturSchŁ]

U siebie testowałem DCC - 1 przewód 0,15...

To, że w warunkach "laboratoryjnych" jest ok. nie gwarantuje identycznych efektów w plenerze.
Jak znam życie, to na Spotkaniach realizuje się NAJCZARNIEJSZY scenariusz Innymi słowy sugeruję REDUNDANCJĘ*)


*) = nadmiar, np 2 zasilacze w serwerze.

[gbbsoft]

Drugie rozwiązanie, choć droższe, nie posiada powyższych wad. Przejściówki są wymienne, więc można w ten sposób przeciwdziałać problemom z ewentualnym niedopasowaniem wtyczek do gniazdek.

W dziale sTTandardu "sugestie" proponuję napisać, że każdy do swojego modułu powinnien wykonać więcej niż 2 przejściówki na wypadek (a) gdyby któraś źle działała (b) gdyby ktoś zapomniał swoich

[Kilkujadek]

U siebie testowałem DCC - 1 przewód 0,15 ( Trafo 40W/2,2 A) i wszystko grało ale nie upieram się przy swoim. Im grubszy tym lepszy. Ważne by był dobrze i estetycznie przylutowany do szyn.

[Martel]

PS: czas edycji mógłby być dłuższy

[Martel]

Przykład:

masz zasilanie DCC w szynach powiedzmy boster o wydajności 3 A, robisz zwarcie na torach i gwarantuję, że kabelki o takim przekroju same będą działać jak drucik topikowy w bezpieczniku. Dzieje się tak, ponieważ w przypadku zwarcia prąd zwarcia rośnie do maksymalnego stanu nawet jeżeli lokomotywa pobiera 0,8 A.

Nie bez powodu i w normie PL i we Fremo 1,5 mm jest podany jako minimum jako główny kabel zasilający. U siebie odczepy do szyn wykonałem z kabla 0,75 mm co przy zdublowanym połączeniu do szyn daje nam 1,5 mm, więc rozkład prądów płynących do węzła i z węzła jest równo rozłożony (prawo Kirchoffa) i w przypadku zwarcia nic mi się nie sfajczy pod modułem.

[Kilkujadek]

W TT na tabor PKP produkowany masowo to raczej dłuuuuuuugo trzeba będzie czekać .

Wracając do połączeń – zlutowałem szyny na jednym z modułów ale na skutek zbyt małej jego sztywności lut pękł powodując przerwę elektryczną. Uwaga Martela jest bardzo słuszna bo pozwala na wyeliminowanie niespodzianek które mogą wystąpić szczególnie w trakcie transportu. Wskazane oczywiście aby takie połączenia wykonać od spodu przewodem miękkim o przekroju co najmniej 0,15 mm².

[Martel]

Wnioskuję z ilości odwiedzin, że kolega rozważa tak opcję.

TT miałem i sprzedałem kilka lat temu z powodu braku taboru PKP.

W kolekcji H0 mam obecnie ponad 250 modeli z czego połowa w barwach PKP.
Jeżeli TT może zagwarantować podobny wynik to można byłoby się zastanawiać.
Obecnie takiej możliwości nie ma. Pominę już fakt, że mam już 7 m zieleniących się (powoli) modułów H0.

[Jacekk]

Podłączenie w 2 lub więcej miejscach jest bardzo słuszne.

Na module, który teraz wykonuje przylutowałem kabelki w 2 miejscach w celu uniknięcia późniejszych kłopotów typu oderwanie się jednego, gdy moduł będzie gotowy



Pozdrawiam

[Kilkujadek]

Gdybym był tetetkowiczem ...

Wnioskuję z ilości odwiedzin, że kolega rozważa tak opcję.
Zapraszamy
Podłączenie w 2 lub więcej miejscach jest bardzo słuszne.