Dyskusja o dostępie do makiety podczas ZloTTu

[Kilkujadek]

Trwa uzgadnianie jednolitego stanowiska i rozwiązań "technicznych" w tej sprawie.
Prosimy o cierpliwość.

[Misiek]

"obsługa" liczy coś koło 40 chłopa.

No właśnie. Sporo się chłopa zebrało a ilu będzie do jeżdżenia a ilu do gadania? a ilu do fotografowania.
Nie to, żebym mial coś za lub przeciw pogaduszkom .
Nie ukrywam, że wybieram się rekreacyjnie - jedynie z aparatem i zapasem FREDów ;-)
Z jednej strony nie chciałbym (za bardzo ) przeszkadzać obsłudze, a z drugiej strony zdjęcia od strony makiety też bym chętnie porobił.

[Kilkujadek]

GrzegorzTT rozumiem twoje obawy, gdybym miał takie doświadczenia być może podszedł bym do sprawy podobnie jak ty. Ja osobiście buduję TTort mniej lub bardziej umiejętnie, modułów nie posiadam ale chętnie na spokojnie poznał bym oraz porozmawiał z osobami z którymi często piszę na forum.

Zupełnie nie rozumiem co to ma do rzeczy
Grupa sTTandardowa nigdy nie oddzielała się jakimś murem i na imprezach nie ma szyb.

A tak na marginesie nie każdy człowiek to złodziej.

Ameryki nie odkryłeś ale faktem jest, że w śród modelarzy kolejowych taka czarna owca się pojawiła.

[miki]

Więc żeby nie było niedomówień, proponuję jasno zadeklarować, że w czasie otwartym dla publiki "za" makietę wstęp ma tylko "obsługa". I tak będzie zamieszanie, bo ta "obsługa" liczy coś koło 40 chłopa. Po zamknięciu imprezki i wygonieniu tłuszczy można już do sprawy podejść luźniej...

[whosho]

Jeśli o mnie chodzi to nie widzę problemu.

[FASLER]

GrzegorzTT rozumiem twoje obawy, gdybym miał takie doświadczenia być może podszedł bym do sprawy podobnie jak ty. Ja osobiście buduję TTort mniej lub bardziej umiejętnie, modułów nie posiadam ale chętnie na spokojnie poznał bym oraz porozmawiał z osobami z którymi często piszę na forum. A tak na marginesie nie każdy człowiek to złodziej.

Pozdrawiam

[Kilkujadek]

Albo np posiedzieć sobie "po drugiej stronie" nie mając modułu ani taboru ?

Po przykrych doświadczeniach z Lipska ja jestem zdecydowanie na NIE.
1) Impreza dla publiczności nie do końca jest zabawą i osoby postronne powodują niepotrzebny zamęt.
2) W Lipsku po za samochodem z makiety eremiTTy zginęło trochę drobnych narzędzi z zaplecza. Przykre, bo tylko nasi rodacy mieli do niego dostęp. Jeszcze bardziej przykre, że to był chyba pierwszy taki incydent w modelarstwie kolejowym.

[drlukasz]

Jak się forumowicze "ujawnią" to czemu nie.
Na 100% będziemy co najmniej godzinę przed oficjalnym początkiem i posiedzimy po zakończeniu imprezy. Choćby po to by pojeździć nieoficjalnym taborem

[golab]

A czy forumowicze mogą się "zainstalować" w celu obfocenia makiety poza godzinami "otwartymi" dla zwiedzających ? Albo np posiedzieć sobie "po drugiej stronie" nie mając modułu ani taboru ?

[chudy]

Zapraszamy

[euzeb]

Korzystając z zaproszenia brovarka, jeżeli to możliwe chciałbym Was odwiedzić z osobą towarzyszącą w sobotę rano.
Pozdrawiam euzeb