Mój nowy projekt - ryflak 102A
Moderator: mod-Tabor
- fred3rg
- Posty: 358
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 09:50
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Mój nowy projekt - ryflak 102A
Ostatnio tylko Gbs'a.
Wracając do instrukcji i zestawów, to ta właśnie może stanowic sporą przeszkodę, bo przygotowanie instrukcji do wagonu zajmuje mi ok 8-10godzin... i przyznam że nie dziwie sie, że matu nie chce sie tego robić, bo nie było by pewnie zbyt wielu chetnych na zestaw ganza do montażu i nie warto wkładac w instrukcję tyle pracy. Było by pewnie sporo wiecej niz przy instr. do moich towarowych. Nie wiem czy ktoś by sie podjął składania zestawu za cenę ładnego wagonu czy małej lokomotywy, bez instrukcji. Jednak jakaś pomoc jest potrzebna, zwłaszcza przy składaniu trawionych elementów z jednego kawałka, jak to było na początku ze stopniami do ganza.
Poza tym Ganz ma składane z blachy pudło, z odlewanym dachem wnętrzem, ryjkami, stopniami. Jest więc sporo odlewów, ale wszystko do załatwienia. A to tylko pudło, bo podwozie z wózkami robi kto inny i jego trzeba namówic na odlanie ostoi, wózków, atrap wózkó, czołownic z pługami...a to będzie bardzo trudne:(
Myślę że cena nawet kitu była by wysoka, choć znacznie niższa niż gotowego.
Zastanawiałem się czy samemu nie zorganizowac tego zastawu SN61, ale dałem spokój.
Sensowna finansowo była by buda do składania, z atrapami wózków i trawionymi atrapami skrzyń pod spodem. Ale to zestaw do złożenia 2/3 Ganza i dużo kłopotu ze skombinowaniem brakującej 1/3.
A szkoda, bo Ganz pięknie by pasował do twoich ryflaków:)
Wracając do instrukcji i zestawów, to ta właśnie może stanowic sporą przeszkodę, bo przygotowanie instrukcji do wagonu zajmuje mi ok 8-10godzin... i przyznam że nie dziwie sie, że matu nie chce sie tego robić, bo nie było by pewnie zbyt wielu chetnych na zestaw ganza do montażu i nie warto wkładac w instrukcję tyle pracy. Było by pewnie sporo wiecej niz przy instr. do moich towarowych. Nie wiem czy ktoś by sie podjął składania zestawu za cenę ładnego wagonu czy małej lokomotywy, bez instrukcji. Jednak jakaś pomoc jest potrzebna, zwłaszcza przy składaniu trawionych elementów z jednego kawałka, jak to było na początku ze stopniami do ganza.
Poza tym Ganz ma składane z blachy pudło, z odlewanym dachem wnętrzem, ryjkami, stopniami. Jest więc sporo odlewów, ale wszystko do załatwienia. A to tylko pudło, bo podwozie z wózkami robi kto inny i jego trzeba namówic na odlanie ostoi, wózków, atrap wózkó, czołownic z pługami...a to będzie bardzo trudne:(
Myślę że cena nawet kitu była by wysoka, choć znacznie niższa niż gotowego.
Zastanawiałem się czy samemu nie zorganizowac tego zastawu SN61, ale dałem spokój.
Sensowna finansowo była by buda do składania, z atrapami wózków i trawionymi atrapami skrzyń pod spodem. Ale to zestaw do złożenia 2/3 Ganza i dużo kłopotu ze skombinowaniem brakującej 1/3.
A szkoda, bo Ganz pięknie by pasował do twoich ryflaków:)
Nie odpowiadam na wiadomości prywatne.
- ArturSchŁ
- Administrator
- Posty: 10876
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
Re: Mój nowy projekt - ryflak 102A
...ale chyba nie ryflaka ?keylan pisze:obecny chyba na tym forum fred3rg oferuje zestawy do samodzielnego składania
Ostatnio zmieniony 11 lip 2006, 19:31 przez ArturSchŁ, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 29
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 23:06
- Lokalizacja: JeleniaGóra/Wrocław/Lublin
- Kontakt:
Re: Mój nowy projekt - ryflak 102A
obecny chyba na tym forum fred3rg oferuje zestawy do samodzielnego składania
- ArturSchŁ
- Administrator
- Posty: 10876
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
Re: Mój nowy projekt - ryflak 102A
Wiesz, niektórych jednak obchodzi to, co się o nich mówi ...choć to ostatnio rzadki towar !Witek M. pisze:Co to obchodzi producenta czy sobie poradze czy nie![]()

- Witek M.
- Posty: 976
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 15:32
- Lokalizacja: Warszawa-Bemowo
- Kontakt:
Re: Mój nowy projekt - ryflak 102A
Wnetrze "dwojki" zrobie odlewane na podstawie wnetrza "reka", pewien klopot sprawi tylko kinematyka zainstalowana wewnatrz wagonu. Natomiast wnetrze do "jedynki" z fotelami lotniczymi trzeba bedzie zaprojektowac niestety "od zera".oelka pisze: nie ma jak na razie zadnych informacji o wnetrzu. [...]
Wcale mnie to nie przekonuje. Moja decyzja, kupuje i moj problem co z tym zrobie. Co to obchodzi producenta czy sobie poradze czy nieoelka pisze: Producenci tlumacza to (i tu sie z nimi zgodze), ze inaczej produkuje sie gotowy model skladany przez producenta, a inaczej zestaw do zlozenia. [...]


- oelka
- Moderator
- Posty: 2215
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 00:34
- Lokalizacja: MDM
- Kontakt:
Re: Mój nowy projekt - ryflak 102A
Wszystko zalezy od sposobu wykonania modelu. W przypadku fototrawienia koszty nie sa zbyt wysokie. Ale w sytuacji gdy przed laty produkowalem dwa wagony 43A z kawalkow czteroosiowych "Reko" koszty uzyskania samych elementow byly jednak spore. Choc glownie zw wzgledu wlasnie na robocizne.Witek M. pisze: Troche OT, ale prawda jest taka, ze najdrozej kosztuje robocizna. Gotowe, krotkoseryjne modele sa drogie, bo kosztuje wykonczenie. Same elementy - moim zdaniem - to gora 20% ceny.
Producenci tlumacza to (i tu sie z nimi zgodze), ze inaczej produkuje sie gotowy model skladany przez producenta, a inaczej zestaw do zlozenia. Produkujac zestaw do skladania zaklada sie, ze model musi dac sie zlozyc w miare latwy sposob tak, by skladajacy mogl to zrobic bez wczesniejszego "treningu", na co moze sobie pozwolic producent poswiecajac ktorys z protoptypow. Trzeba tez ulozyc w miare zrozumiala instrukcje...Dlatego tez sie dziwie rodzimym producentom, ze nie chca oferowac "kitow".
Natomiast wracajac do tematu: nie ma jak na razie zadnych informacji o wnetrzu.
A druga, taka uwaga bardziej juz na marginesie tego tematu: to co mnie najbardziej bawilo podczas konstruowania tych wagonow to mozliwosc wykonania otwieranych, a raczej odsuwanych drzwi. W 43A zrezygnowalem z tego elementu tylko w skrajnych przedsionkach, ze wzgledu, na trudnosci z wykonaniem "kieszeni" w oslonach sciany szczytowej i harmonii.
Krzysztof
Krzysztof Olszak
skalatt.info
skalatt.info
- Witek M.
- Posty: 976
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 15:32
- Lokalizacja: Warszawa-Bemowo
- Kontakt:
Re: Mój nowy projekt - ryflak 102A
Pewnie, ze w domowych. Tu zadnego zaawansowanego sprzetu nie potrzeba (oprocz komputera z programem do grafiki wektorowej).Jacekk pisze: Robisz ten wagon w domowych warunkach, czy masz jakis´ sprzet![]()
Troche OT, ale prawda jest taka, ze najdrozej kosztuje robocizna. Gotowe, krotkoseryjne modele sa drogie, bo kosztuje wykonczenie. Same elementy - moim zdaniem - to gora 20% ceny. Dlatego tez sie dziwie rodzimym producentom, ze nie chca oferowac "kitow". Probowalem kupic do zlozenia SN61 - nie da rady, pytalem sie o kity wagonow w Mod-Art'cie - tez nie - nikt nie jest zainteresowany sprzedaza elementow. Dla mnie to dziwne, bo przeciez mozna spokojnie oblozyc takie elementy marza 100% i cos wiecej sprzedac - i wszyscy beda zadowoleni...oelka pisze: [...] na niskie ceny nie licz.
Ostatnio zmieniony 11 lip 2006, 11:49 przez Witek M., łącznie zmieniany 2 razy.
- Jacekk
- Posty: 520
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 09:22
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Mój nowy projekt - ryflak 102A
Witek
Robisz ten wagon w domowych warunkach, czy masz jakiś sprzęt
Pozdrawiam
Robisz ten wagon w domowych warunkach, czy masz jakiś sprzęt

Pozdrawiam
- oelka
- Moderator
- Posty: 2215
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 00:34
- Lokalizacja: MDM
- Kontakt:
Re: Mój nowy projekt - ryflak 102A
Nie policzyles wszystkich. A na niskie ceny nie licz.BarTTek pisze:Widzę że ilość powstających ryflaków jest duża, ale dobrze będą niskie cenyNaliczyłem już trzy osoby zajmujące się tym wagonem. Chyba że Witek robi dla siebie żeby nas wkurzyć
Krzysztof
Krzysztof Olszak
skalatt.info
skalatt.info
- Witek M.
- Posty: 976
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 15:32
- Lokalizacja: Warszawa-Bemowo
- Kontakt:
Re: Mój nowy projekt - ryflak 102A
Póki co tak. To prototyp (jeden z trzech). Potem się zobaczyBarTTek pisze: [...] Chyba że Witek robi dla siebie żeby nas wkurzyć

Chociaż kalkomanii na ten model mam tyle, że aż szkoda by było robić tylko dla siebie...
-
- Posty: 825
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 00:20
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Re: Mój nowy projekt - ryflak 102A
Widzę że ilość powstających ryflaków jest duża, ale dobrze będą niskie ceny
Naliczyłem już trzy osoby zajmujące się tym wagonem. Chyba że Witek robi dla siebie żeby nas wkurzyć 


- Witek M.
- Posty: 976
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 15:32
- Lokalizacja: Warszawa-Bemowo
- Kontakt:
Mój nowy projekt - ryflak 102A
Popularny do niedawna na drugorzędnych liniach "ryflak" typu 102A - technologia: szczyty i burty trawione z mosiądzu 0.2, ostoja z mosiądzu 0.3. Dach - odlew żywiczny (w trakcie wykonywania), wózki - adaptowane od "Y" (z drobnymi modyfikacjami pasują "jak ulał"). Wbudowana kinematyka zapewniająca r>450 mm (spełnia normy sTTandardu). Konstrukcja pudła lutowana z naklejanym dachem, samonośna tzn. bez wydzielonego podwozia i nadwozia.
CDN...

CDN...

Ostatnio zmieniony 11 lip 2006, 12:29 przez Witek M., łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 2 gości