Patynowanie wagonów przy użyciu pigmentów

Konserwacja i naprawy, części zamienne itd Przeróbki taboru.

Moderator: mod-Porady i techniki modelarskie

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
fred3rg
Posty: 362
Rejestracja: 10 kwie 2006, 09:50
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Patynowanie wagonów przy użyciu pigmentów

Post autor: fred3rg »

Nigdy jeszcze nie stosowałem suchych sproszkowanych pigmentów.
Zato używam startych pasteli i akwareli. Te 2 barwniki znakomicie się uzupełniają.

Pastelami można za pomocą pędzla brudzić płaskie powierzchnie, bo dają sie "rozsmarowywać", ale sproszkowana akwarela dopiero daje ten efekt o który mi chodzi.
Nie brudzi wypukłości ani pow. płaskich, tylko zostaje we wgłebieniach i szparach między deskami:) Pedzlem na mokro staram się robić tylko zacieki.

Wydaje mi sie to logiczne, bo tabor, budynki najczęściej są ubrudzone różnego rodzaju pyłami, których więcej jest w zagłebieniach, a mokrym brudzane są tylko zacieki.

Nie mam w temacie patynowania dużego doświadczenia. Ale z moich doświadczen i obserwacji dokonań innych modelarzy, nie tylko kolejowych wywnioskowałem, że brudzenie wypukłości mokrym pędzlem, daje nienaturalne efekty. Poza tym trzeba mocno uważać z brudzeniem aerografem lub sprayem, bo też wychodzi coć nienaturalnego kajarzącego mi się z dekoracją teatralną. Zabrudzenia nigdy nie są tak równomierne.

Malowanie natruskiem nadaje się zato do zaimitowania nalotu rdzawego, którym pokryte jestwsztstko na kolei, także szyny. Najlepiej widac to na ciemnych częściach taboru jak wózki. Próbowałem lekko opryskiwać matem już pobrudzone podwozie wagonu i to chyba będzie to o co mi chodzi, tylko jeszcze muszę dojść jaki musi być kolor naloty. Wydaje mi sie że dość jasny pomarańczowy, prawie żółty. to co pokazał na zdjęciu Zbyszek Zajner (platforma, całkiem spoko) kojarzy mi się bardziej ze starym złomem na bocznicy bo jest ciemniejsza ruda, jakby już mocno pokryta korozją. Tabor jeżdzący jest tylko lekko z wierzchu przypruszony korozją.
Postaram sie o jakieś obrazki tego o czym piszę:)
Nie odpowiadam na wiadomości prywatne.
Awatar użytkownika
Zbyszek Zajner
Posty: 581
Rejestracja: 10 kwie 2006, 13:49
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Patynowanie wagonów przy użyciu pigmentów

Post autor: Zbyszek Zajner »

Cześć Arturze, masz rację, te białe plamy znikną gdyż w tej chwili nie są pokryte jeszcze lakierem. Po lakierze dość ciemnieje pigment. Jak użyłem ciemnoszarego i pokryłem lakierem to efekt popiołu zlał się z czarnym podłożem. Będzie ciemniej. Wapno pozamiatają i wywiozą. Lenią się łapserdaki z obsługi !
Pozdrawiam .
Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10341
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Patynowanie wagonów przy użyciu pigmentów

Post autor: ArturSchŁ »

Jacekk pisze:Mi się bardziej podoba z tym białym (wapnem).
Mnie też się podoba, ale IMHO ..to bez sensu, gdy wszysko wokół czarne od węgla lub szare od popiołu....
Awatar użytkownika
Jacekk
Posty: 520
Rejestracja: 09 kwie 2006, 09:22
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Patynowanie wagonów przy użyciu pigmentów

Post autor: Jacekk »

ArturSch pisze: Mam tylko pytanko : na pierwszych trzech zdjęciach jest masa białego. Czemu oni tyle wapna rozsypali ??
Mi się bardziej podoba z tym białym (wapnem). Gdyby wszystko było na czarno to by było głupio. Ja bym nic nie zmieniał.


Pozdrawiam
Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10341
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Patynowanie wagonów przy użyciu pigmentów

Post autor: ArturSchŁ »

Zbyszek Zajner pisze:używam pigmentów bardzo chętnie. Oddają to, czego czasami nie odda farba.
BARDZO ładna robota !!
Obrazek

Mam tylko pytanko : na pierwszych trzech zdjęciach jest masa białego. Czemu oni tyle wapna rozsypali ??
Obrazek
Awatar użytkownika
Zbyszek Zajner
Posty: 581
Rejestracja: 10 kwie 2006, 13:49
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Patynowanie wagonów przy użyciu pigmentów

Post autor: Zbyszek Zajner »

Tak jak napisałem, tak też czynię. Z tym, że trochę później. Ja używam pigmentów bardzo chętnie. Oddają to, czego czasami nie odda farba. Przykłady poniżej.
Pozdrawiam,

ObrazekObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Zbyszek Zajner
Posty: 581
Rejestracja: 10 kwie 2006, 13:49
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Patynowanie wagonów przy użyciu pigmentów

Post autor: Zbyszek Zajner »

Hej Tuchol,
dzięki za dobrą opinię. Jutro jak się uda rzucę fotki na posta z zastosowania pigmentów na moim "podwórku".

Pozdrawiam,

Zbyszek Zajner
tuchol
Posty: 274
Rejestracja: 09 kwie 2006, 09:37
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Patynowanie wagonów przy użyciu pigmentów

Post autor: tuchol »

Dzięki. A Twoja makieta jest superasta.
Awatar użytkownika
Zbyszek Zajner
Posty: 581
Rejestracja: 10 kwie 2006, 13:49
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Patynowanie wagonów przy użyciu pigmentów

Post autor: Zbyszek Zajner »

Witam,
ja używam również czeskich pigmentów. Czasami kryję je bezbarwnym lakierem matowym. Jeden z wagonów mozna zobaczyć na tym forum, w dziale makiety/mój kolejowy mix. Pozdrawiam.
britie
Posty: 53
Rejestracja: 09 kwie 2006, 18:06
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów
Kontakt:

Re: Patynowanie wagonów przy użyciu pigmentów

Post autor: britie »

Rzuć jeszcze okiem na wątek ze starego forum:
http://www.forumtt.fora.pl/viewtopic.php?t=784

...co prawda potraktowany pobieżnie, ale może dyskusja o technikach patynowania powróci :) ?

pozdrawiam
britie
Awatar użytkownika
pamelar
Posty: 290
Rejestracja: 09 kwie 2006, 12:53
Lokalizacja: ściana wschodnia
Kontakt:

Re: Patynowanie wagonów przy użyciu pigmentów

Post autor: pamelar »

przemaluj lakerem bezbarwnym i połóż pastele lub poszukaj innej metody.
Pozdrawiam,
Wojtek Świątkowski
tuchol
Posty: 274
Rejestracja: 09 kwie 2006, 09:37
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Patynowanie wagonów przy użyciu pigmentów

Post autor: tuchol »

A macie jakis patent patynowania wagonów jak juz farba wyschnie?
Awatar użytkownika
pamelar
Posty: 290
Rejestracja: 09 kwie 2006, 12:53
Lokalizacja: ściana wschodnia
Kontakt:

Re: Patynowanie wagonów przy użyciu pigmentów

Post autor: pamelar »

Używam pigmentów Talena i suchych pasteli do patynowania. Ale staram się nakładać je na jeszcze wilgotną farbę. Nie utrwalam ich później żadnymi specyfikami, gdyż po każdym wypróbowanym przeze mnie sposobów pigment rozpływa się. Po prostu zostawiam je nie pokryte i jakoś wcale się nie obsypują na potęgę. A jeżeli już zawsze można to uzupełnić. Trzeba tylko uważać na paluchy, tu wystarczy mieć chusteczkę higieniczną co by za jej pomocą chwytać model. Weathering przy pomocy pasteli daje delikatniejsze efekty przy tak małej wielkości jaką jest TT.
Acha jest jeszcze jakieś paskudztwo do zabezpieczania szkiców rysowanych węglem i suchych pasteli (fixatywa się to chyba nazywa), ogólnie sprawa dla artystów plastyków. Ale nie używałem -nie wiem.
Ostatnio zmieniony 27 cze 2006, 13:45 przez pamelar, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
Wojtek Świątkowski
Awatar użytkownika
Witek M.
Posty: 973
Rejestracja: 09 kwie 2006, 15:32
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo
Kontakt:

Re: Patynowanie wagonów przy uz˙yciu pigmentów

Post autor: Witek M. »

tuchol pisze: [...] do ich utrwalenia stosuje sie terpentyne balsamiczna [...]
Prawde powiedziawszy nie slyszalem o takim sposobie utrwalania pigmentu i efekt rozmazania wydaje mi sie byc logicznym nastepstwem uzycia terpentyny...
tuchol
Posty: 274
Rejestracja: 09 kwie 2006, 09:37
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Patynowanie wagonów przy użyciu pigmentów

Post autor: tuchol »

Witam,

Czy ktos próbował używać do patynowania wagonów sychych, sproszkowanych pigmentów?
Podobno do ich utrwalenia stosuje się terpentynę balsamiczną. Testuję tę metodę ale kiepsko to wychodzi bo pigmenty i tak się rozmazują.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Naprawy/przeróbki taboru”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości