Wagon typ Y Tillig w wersji PKP

FABRYCZNY tabor TT : czyli testy, porównania, dyskusje, przeróbki itp.

Moderator: mod-Tabor

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
brovarek
Posty: 881
Rejestracja: 14 cze 2006, 14:06
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: Wagon typ Y Tillig w wersji PKP

Post autor: brovarek »

I to tylko pod warunkiem, Że Tkt3 się sprzeda.
Gdzieś trzeba opchnąć jeszcze słabo sprzedającą się BR56/Tr6.
Ostatnio zmieniony 05 mar 2009, 09:51 przez brovarek, łącznie zmieniany 1 raz.
mradwan
Posty: 403
Rejestracja: 04 lut 2007, 19:26
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Wagon typ Y Tillig w wersji PKP

Post autor: mradwan »

Stąpając twardo po ziemi - z produkcji wielkoseryjnej liczyłbym co najwyżej na Ty2, może jeszcze nowe P8. I to tylko pod warunkiem, Że Tkt3 się sprzeda.
Ostatnio zmieniony 05 mar 2009, 09:50 przez mradwan, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
oelka
Moderator
Posty: 2210
Rejestracja: 09 kwie 2006, 00:34
Lokalizacja: MDM
Kontakt:

Re: Wagon typ Y Tillig w wersji PKP

Post autor: oelka »

DBv pisze:Czy jest możliwość produkcji części z tworzywa metodą wtrysku z zastosowaniem tańszych rozwiązań w zakresie formy wtryskowej?
Z pewnością nieco tańsze są formy wykonywane z aluminium.

Krzysztof
Ostatnio zmieniony 05 mar 2009, 09:49 przez oelka, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10805
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Wagon typ Y Tillig w wersji PKP

Post autor: ArturSchŁ »

slawek pisze:... jak przedstawię im gotową koncepcje projektu to zaakceptują :)
Z radoscią przyjmujemy Twoją deklarację i będziemy Tobie dzielnie sekundować w sukcesach.
:)
andrzejc
Posty: 362
Rejestracja: 09 kwie 2006, 18:04
Lokalizacja: Warszawa-Wola
Kontakt:

Re: Wagon typ Y Tillig w wersji PKP

Post autor: andrzejc »

Panowie zaczynacie wasze rozważania od tyłu. Najpierw należy zebrać dokumentację, i na jej
podstawie najpierw wykonać na komputerze model 3d w jakimś programie profesjonalnym,
aby poprawić błędy w dokumentacji. Następnie wykonać model matkę, aby stwierdzić czy da się,
wykonać pudło lokomotywy w jednym kawałek, czy trzeba ją podzielić. Zajmie to około pół
roku lub dłużej i kosztuje całkiem nie małe pieniądze.
Dopiero po pierwszym etapie można rozważać jaką technologią wykonać formę.
Awatar użytkownika
DBv
Administrator
Posty: 1951
Rejestracja: 04 kwie 2006, 23:05
Lokalizacja: Wałbrzych-Wrocław
Kontakt:

Re: Wagon typ Y Tillig w wersji PKP

Post autor: DBv »

Skoro już o technologii mowa to jeszcze zapytam o coś pośredniego pomiędzy typowym wtryskiem tworzywa w stalową formę a odlewem żywicznym. Było kiedyś czasami w redukcyjnych fruwadełkach (i pewnie jest nadal ale teraz nie jestem już na bieżąco) jak short-runy które wykonywano z tworzywa sztucznego i wyglądały jak odlew ciśnieniowy - tyle, że z szeregiem nadlewek i formą zdolną do wypuszczenia krótkiej serii. Czy jest możliwość produkcji części z tworzywa metodą wtrysku z zastosowaniem tańszych rozwiązań w zakresie formy wtryskowej?
keylan
Posty: 29
Rejestracja: 10 kwie 2006, 23:06
Lokalizacja: JeleniaGóra/Wrocław/Lublin
Kontakt:

Re: Wagon typ Y Tillig w wersji PKP

Post autor: keylan »

oelka pisze:... walczyć z nadlewkami ..
Aha, dzięki ja z technologii jestem noga :) te zestawy nie miały nadlewek, całe były jedną wielką nadlewką pamiętam jak się toto wycinało :lol:
I bez obrazy, a Arabela miała pierścień...
fakt miała potem zdaje się że jej go ukradli a potem odzyskała i był tam ktoś o imieniu Rumburak, ale co to ma do rzeczy? :)
Ostatnio zmieniony 04 mar 2009, 08:35 przez keylan, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
oelka
Moderator
Posty: 2210
Rejestracja: 09 kwie 2006, 00:34
Lokalizacja: MDM
Kontakt:

Re: Wagon typ Y Tillig w wersji PKP

Post autor: oelka »

keylan pisze:a inne technologie niż metalowe formy i wtrysk? (nie pamiętam dokładnie ale kiedyś jak kleiłem modele 1:72 to były czeskie zestawy short-runowe robili krótkie serie ciekawych maszyn...)
Odlewy z żywicy można wylewać pod ciśneniem atmosferycznym w formie z silikonu, ale takowa ma bardzo niską trwałość: co kilka odlewów trzeba zmienić formę i walczyć z nadlewkami i koniecznością odpowietrzania odlewu. Co oznacza gigantyczna robociznę, a wiec i wzrost kosztów, przy większej produkcji.

Można się bawić z waku, ale to ani tanie, ani produkt nie jest satysfakcjonujący... jeśli ma to być np. pudło lokomotywy.

Krzysztof
Ostatnio zmieniony 04 mar 2009, 08:33 przez oelka, łącznie zmieniany 1 raz.
Kilkujadek
Posty: 3295
Rejestracja: 13 kwie 2006, 19:34
Lokalizacja: Ciechanów
Kontakt:

Re: Wagon typ Y Tillig w wersji PKP

Post autor: Kilkujadek »

brovarek pisze:Aha, w wersji oszczędnej można zacząć od kwoty 35 tys euro za 500 sztuk gotowych modeli, tyle ,że wtedy forma pozostaje własnoscia producenta...
I dodam że umowa będzie na odbiór minimum 1000 rocznie bo forma musi zwrócić.
Gdzieś już to przerabialiśmy... :roll: :mrgreen:
Ostatnio zmieniony 04 mar 2009, 08:31 przez Kilkujadek, łącznie zmieniany 1 raz.
keylan
Posty: 29
Rejestracja: 10 kwie 2006, 23:06
Lokalizacja: JeleniaGóra/Wrocław/Lublin
Kontakt:

Re: Wagon typ Y Tillig w wersji PKP

Post autor: keylan »

A inne technologie niż metalowe formy i wtrysk? (nie pamiętam dokładnie ale kiedyś jak kleiłem modele 1:72 to były czeskie zestawy short-runowe robili krótkie serie ciekawych maszyn...)
Ostatnio zmieniony 04 mar 2009, 08:31 przez keylan, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
oelka
Moderator
Posty: 2210
Rejestracja: 09 kwie 2006, 00:34
Lokalizacja: MDM
Kontakt:

Re: Wagon typ Y Tillig w wersji PKP

Post autor: oelka »

slawek pisze:A zwracał sie w ogóle ktoś właśnie do PKP w sprawie ufundowania formy????
A która to spółka z holdingu miała by fundować formę za 30tys?
PKP Cargo, które ma problemy z uzbieraniem na wypłaty dla pracowników, Przewozy Regionalne z długami po czubek głowy, czy PKP IC, które się nie może pozbierać po połknięciu części PRow?
I co taka spółka dostanie w zamian za owa formę ?

Krzysztof
Ostatnio zmieniony 04 mar 2009, 08:30 przez oelka, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
brovarek
Posty: 881
Rejestracja: 14 cze 2006, 14:06
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: Wagon typ Y Tillig w wersji PKP

Post autor: brovarek »

Sławku pasuje, forma do odlewu EU07 to koszt około 30 tys euro. Trzeba zapłacić "z góry"
Jeśli zdobędziesz takie pieniądze na rozpoczecie projektu, można taki model zamówić. Trzymam kciuki !!

Aha, w wersji oszczędnej można zacząć od kwoty 35 tys euro za 500 sztuk gotowych modeli, tyle ,że wtedy forma pozostaje własnoscia producenta...
slawek
Posty: 503
Rejestracja: 14 lut 2009, 19:24
Lokalizacja: Krzyż Wlkp. - Poznań
Kontakt:

Re: Wagon typ Y Tillig w wersji PKP

Post autor: slawek »

Zajmuję się podobnymi rzeczami zawodowo i możesz mi wierzyć, że jak zapytam się PKP co oni na to to mnie wyśmieją, jak przedstawię im gotową koncepcje projektu to zaakceptują :)
Ostatnio zmieniony 04 mar 2009, 08:29 przez slawek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Trojan
Posty: 345
Rejestracja: 09 kwie 2006, 13:08
Lokalizacja: Skarżysko-Kam./Katowice
Kontakt:

Re: Wagon typ Y Tillig w wersji PKP

Post autor: Trojan »

Najpierw należałoby sie spytać PKP co oni na to a nie robic głosowanie jaki model...
slawek
Posty: 503
Rejestracja: 14 lut 2009, 19:24
Lokalizacja: Krzyż Wlkp. - Poznań
Kontakt:

Re: Wagon typ Y Tillig w wersji PKP

Post autor: slawek »

Dobrze :)

to ja podejme wezwanie, jestem nowy i coś postaram się z tym zrobić :)

Panowie, głosujemy co chcemy!!!!!!!!!!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tabor”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość