piotrka5 pisze:jutro ciąg dalszy prac, dociąć na miarę, nawiercić otwory i skręcać
Radzę nawiercić również przynajmniej po 2 pary otworów w bokach segmentów. Tak robię w swoich modułach, jak na załączonym zdjęciu:
Każda para otworów ma tę samą odległość między nimi. W zależności od sytuacji pozwala mi to montować albo nogi, albo skręcać moduły bokami (podzielone wzdłuż łatwiej transportować, a złączenie ich to minuta), wreszcie na czas transportu przykręcać boczne osłony.
Wywiercić w płycie te otwory teraz nie zaszkodzi, a w zmontowanym module później będzie ciężko.
Ostatnio zmieniony 12 sty 2012, 08:40 przez rokkor, łącznie zmieniany 1 raz.
Pociąłem jedną płytę, wyszło na 6 kompletów, czyli czoła boki i podtorze. A wymiary to 75*50*9cm, teraz oszlifować krawędzie. A jutro ciąg dalszy prac, dociąć na miarę, nawiercić otwory i skręcać
Żukow pisze:... ale można też kupić teleskopowe kije malarskie,....
Z kijami to dobry pomysł, zastanawiam się jak je zamontować od dołu?
Mam jeden taki kij pod ręką i myślę jak zrobić gniazdo by go tam wdusić i nie wypadło.
Ostatnio zmieniony 10 sty 2012, 10:12 przez piotrka5, łącznie zmieniany 1 raz.
Można robić przedłużki do nóg, ale można też kupić teleskopowe kije malarskie, które dają możliwość regulacji +/- 20mm oraz wybór długości 100/130 cm. Są ogólnodostępne, niezbyt kosztowne, a zawsze to mniej gratów do składowania w domu i przewożenia.
Do "ArJu" zdjęcie powyżej. Dokładnie chodziło mi o czoła które są wyższe od boków skrzynki, ale to już opisałeś powyżej dlaczego tak było. A wstawka z semaforami miedzy moduły, to świetne i praktyczna rozwiązanie.
Dzięki za posty i podpowiedzi, dały mi potwierdzenie moich wizji i planów.
Po przeanalizowaniu długości skrzynek do wymiarów bagażnika w kombi-ku wyszło, że na początek będzie ich 4szt, o długości 75cm , co w całości daje wielokrotność 30cm, czyli 3mb szlaku dwu torowego. Wysokość 90mm, szerokość 50cm.
Dzisiaj będą przycięte elementy na pierwsze skrzynki. Z sklejki jaką posiadam 18mm, wytnę czoła modułu, boki i podtorze. Powinno jeszcze starczyć czasu na zorganizowanie materiału na nogi i ich mocowanie.
I tu pytanie:
W sTTandard-e jest 100cm +/-2cm regulacji, z tym nie będzie kłopotu bo to akurat wiem jak zrobić (meble też kiedyś robiłem i dostęp do stolarni jest), Natomiast wyczytałem na forumTT, że należy mieć dwa komplety nóg. Jedne 100cm a drugie 130cm. Jeśli tak ma być to nogi można zrobić z dwóch kawałków i połączyć z możliwością regulacji/przesunięcia połączenia o 30cm.
Życzę wszystkim przemiłego dnia i owocnych przemyśleń.
Ostatnio zmieniony 10 sty 2012, 09:30 przez piotrka5, łącznie zmieniany 1 raz.
rokkor pisze:(...) A takie skomplikowane sprawy jak przycinanie EW3 na trapezie zostaw na później, jak nabierzesz wprawy i zobaczysz, jak w realu wygląda trapez Brovarka
Tylko że bez przycinania rozjazdów nie uda się - moim zdaniem - zbudować trapezu z rozstawem torów 36mm. A wspomniany trapez Brovarka faktycznie warto zobaczyć.
piotrka5 pisze:Patrząc na fotkę, którą dołączył ArJu widzę, że wysokości boków nie są równe.
Co masz dokładnie na myśli: profile czołowe czy boki? Jeśli chodzi o profile, to na przedstawionej fotce były one zgodne z pierwszą wersją sTTandardu i miały 160mm wysokości. Jednak już wtedy takowa wysokość mi nie odpowiadała i tak budowałem skrzynki, aby zmniejszyć ich wysokość. Podczas budowy nie miałem czym tego zrobić (nie chciałem ciąć wyrzynarką), stało się to niedługo później. Obecnie mają 90mm wysokości. Co do boczków to zostawiałem za każdym razem trochę wyższe, wystające ponad profile, aby móc kształtować nierówność terenu. Poniżej fotka mojego trapezu na dzień dzisiejszy. A przy okazji moje deski z semaforami, instalowane w zależności od potrzeb.
Ostatnio zmieniony 10 sty 2012, 09:29 przez ArJu, łącznie zmieniany 2 razy.
Generalnie stosuje się sklejkę o grubości 12 mm, ale skoro masz grubszą trudno. Najlepiej kupować w jakimś markecie bo dokładnie potną na wymiar,ale skoro już masz te dwa arkusze to trzeba chyba wykorzystać.Na modułach szlakowych na podtorze wykorzystaj 18mm na stacyjnych może cieńszą zmniejszy się masa , ale niech wypowiedzą się się posiadacze stacji.Jeśli chodzi o te 160 mm to jeśli zachowasz ten wymiar przy profilu czołowym modułów krańcowych które będą łączone na zlotach powinno być dobrze.
Generalnie 18mm przyda Ci się tylko na czoła modułów, 10 mm sklejka liściasta to podstawowy materiał na boki , listwę podtorza i ewentualne wręgi.
Są oczywiście różne szkoły w tym i ekstremalne typu sklejka 3-5mm , ale to raczej zostaw sobie na kiedyś (są to różne wzmacniane kanapkowe konstrukcje np. Kilkujadka.
Najpopularniejsza wysokość modułów (boki, czoła) to obecnie ok 10cm, możesz zwiększyć ją jeśli chcesz, lub jeśli jest taka potrzeba. Nie bardzo wiem też, czy się rozumiemy w temacie równości boków np u Arju, nie są równe, bo mają wycięty profil terenu
Unikaj płyt wiórowych i podobnych materiałów, raz, że jest to ciężkie, dwa, że odkształcalne np. w warunkach transportowych
Niestety w praktyce jak już pisał Rokkor najważniejsze są możliwości transportowania owych skrzynek, w związku z tym należy tak dobierać konstrukcję i materiały żeby dało się to wozić własnym transportem.
Ps1: Poczytaj w dziale makieta i makieta modułowa komentarze kolegów , mam wrażenie , że po raz kolejny "wyważamy otwarte drzwi..."
Ps2: Widzę , że nie mieszkasz daleko od Gliwic, jeśli masz możliwości zapraszam do mnie na godzinkę w sobotę, tyle wystarczy, żebyś mógł sklecić skrzynki i ułożyć tory. PW
Ostatnio zmieniony 09 sty 2012, 11:13 przez brovarek, łącznie zmieniany 1 raz.
Witam
Też, tak pomyślałem, aby zrobić tylko skrzynki na surowo i przywieść je do Sosnowca.
Czy jest już znany konkretny termin w Sosnowcu? A przy okazji podajcie miejsce, bo nie za bardzo wiem o miejscu spotkań.
Czytając normy sTTandardu pisze o wysokości 160mm, ale czy to konieczne?
Patrząc na fotkę, którą dołączył ArJu widzę, że wysokości boków nie są równe.
Jakie grubości i z jakiego materiału dać płytę podtorza na moduły stacyjne a jakie na szlakowe?
Chce w tym tygodniu pociąć płytę, dociąć na miarę, wykonać otwory i zacząć skręcać,
Mam dwie płyty sklejki o wymiarach 190*125cm grubości 18mm, z tego maja być boki i czoła modułów.
Skoro moja uwaga o łączeniu parami modułów na czas transportu się przydała, piszę następne.
Radzę zacząć od auta. Wkładanie ciężkich podłużnych łączonych modułów w poprzek bagażnika jest bardzo trudne. Zaś wsuwanie ich wzdłuż bagażnika o wiele wygodniejsze. Wniosek; nie przekraczaj długości 85cm modułów - o ile możesz - jak masz bagażnik szer.98cm, dł.85cm.
Po drugie; naliczyłem 8 segmentów w Twoich planach. Realnie wykonanie tego zajmie ponad rok, a nawet 2 lata. Ciężko pracować tyle czasu nie testując efektów pracy. Można się wtedy łatwo zniechęcić. Zaplanuj sobie zatem na przykład te 4 segmenty stacyjki 4-torowej i przywieź ją w połowie marca do Sosnowca w stanie surowym tzn. tylko to, co jest konieczne do jej przejezdności; tory tylko na korku przyklejone, bez szutrowania, bez zieleniny, bez peronów, bez sygnalizacji, ale z zasilaniem i podłączonymi napędami rozjazdów. W takim okrojonym stanie da się wykonać ten zakres za 2 miesiące. Podłączysz, przejedziesz pociągami, sprawdzisz, zlokalizujesz usterki, wyjedziesz zadowolony z Sosnowca, a potem poprawisz i wykończysz stację. A takie skomplikowane sprawy jak przycinanie EW3 na trapezie zostaw na później, jak nabierzesz wprawy i zobaczysz, jak w realu wygląda trapez Brovarka (bo warto).
Powodzenia i nie przejmuj się, rób swoje.
O rozstawie torów napisał już Brovarek. Na pewno da się z fabrycznych EW3 uzyskać 36mm, ale rozjazdy trzeba poprzycinać - zarówno szyny, jak i podkłady. Te ostatnie, aby wyprostować łuk w torze zwrotnym, czyniąc owe rozjazdy 9-stopniowymi. Poniżej fotka z mojego trapezu jeszcze z czasów budowy.
I jeszcze jedno w temacie odległości. Jak zrobisz 36mm między torami (zgodnie ze sTTandardem) oraz łuk tak ciasny, jak napisałeś, to z dużym prawdopodobieństwem będziesz świadkiem incydentów podczas mijania pociągów. Norma mówi, że dla 36mm rozstawu torów mnimalny łuk powinien mieć R=600mm. Zatem albo zwiększysz promień (raczej mało prawdopodobne w świetle tego, co napisałeś), albo musisz na łuku zwiększyć odległość między torami.
Musisz je poprzycinać , najwygodniej delikatnie zmienić też kąty.
Z semaforami będzie to wyglądać sztucznie , spróbuj pomyśleć nad minimodułami z sygnalizacją ma takie Arju
Nasuwa mi się pytanie:
Jak z rozjazdów EW3 robiąc trapez uzyskać rozstaw toru 36mm dla linii dwu torowej, skoro po złożeniu ich razem wychodzi 46mm. i jeszcze cały trapez wcisnąć w całości na 90cm razem z czterema semaforami dwu dwukomorowymi. Chyba że komór w semaforach ma być trzy lub cztery. albo postawić semafory kształtowe jedno ramienne lub dwu ramienne.
