Zamiast Akwarium?

[tete]

Zobacz na to - zamiast łóżka ...

He he... idealna

[michuchu]

Zobacz na to - zamiast łóżka może być przecież makieta.
Pozdrawiam,
Michał

[tete]

Pomyśl o makiecie w meblu, coś na wzór półkotapczanu.

Hę... mój pierwszy kontakt z makietą (była to TT-tka) to właśnie taka zabudowa w tapczanie u kolegi. Unosiło się górę, a w środku była makieta TT. Zaje....ście mi się to wówczas podobało. To chyba od tego czasu choruję na TT

Nawiasem mówiąc TTapczan to całkiem dobry pomysł. I tak zajmuje miejsce. Nie trzeba szukać dodatkowej powierzchni pod makietę. Potrzebny jest tylko odpowiedni TTapczan

Jakieś namiary na nadające się modele tego mebla?

[czart]

Ciekawy pomysł do zastosowania w naszych M.

[solar]

Możliwy do wykonania biorąc pod uwagę moje warunki mieszkaniowe.

Pomyśl o makiecie w meblu, coś na wzór półkotapczanu.

Ja niejako byłem zmuszony (moja płeć piękna ) do wykonania zabudowy "Ciuflandii" i umieszczenia jej w miejscu bezpiecznym. Dlatego też wykonałem ją w formie mebla.

pozdrawiam

[tete]

I muszę przyznać, że całkiem poważnie rozważę taką opcję torcika. Jedynym chyba mankamentem może być ta serpentyna w przypadku wykolejenia się składu mamy problem, (...)

Cieszę się, że ktoś skorzystał. Gdybym miał miał też budować torcik, to bym właśnie coś w tym stylu dłubał.

A co do wykolejania się, to jak na każdym torcie - gdy jedziesz za szybko (ciasne łuki) to jest możliwość, że ci się tabor wykolei. Po prostu trzeba zachować umiarkowana prędkość składu na nastawniku TRAFO.... :-)

[Mariusz]

Pomyśl o makiecie w meblu, coś na wzór półkotapczanu.
Cała makieta stoi w pionie schowana w meblościance, a tabor prezentuje się w gablocie wiszącej na ścianie.
Takie rozwiązanie widziałem u swojego ziomala w Złotowie.
Wykorzystał bodajże miejsce po łóżku na makietę.
Po zamknięciu makiety mógł otworzyć stolik pod którym było okablowanie.
Niestety, nie mam zdjęć. To było tak dawno-nie myślałem wtedy o fotografowaniu

[Kubula TT]

Przyznam że pomysł całkiem fajny i ciekawy. Możliwy do wykonania biorąc pod uwagę moje warunki mieszkaniowe. I muszę przyznać, że całkiem poważnie rozważę taką opcję torcika. Jedynym chyba mankamentem może być ta serpentyna w przypadku wykolejenia się składu mamy problem, należało by boczną ściankę zrobić otwieraną. I chyba sam sobie odpowiedziałem na ten PROBLEM. Dzięki za fotki, będąc wcześniej na forum, gdzieś ten temat mi się przewinął, lecz nie zaglądałem tam. Pozdrawiam Kubula TT

[tete]

W necie natknąłem się przypadkiem na fajne rozwiązanie makieTTy. Zabudowana jest w czymś na kształt akwarium i ma dosyć małe wymiary. Ciekawa propozycja dla lubiących pobawić się mini pociągami i nie mającymi zbyt dużo wolnej przestrzeni w domu

Oto kilka fotek i źródło:


Zbliżenie na szczegół z "parteru":

...oraz szczegół z "pietra" tej makiety:


podjazd na wyższy poziom zrealizowano za pomocą sprytnej pętli:


źródło: http://www.die-tt-bahn.de/

Całkiem smaczny cukierek z tego torciku...
Zajmuje mało miejsca, a jest gdzie pojeździć taborem.
Uważam, że tort musi być piętrowy. Inaczej tak nie smakuje
Ten jest prawie idealny jak na skalę TT.

Może ktoś skorzysta i wzorem tego zbuduje podobny?