Mam pytanie ale najpierw od początku. Lokomotywy Kuehna serii 211/242 zaczęły "słabnąć na szlaku podczas sopockiego spotkania. Oświetlenie zbladło wreszcie loki "zgłupiały" przerywając jazdę. Diagnoza nr1 to - "padły dekodery". Zdemontowano kabiny dokonano zamiany na działające dekodery - loki jadą i wszystko gra.
Po powrocie do domu założyłem ten uszkodzony dekoder i lokomotywa zaczęła jechać z tym że zapala sama światła przy większej prędkości zgodnie z kierunkiem jazdy

Dekoder ożył i moja teoria jest taka jaka mieliśmy z Arturem (diagnoza nr 2) - dostał głupawki w skutek niewłaściwego podłączania zasilania makiet

. Obecnie mogę go programować co ciekawe (po włożeniu do innej lokomotywy ożył jakby). Z tym że głupieje ze światłami. Po włożeniu do lokomotywy która nie czytała go jest to samo. Pytanie - jak go zrestartować bo być może ponowne nadanie adresu przywróci go do obiegu skoro działa i sobie te światełka zapala. Proszę o instrukcję "krok po kroku".
Ostatnio zmieniony 09 sie 2010, 20:24 przez
Maciej, łącznie zmieniany 4 razy.