Zestaw osobowy Tillig 01376

FABRYCZNY tabor TT : czyli testy, porównania, dyskusje, przeróbki itp.

Moderator: mod-Tabor

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Maciej
Moderator
Posty: 3238
Rejestracja: 10 kwie 2006, 08:49
Lokalizacja: Grudziądz
Kontakt:

Re: Zestaw osobowy Tillig 01376

Post autor: Maciej »

Wrócmy do tematu - "samba" to skład wagonów specyficznych, bo nawiązuje do starej poczciwej kolei która rozkwitła z dwu osiowych wagonów do luksusu wagonów przedziałowych. Te nity i płaskowniki na poszyciu przyprawiają o dreszcze dlatego , tak myślę, najlepiej jak prowadzi je parowóz albo któryś z krokodyli. Diesle też drzewiej bywały ale to nie to (to jakby chciał wino piś z kufla, a piwo z kieliszka) - tylko parówz albo krokdyle.
Awatar użytkownika
Jacula
Posty: 541
Rejestracja: 09 kwie 2006, 22:02
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Zestaw osobowy Tillig 01376

Post autor: Jacula »

Charakterek pisze:Muszę Cię zmartwić. W BTTB silniki się grzeją bo ten typ tak ma.
Oprócz 221 mam też 118 z tego samego okresu czasu. Może jeździć bardzo długo, a stopień nagrzania silniczka jest bardzo mały. Przed wymianą wózków grzała się tak samo. Ale może to przypadkowe i silnik w 221 jest felerny (lub w 118 wyjątkowo udany :-) )

Pozdrawiam - Jacek
Ostatnio zmieniony 12 cze 2006, 23:05 przez Jacula, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Charakterek
Posty: 1760
Rejestracja: 02 kwie 2006, 21:06
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: Zestaw osobowy Tillig 01376

Post autor: Charakterek »

Jacula pisze: A owszem, loka niezła. Chociaż w mojej ostatnio grzeje się trochę silniczek. Zastanawiam się, czy nie wyrobiły się już łożyska osi i zębatki nie dociskają zbytnio do ślimacznic. Tak miałem z Br118 - po wymianie wóżków jest jak nowa.
Pozdrawiam - Jacek
Muszę Cię zmartwić. W BTTB silniki się grzeją bo ten typ tak ma. One nawet jak chodzą luzem to po 20 min mają ok 45 - 50 stopni. To sprawdzone. Silniki Tilliga grzeją się także, ale o max 5 stopni po godzinie pracy. Gdy BTTB odwaliła tą samą pracę u mnie na makiecie to... Buda się jej stopiła. Poważnie...
ArturSch pisze:
Jacula pisze:Mam ją z drugiej ręki, ale w stanie b. dobrym.
To DZIELNA LOKA !!
Wiem o tym doskonale, moja też z drugiej ręki....
:)
[url=http://www.ptmkz.martel.pl/zlot_modularzy_radom_2006/TT_38_t.jpg]Obrazek[/URL]
O i moja jajecznica i oliwka też moja za nią :)
Awatar użytkownika
Jacula
Posty: 541
Rejestracja: 09 kwie 2006, 22:02
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Zestaw osobowy Tillig 01376

Post autor: Jacula »

Widzę, że już na diodkach :-) moja jeszcze z żaróweczkami, ale już niedługo.

A owszem, loka niezła. Chociaż w mojej ostatnio grzeje się trochę silniczek. Zastanawiam się, czy nie wyrobiły się już łożyska osi i zębatki nie dociskają zbytnio do ślimacznic. Tak miałem z Br118 - po wymianie wóżków jest jak nowa.


Pozdrawiam - Jacek
Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10804
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Zestaw osobowy Tillig 01376

Post autor: ArturSchŁ »

Jacula pisze:Mam ją z drugiej ręki, ale w stanie b. dobrym.
To DZIELNA LOKA !!
Wiem o tym doskonale, moja też z drugiej ręki....
:)
Obrazek
Awatar użytkownika
Jacula
Posty: 541
Rejestracja: 09 kwie 2006, 22:02
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Zestaw osobowy Tillig 01376

Post autor: Jacula »

Sprzęgi są wtórnie zmienione, aby ujednolicić z resztą taboru. Od niedawna przechodzę już na nowsze :-)
Ale jest to niewątpliwie BTTB. Mam ją z drugiej ręki, ale w stanie b. dobrym.
Ostatnio zmieniony 11 cze 2006, 22:03 przez Jacula, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10804
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Zestaw osobowy Tillig 01376

Post autor: ArturSchŁ »

Jacula pisze:Mam tą:
Na zdjęciu jest skład z BR211 czyli późniejszą wersją V200. Po sprzęgach widać, że to jeszcze produkcja Zeuke, albo wczesna BTTB.
Awatar użytkownika
DBv
Administrator
Posty: 1951
Rejestracja: 04 kwie 2006, 23:05
Lokalizacja: Wałbrzych-Wrocław
Kontakt:

Re: Zestaw osobowy Tillig 01376

Post autor: DBv »

No moim zdaniem V200 DB wchodzi w grę jak najbardziej, problem dotyczy raczej jakości tego modelu.
Awatar użytkownika
Jacula
Posty: 541
Rejestracja: 09 kwie 2006, 22:02
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Zestaw osobowy Tillig 01376

Post autor: Jacula »

Spalinowa żadna nie wchodzi w grę? Póki co, nie przewiduję na makiecie sieci trakcyjnej, więc raczej wszelkie E-xxx odpadają. Trochę bez sensu wygląda, jak e-lok udaje spalinówkę :-)

Jacek
et22
Posty: 552
Rejestracja: 09 kwie 2006, 09:26
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Zestaw osobowy Tillig 01376

Post autor: et22 »

W tegorocznym katalogu jako loko jest E144 nr 02426 w epIV, i z tej epoki pochodzi zestaw. Cena bardzo atrakcyjna swoją drogą.
Awatar użytkownika
Charakterek
Posty: 1760
Rejestracja: 02 kwie 2006, 21:06
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: Zestaw osobowy Tillig 01376

Post autor: Charakterek »

No Karlo przyjedzie i świat obiegną fotki żabki z eilzugami...
Awatar użytkownika
DBv
Administrator
Posty: 1951
Rejestracja: 04 kwie 2006, 23:05
Lokalizacja: Wałbrzych-Wrocław
Kontakt:

Re: Zestaw osobowy Tillig 01376

Post autor: DBv »

Jeżeli chodzi o ten zestaw to moim zdaniem można go podczepić pod prawie wszystko. Czy to BR01, czy E44, E94 czy też V200. W przypadku tej ostatniej to główny problem to to, ze bedzie się to trochę gryzło. V200 ma budę dość toporną, więc przy niej wagony będa wyglądały trochę dziwnie. Ale pasować powinno, i to chyba nawet (a może przede wszystkim) z wersją V200 z EpIII.
Jezeli zaś chodzi o wykonanie model, to wagony te stoją mniej więcej na tym samym poziomie co BR01 (konstrukcje pochodzą dokładnie z tego samego okresu).
Awatar użytkownika
Karol
Moderator
Posty: 594
Rejestracja: 07 kwie 2006, 23:19
Lokalizacja: Grybów / Limanowa
Kontakt:

Re: Zestaw osobowy Tillig 01376

Post autor: Karol »

A już tak ostatecznie BR 01 (02122), ale ona pamięta czasy BTTB...
O zaiste, wizualnie prezentuje sie znakomicie, lecz jeżeli chodzi o napęd to juz nie jest tak ciekawie.
Silnik 3polowka marnej jakosci podobnie jak w br81 i br 92, oraz zle dobrane przeniesienie napedu, tylko na dwie osie w tendrze. Jedna z osi napednych posiada okladzine przyczepnościową ktora po krotkim okresie uzytkowania spada i szukaj wiatru w polu.
Ale mimo tych wad ma coś w sobie a szczegolnie gdy sie do niej podepnie wyżej wymieniny zestaw.
Ostatnio zmieniony 11 cze 2006, 10:44 przez Karol, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Maciej
Moderator
Posty: 3238
Rejestracja: 10 kwie 2006, 08:49
Lokalizacja: Grudziądz
Kontakt:

Re: Zestaw osobowy Tillig 01376

Post autor: Maciej »

Jak samba to tylko z krokodylami :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tabor”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości