
Co na początek?
Moderator: mod-Makieta
- Karol
- Moderator
- Posty: 594
- Rejestracja: 07 kwie 2006, 23:19
- Lokalizacja: Grybów / Limanowa
- Kontakt:
Re: Co na początek?
Chyba będą dwie śliczne makiety w TT i H0
A tak na poważnie to radze troche przyłożyć sie do czytania forum Kozaka i FTT.PL wszystko w detalach jest tam opisane.

- Maciej
- Moderator
- Posty: 3238
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 08:49
- Lokalizacja: Grudziądz
- Kontakt:
Re: Co na początek?
Proponuje pisać w tym dziale o makietach TTJoseboom pisze:http://ds5.agh.edu.pl/~qziou/viewtopic. ... 9749#49749
To jakby kogoś bardzo interesował postęp prac

-
- Posty: 17
- Rejestracja: 26 gru 2008, 15:52
- Lokalizacja: Rybnik
- Kontakt:
Re: Co na początek?
http://ds5.agh.edu.pl/~qziou/viewtopic. ... 9749#49749
To jakby kogoś bardzo interesował postęp prac
To jakby kogoś bardzo interesował postęp prac

- Mariusz
- Posty: 2544
- Rejestracja: 26 kwie 2006, 21:55
- Lokalizacja: Łubowo
- Kontakt:
Re: Co na początek?
Ale w H0 będzie taniej, bo mniej 

- Maciej
- Moderator
- Posty: 3238
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 08:49
- Lokalizacja: Grudziądz
- Kontakt:
Re: Co na początek?
Składy dłuższe przede wszystkim - lub krótkie składy, ale za to realistycznie wyglądające pociągi 

-
- Posty: 146
- Rejestracja: 30 lis 2007, 22:26
- Lokalizacja: KRAKÓW
- Kontakt:
Re: Co na początek?
Ale w TT kolego będziesz miał dłuże odcinki proste między łukami, pomijając fakt, że TT to jedyna słuszna skala oczywiście 

-
- Posty: 17
- Rejestracja: 26 gru 2008, 15:52
- Lokalizacja: Rybnik
- Kontakt:
Re: Co na początek?
Chodzi o to, że np. różnica w szerokości makiety z takim samym układem torów w TT zajmuje zaledwie 10cm mniej miejsca niż H0. Na tyle mogę sobie pozwolić.
- Maciej
- Moderator
- Posty: 3238
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 08:49
- Lokalizacja: Grudziądz
- Kontakt:
Re: Co na początek?
A tego nie rozumiem? "w zasadzie nie ma jakiejś różnicy" -?? Jeśli dla Joseboom skala 1:87 jest taka sama jak 1:120 to przepraszam ale coś tu nie tak, "bardziej dostępna" - czasy niedostępności TT już minęły - większość produktów jest dostępna a w szczególności zestawów startowych dla Ciebie - na dobry początekJoseboom pisze:Dlatego, że w zasadzie nie ma jakiejś dużej różnicy, można liczyć w centymetrach, a H0 jest bardziej dostępna i tańsza.

Ostatnio zmieniony 03 sty 2009, 10:13 przez Maciej, łącznie zmieniany 1 raz.
- Fantomas
- Posty: 705
- Rejestracja: 21 kwie 2006, 15:54
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Re: Co na początek?
No tak, kolega poszedł na łatwiznęJoseboom pisze:...a H0 jest bardziej dostępna i tańsza.

-
- Posty: 17
- Rejestracja: 26 gru 2008, 15:52
- Lokalizacja: Rybnik
- Kontakt:
Re: Co na początek?
Dlatego, że w zasadzie nie ma jakiejś dużej różnicy, można liczyć w centymetrach, a H0 jest bardziej dostępna i tańsza.
- mencin
- Posty: 210
- Rejestracja: 12 lis 2007, 14:11
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Co na początek?
Wydaje mi sie, że właśnie byliśmy świadkami rzadkiego zjawiska, polegającego na tym, że Modelarz z powodu ograniczonego miejsca na makiecie wybiera WIĘKSZĄ skalę... 

Ostatnio zmieniony 02 sty 2009, 12:08 przez mencin, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 26 gru 2008, 15:52
- Lokalizacja: Rybnik
- Kontakt:
Re: Co na początek?
Takczy owak, usłyszałem odpowiedzi na swoje pytania, dzięki wielkie, punkty poleciały. Ja jednak zrobię coś, czy to makietę, czy to moduł, w H0. Żegnajcie! 

-
- Posty: 35
- Rejestracja: 23 wrz 2008, 17:42
- Lokalizacja: Chojnice
- Kontakt:
Re: Co na początek?
Witaj widzę że popełniłeś błędy podobne jak u mnie np. rurki:(
za stromy podjazd
braki napięcia
wjechanie loka na wzniesienie niemożliwe
ja niestety źle zaszutrowałem tory looknij do mniee http://forumtt.pl/viewtopic.php?t=4461
!





-
- Posty: 17
- Rejestracja: 26 gru 2008, 15:52
- Lokalizacja: Rybnik
- Kontakt:
Re: Co na początek?
Hmm dzięki za pomoc, muszę się nad tym zastanowić, żeby znów nie skończyło się to tak jak to:

Co jest źle?
1. RURKI!
2. Decha za mała.
3. Za stroma góra
4. Czasem brak napięcia w różnych miejscach, patrz pkt 1.
5. Przy większych prędkościach skład podskakuje na tych cholernych blaszkach na zwrotnicach i jedzie gdzie chce, patrz pkt 1.
6. Nie da się rozwinąć większych prędkości, partz pkt 2.
7. Wjechanie loką na wzniesienie jest praktycznie niemożliwe, patrz pkt 3.
8. Wszystko.
Och, a te puste miejsca w podsypce to dlatego że szalałem odkurzaczem, ubytki miałem uzupełnić później, ale na razie praca stoi...
Ta góra jeszcze nie jest skończona.
Jedyne, co ładnie się prezentuje, to te budynki ściągnięte z neta, wydrukowane i posklejane przeze mnie.


Co jest źle?
1. RURKI!
2. Decha za mała.
3. Za stroma góra

4. Czasem brak napięcia w różnych miejscach, patrz pkt 1.
5. Przy większych prędkościach skład podskakuje na tych cholernych blaszkach na zwrotnicach i jedzie gdzie chce, patrz pkt 1.
6. Nie da się rozwinąć większych prędkości, partz pkt 2.
7. Wjechanie loką na wzniesienie jest praktycznie niemożliwe, patrz pkt 3.
8. Wszystko.
Och, a te puste miejsca w podsypce to dlatego że szalałem odkurzaczem, ubytki miałem uzupełnić później, ale na razie praca stoi...
Ta góra jeszcze nie jest skończona.
Jedyne, co ładnie się prezentuje, to te budynki ściągnięte z neta, wydrukowane i posklejane przeze mnie.

Ostatnio zmieniony 29 gru 2008, 09:10 przez Joseboom, łącznie zmieniany 1 raz.
- Misiek
- Posty: 1703
- Rejestracja: 23 kwie 2007, 22:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Co na początek?
Możliwe http://www.america-n.de/Tipps_Weichenan ... ntrieb.htmJoseboom pisze:Ja jednak rozważam przyczepienie w odpowiednim miejscu zwrotki pod makietą drutu, który odpowiednio ukształtowany i umocowany wypuszczony z przodu makiety zmieniałby zwrotki poprzez jego pociąganie. Rozwiązanie tanie i łatwe w zastosowaniu, ale nie wiem czy możliwe.
Budowa modułu szlakowego jest zdecydowanie lepszym pomysłem, niż budowa makiety wg Twego planu. Kolejny moduł się przyda, a sTTandard wcale nie jest taki straszny jak kiedyś.Joseboom pisze:Zastanawiam się ponadto czy nie zrezygnować z budowy "samodzielnej" makiety i nie zabrać sie za budowę modułu, który zajmuje mniej miejsca, jednak sTTandard mnie przeraża![]()
Przejrzyj dział "Imprezy" na tym forum, na forum HO, i ewentualnie na forum N.Joseboom pisze:To jednak nasuwa inną myśl: czy na zlotach modelarzy kolejowych częściej spotyka się moduły w skali H0 czy TT?
Akurat pod względem spotkań makietowych w Rybniku to mógłbyś spokojnie poćwiczyć warsztat (na modułach oczywiście).Joseboom pisze:W mojej miejscowości we Wrześniu, jak co roku była organizowana taka impreza, wiem że H0 na pewno było, a o TT nie mam pojęcia. Wiem natomiast że w marcu będzie organizowana impreza w skali TT w Sosnowcu, ale to ciut daleko... Mam mętlik w głowie: makieta w TT? Segment w TT? A może segment w H0? Ratunku
Na spotkanie w Sosnowcu zawsze możesz zawitać jako współuczestnik, do jeżdżenia planowym taborem. Niekoniecznie musisz mieć swój moduł (chyba?)
Wybór należy do Ciebie - zerknij po prostu ilu przyszłych kolegów masz więcej w okolicy, czy w HO czy w TT. Weź też poprawkę na bliskość "Krakowa" gdzie robią imprezy w tym stylu
Jeśli jeszcze nie zainwestowałeś w tabor to wybór jest prostszy niż gdybyś zmieniał później skalę ;-)
Ostatnio zmieniony 28 gru 2008, 10:16 przez Misiek, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: daraśekp i 2 gości