Towarowe to generalnie mają długości ok. 40, 30, 25 wagonów w składach zwartych. Albo różnie wedle zapotrzebowania w składach mieszanych.
Zdawczego możesz uruchomić nawet z jednym wagonem
Zależy w jakich czasach chcesz się bawić. Kiedyś wszystkie pociągi były dłuższe od stacji
Fakt, trzeba pamiętać o tym, że na makietach (głównie tortach) trzeba iść na pewne ustępstwa. Na mojej makiecie perony na stacji będą miały odpowiednio po około 1m, na przystanku po 60cm.
Praktycznie:
- mogą być krótsze, np 2-3 BCi + TKt3 => 2-3 * 116 mm + 113 mm => ok. 35 - 50 cm,
- lub dłuższe, np 7 mWagenów + BR01 => 7 * 220 + 200 => ok 1,8 m
- przy 10 wagonach mamy 10 * 220 + 200 => 2,4 m
Dla porównania Orient Expres miał ostatnio 16 wagonów.
Sprawa jest prosta, jeśli chcesz odzwierciedlić prawdziwy skład, to na makiecie jeździ tyle wagonów co w rzeczywistości. Tak na prawdę skala rozpiętości jest bardzo duża. We Wrocławiu ostatnimi czasy dość często widuję np. skład dwóch bonanz lub innych Y podobnych wagonów ciągnięty przez ET22 (jest to chyba poc. Relacji Szklarska Poręba – Wrocław Główny ---> Poznań Główny??). Z drugiej strony nawet w czasach dzisiejszych cięć na kolei idzie zobaczyć skład 13 wagonów. Idąc dalej; peron 3 dworca Wrocław Główny ma około 380m, pozostałe są krótsze, około 270m. Na nieczynnym Dw. Świebodzkim długość peronu środkowego to około 230m, na Dw. Nadodrze znów 380m. Dane na pdst. Programu Google Earth, mierzone wzdłuż krawędzi peronowych. ps. Wspomniany program nie jest zbyt dokładny przy obliczaniu odległości i jest obarczony sporym błędem.
Zastanawiam się jaką długość muszą mieć składy aby godnie odzwciedlały składy poruszające się po torach z tego co liczyłem to osobowy powinien mieć conajmniej 7 wagonów typu Pulman a towarowy minimum 15 co wymaga dugich dworców. a jakie jest Wasze zdanie a ten temat?
Ostatnio zmieniony 20 maja 2010, 08:10 przez geniusz, łącznie zmieniany 1 raz.