Moja historia i makieTTa - siara

[siara]

Taka makietka to już jest niezła, jeśli chodzi o wielkość.

Dzięki za miłe słowa kolego, ale teraz powoli muszę pomyśleć nad ucieczką z analogu na DCC i wymianą rurek zobaczymy jak finanse pozwolą bo z tym ostatnio nie najlepiej

[kuba105000]

230x140 cm

Taka makietka to już jest niezła, jeśli chodzi o wielkość. Też chciałbym sobie zbudować, ale stwierdziłem, że mam zdecydowanie za mało miejsca. Ja też tak chce!

[siara]

Jeśli macie ochotę koledzy obejrzeć to polecamhttp://wlc.pl/video/1073/Modelarstwo_kolejowe_wedlug_Mateusza_Musialika/ - jestem tam ja wraz ze swoja makietą film trochę ma ale warto obejrzeć. Mimo, że trochę nie pisałem na naszym forum to regularnie je przeglądam

[siara]

Dawno tu nic nie pisałem ale praca nad makieTTą ciągle trwała oto jej efekty- oceńcie sami koledzy. Odbudowa zajęła mi cały rok. Spotkałem na swojej drodze sporo niedogodności- nieopisane zaśniedziałe kable, brak opisu schematów elektrycznych. Jednak uważam, że było warto to wszystko poświęcić i zająć się tym po latach.
Nawet mój zwierzak dzwoniec zaczął się interesować kolejnictwem podczas odbudowy i próbował dokonać żywota starej mocno zdemolowanej BR 56 co przedstawiam na zdjęciu.


Teraz wracając do makiety o to jej zdjęcia. Od razu piszę, iż jestem biednym studentem i praktycznie wszystkie semafory, jak i inne elementy elektryczne to produkcja firm jeszcze z czasów DDR. Posypka w całości została położona od nowa.


Perspektywa miasta


Jeszcze jedno ujęcie całości


Makieta nocą


Ludmiła z Nohabem


Rzut oka na całość makietty


Domek dróżnika


Rzut oka na całość


Bocznica

[KamilW]

Ogólnie fajnie, że wróciłeś do tego hobby. Słowa uznania za pracę włożoną w makietę. Masz fajny temat do rozwijania, ale jak widzę przed tobą jeszcze sporo pracy. Jakbys miał możliwość i okazję powrzucać troche ostrzejszych zdjęć to byłoby fajnie, żeby detale można było zobaczyć.

[siara]

Ale największe słowa uznania dla babci Za kupno makiety dla Ciebie.

Dla drugiej babci też, bo ona w tej chwili ją przetrzymuje wiesz sam się czuje jak budowniczy nie mam żadnych opisów makieta przeszła już trochę modyfikacji bo stała tyle czasu, a iż elektryką się pałam to bardzo mi się to podoba

[Mariusz]

Słowa uznania dla budowniczego. Ciekawe rozwiązania. Przypomniały mi się lata mojej młodości
Ale największe słowa uznania dla babci Za kupno makiety dla Ciebie.

[siara]

To czas na parę zdjęć koledzy:
Jedno z ładniejszych ujęć mojej remontowanej makietty



Magazynek:


Widok z jednego z boków:


Widok drugiego z boków:


Widok z lekkiego kącika


Widok z góry:


Mój patent na żarówki w domkach - oprawki ze starych lampek choinkowych z braku materiałów- wiadomo na wsi nie ma modelarskiego a tam makieTTa stoi


Transformator budowany do makiety nie miałem do niego żadnych opisów - 1 miesiąc musiałem kable ogarniać uuuuuufffffffffff ale udało się


A na koniec rzut na moją salę operacyjną widać po lampach

[ArturSchŁ]

Witamy siara na ForumTT

... czytuje wasze forum ...

Coś Ci się pop..... Mateusz
powinno być : czytuję NASZE forum


Pozdrawiam i czekamy na fotki. Brawo za walkę z "zakurzoną" makietą !

[siara]

Witam około pół roku czytuje wasze forum moja przygoda z TT zaczęła się w 1990 roku, gdy babcia nabyła dla mnie makietę z kolejkami. Z powodu dużych rozmiarów - 230x140 cm i małego mieszkania makieta musiała mnie opuścić. Latem zeszłego roku zebrałem się w garść i postanowiłem odzyskać swoją pasję i dzieciństwo. Udało się . Od tego czasu przewiozłem ją do swojej babci i ją remontuję. Wpierw prace zaczęły się od transformatora, który był budowany na potrzeby tej konstrukcji. Potem problemem okazały się problemem zaśniedziałe przerzutniki zwrotnic nie używane prawie 15 lat jak i cała makieta. Jednak na dzień dzisiejszy wszystkie zwrotnice się przerzucają oświetlenie w domkach zostało zamontowane. Myślę iż wiosną zasadzę nową trawę na makiecie. Dzisiaj będę u babci gdzie mam obecnie makietę wiec postaram się uchwycić parę zdjęć i opublikować je i czekać na wasze osądy i sugestie popraw pozdrawiam Mateusz