Wagon typ Y Tillig w wersji PKP

FABRYCZNY tabor TT : czyli testy, porównania, dyskusje, przeróbki itp.

Moderator: mod-Tabor

ODPOWIEDZ
Maciek
Posty: 19
Rejestracja: 16 lip 2006, 11:50
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Wagon typ Y Tillig w wersji PKP

Post autor: Maciek »

Awatar użytkownika
Krasiu-Michałek
Posty: 118
Rejestracja: 18 lut 2007, 14:00
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Wagon typ Y Tillig w wersji PKP

Post autor: Krasiu-Michałek »

Z T-H dostałem właśnie następującego mejla:

Zamównie zostało anulowane.
Powód: Anulowano z powodu braku wystarczającej liczby modeli

Wnioski z tego płynące będą w innym, bardziej odpowiednim miejscu forum. Wynika jednak z tego, że faktycznie co było to wyprzedano
Awatar użytkownika
oelka
Moderator
Posty: 2211
Rejestracja: 09 kwie 2006, 00:34
Lokalizacja: MDM
Kontakt:

Re: Wagon typ Y Tillig w wersji PKP

Post autor: oelka »

ArturSch pisze:Nie rozumiem dlaczego krzyczą ci co ..NIE KUPIĄ Y-ka !! Przecież już zagłosowali swoimi nogami i ..nie kupili - tylko, że zostali PRZEGŁOSOWANI przez tych co WYKUPILI na pniu całą serię.
I kto tu krzyczy?
W Warszawie w Parowoziku kurzy sie przynajmniej jeden egzemplarz, a podejrzewam ze sa i inne. Ale to juz nie moj problem, wiec sie o niego nie dopytywalem.

Ja tam wole Avmz111 w malowaniu BWE do ktorego mam malo zastrzezen, a ktory byl gdzies do 2004 roku stalym gosciem na linii Frankfurt/O - Poznan - Warszawa, lub wreszcie poprawnie oznaczona wapniarke z rodziny "Wuppertal" PKP w III epoce z PMT.
Patrzac na te wersje Avmz111 i na M62 w malowaniu "Rail Polska" widac, ze Tillig jak chce to nawet jakos jest wstanie wykonac cos, co przypomina oryginal w przeciwienstwie do tego nieszczesnego wagonu z rodziny "Y".

Krzysztof
Awatar użytkownika
sTTaszek
Posty: 297
Rejestracja: 09 kwie 2006, 10:01
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Re: Wagon typ Y Tillig w wersji PKP

Post autor: sTTaszek »

ArturSch pisze:..nie kupili - tylko, że zostali PRZEGŁOSOWANI przez tych co WYKUPILI na pniu całą serię.
Bez przesady, są jeszcze do kupienia tutaj oraz tu

Staszek
Ostatnio zmieniony 30 cze 2008, 13:30 przez sTTaszek, łącznie zmieniany 1 raz.
BarTTek
Posty: 825
Rejestracja: 09 kwie 2006, 00:20
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Re: Wagon typ Y Tillig w wersji PKP

Post autor: BarTTek »

gbbsoft pisze:PS. Oczywiście ściat H0 i TT są bardzo różne, więc nie wiem, czy takie porównania nie są obarczone zbyt duzym błędem...
Ale np zawczasu można wyciągnąć wnioski i uniknąć powtarzania błędów.
Ostatnio zmieniony 27 cze 2008, 12:16 przez BarTTek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
gbbsoft
Moderator
Posty: 2027
Rejestracja: 08 kwie 2006, 23:40
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo
Kontakt:

Re: Wagon typ Y Tillig w wersji PKP

Post autor: gbbsoft »

ArturSch pisze:Nie rozumiem dlaczego krzyczą ci co ..NIE KUPIĄ Y-ka !!
A czy przypadkiem nie jest tak, że żeby "docenić" jakość modelu to trzeba go jednak kupić?
Ja miałem tak samo z KleinModelbahn (H0): kupowałem, dopóki jakość tak spadła, że powiedziałem sobie: "nawet jak to jest PKP, to ja mam już dość - więcej nie kupię".

Druga uwaga: wasz świat PKP (TT) przypomina mi świat H0 z początku wieku (lata 2002-2004). Wtedy kupowało się wszystko niezależnie od jakości, bo tak mało było PKP i nie było co postawić na makiecie. Ale jak już człowiek się nakupował i zaczęło brakować miejsca na makiecie i budżet przestawał wystarczać na zakup wszystkiego, to człowiek zaczął się zastanawiać - co następnego kupić. I... przestał kupować rzeczy gorsze, wyszukując te "trochę" lepsze... Ale nastąpiło to dopiero w roku 2007-2008.

PS. Oczywiście świat H0 i TT są bardzo różne, więc nie wiem, czy takie porównania nie są obarczone zbyt dużym błędem...
Ostatnio zmieniony 27 cze 2008, 12:09 przez gbbsoft, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
KrzyszTTof
Posty: 1418
Rejestracja: 09 kwie 2006, 13:57
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Wagon typ Y Tillig w wersji PKP

Post autor: KrzyszTTof »

Jeśli sposób malowania pasa miał maskować wycięcie na skrętopysk, to należało to zrobić tak:
Obrazek

Bo drugim błędem, oprócz szerokości pasa w modelu, jest to, że dochodzi on do samych drzwi, co nie jest zgodne z rzeczywistościa.
Ostatnio zmieniony 27 cze 2008, 10:10 przez KrzyszTTof, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Trojan
Posty: 345
Rejestracja: 09 kwie 2006, 13:08
Lokalizacja: Skarżysko-Kam./Katowice
Kontakt:

Re: Wagon typ Y Tillig w wersji PKP

Post autor: Trojan »

I w oznaczeniu EN17 :mrgreen:
BarTTek
Posty: 825
Rejestracja: 09 kwie 2006, 00:20
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Re: Wagon typ Y Tillig w wersji PKP

Post autor: BarTTek »

ArturSch pisze:Nie rozumiem dlaczego krzyczą ci co ..NIE KUPIĄ Y-ka !! Przecież już zagłosowali swoimi nogami i ..nie kupili - tylko, że zostali PRZEGŁOSOWANI przez tych co WYKUPILI na pniu całą serię.
Innymi słowy : ludziom nie zależy na WIERNYCH MODELACH do gabloty, tylko na w miarę tanich zabawkach do jeżdżenia !!
Muszę Cię zmartwić- owszem krzyczę, ale w Y zainwestowałem. Zarobione pieniądze przeznaczę np na silikon czy żywicę, a nie na innego Tilliga.
Dzisiaj możesz się cieszyć że zejście mają zabawki, ciekawe co byś powiedział jakby ot np Twoje ICE za tysiączek prezentowało poziom Y- merytoryczny i techniczny w malowaniu EN57 ??
Ostatnio zmieniony 27 cze 2008, 10:07 przez BarTTek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10806
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Wagon typ Y Tillig w wersji PKP

Post autor: ArturSchŁ »

Trojan pisze:... coś znacznie fajniejszego być może niebawem będziesz mógł u mnie kupić...
Dobra, jak zrobisz 100-200 szt to się ogłoś, bo kilka sztuk niczego nie załatwi.
drlukasz pisze:I dziwimy się, że nie ma poprawnych modeli...
Dobrze, bojkotujmy Tilligowe STARTÓWKI, to będziemy mieli poprawne modele ...CAŁE DWA !!


PS:
Nie rozumiem dlaczego krzyczą ci co ..NIE KUPIĄ Y-ka !! Przecież już zagłosowali swoimi nogami i ..nie kupili - tylko, że zostali PRZEGŁOSOWANI przez tych co WYKUPILI na pniu całą serię.
Innymi słowy : ludziom nie zależy na WIERNYCH MODELACH do gabloty, tylko na w miarę tanich zabawkach do jeżdżenia !!
Awatar użytkownika
oelka
Moderator
Posty: 2211
Rejestracja: 09 kwie 2006, 00:34
Lokalizacja: MDM
Kontakt:

Re: Wagon typ Y Tillig w wersji PKP

Post autor: oelka »

BarTTek pisze:W przypadku Tilliga sprawa jest stosunkowo prosta. Jak znajdą w necie w miarę dobre zdjęcie i dopasują je do obecnie produkowanego modelu i jeśli ktoś tam się jeszcze nie pomyli to może w tedy doczekamy sie jakiegoś dobrego modelu.
Zamiast szukać fotek, można zamówić profesjonalna dokumentacje do produkcji modelu. Ale jak firma oszczędza tam, gdzie nie powinna, to efekty są potem opłakane.

Krzysztof
Ostatnio zmieniony 27 cze 2008, 08:47 przez oelka, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Trojan
Posty: 345
Rejestracja: 09 kwie 2006, 13:08
Lokalizacja: Skarżysko-Kam./Katowice
Kontakt:

Re: Wagon typ Y Tillig w wersji PKP

Post autor: Trojan »

Grzegorz TT pisze:Zrób. Zamawiam 10 szt :lol: :lol: :lol:
Może nie Ygreka ale coś znacznie fajniejszego być może niebawem będziesz mógł u mnie kupić :) Na razie się nie zdradzam, mogę tylko powiedzieć że w projekt wtajemniczony jest WitekM :mrgreen:
Ostatnio zmieniony 27 cze 2008, 08:46 przez Trojan, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
DBv
Administrator
Posty: 1951
Rejestracja: 04 kwie 2006, 23:05
Lokalizacja: Wałbrzych-Wrocław
Kontakt:

Re: Wagon typ Y Tillig w wersji PKP

Post autor: DBv »

Z tego co wiem, model powstał na zlecenie polskiego importera i samego Tilliga średnio obchodzi, czy model zejdzie czy nie. Zlecenie wykonał i niech się zamawiający martwi. Jeżeli więc faktycznie te modele cieszą się takim powodzeniem nad czym niektórzy tutaj ubolewają, to może to stanowić zachętę głównie dla importera, czy ogólniej: dla takich specjalnych serii. Tu chyba możliwość nacisku co do wersji i wykonania jest chyba jednak trochę większa niż w przypadku samego Tilliga...
Z resztą te 200 sztuk to tak na prawdę nie jest tak dużo, jak na możliwości polskiego rynku, więc to, że modele się rozchodzą mnie specjalnie nie dziwi.
gbbsoft pisze:A wszystko z oszczędności, bo się nie chce Kojowi zapłacić... :mrgreen:
To trochę inny temat, ale u Tilliga to nie jest takie proste. Nawet projekt Pana Koja można zepsuć ;). A co do kwasiarki to mieli rysunki tak dla epoki III, IV jak V dla tego wagonu, ale woleli pozostać przy swoim.
Ostatnio zmieniony 27 cze 2008, 08:45 przez DBv, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
gbbsoft
Moderator
Posty: 2027
Rejestracja: 08 kwie 2006, 23:40
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo
Kontakt:

Re: Wagon typ Y Tillig w wersji PKP

Post autor: gbbsoft »

A wszystko z oszczędności, bo się nie chce Kojowi zapłacić... :mrgreen:
BarTTek
Posty: 825
Rejestracja: 09 kwie 2006, 00:20
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Re: Wagon typ Y Tillig w wersji PKP

Post autor: BarTTek »

Krasiu-Michałek pisze:I być może małym kroczkiem do tego, że PKP pojawi się też na kolejnych tilligach. Być może najpierw na kolejnej serii Y, potem może przerobimy 1 klasę, w końcu nawet i najbardziej wymagający czegoś się doczekają.
W przypadku Tilliga sprawa jest stosunkowo prosta. Jak znajdą w necie w miarę dobre zdjęcie i dopasują je do obecnie produkowanego modelu i jeśli ktoś tam się jeszcze nie pomyli to może w tedy doczekamy sie jakiegoś dobrego modelu. Niewątpliwie to szalone zainteresowanie Y może zachęcić Niemców do szukania fotek. Tak powstały np cysterna DEC i kwasiarka :mrgreen:
Że nie wspomnę ile to Charakterek musiał się narobić żebyśmy mieli M62 RP ;)
Ostatnio zmieniony 27 cze 2008, 08:44 przez BarTTek, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tabor”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości