Skrócenie odległości między Y-kami BTTB

[gemol]

Właśnie o te. Dystans skracają. Jedyne wagony, w których nie można było ich założyć, bo na łukach haczyły zderzakami, to 3-osiowe REKO. W pozostałych wagonach nie miałem z nimi problemu.

[krzysztof]

witajcie,
chodzi o te sprzęgi:
http://www.aukro.cz/item359119873_tt_pe ... _12ks.html
chociaż nie jestem pewien na ile skracają one dystans pomiędzy wagonami.
ja z kolei zamierzam pokombinować z umieszczeniem w gniazdach Y i reko sztywnych sprzęgów tilliga starego typu.
http://www.modelmania.com.pl/product_in ... ts_id=4636
myślę spiłować do grubości gniazda i pokombinować z istniejącą tam sprężynką.
ale dla mnie to nie jest robota na dziś...

[gemol]

A Kolega Gemol mógłby zamieścić jakąś fotkę.

Fotki nie posiadam. Sprzęgi te są produktem czeskiej firmy oWo, nr kat. 22 - 12 szt. kosztuje 19 koron - ok. 3 zł.
Sprzęgi odlane są z plastiku. Jest to imitacja połączenia wagonów sprzęgiem śrubowym i dwoma przewodami hamulcowymi.

[Ciamosław]

zresztą u mnie odpada bo cały tabor mam na starych sprzęgach.

Jeśli chodzi o standardowe sprzęgi to są też takie do kks-u z gniazdem NEM.

[KamilW]

Nie zauważyłem tamtego tematu. Przeróbka na KKS jest ok, ale jak to ktoś ujął do "małych modyfikacji" nie należy , zresztą u mnie odpada bo cały tabor mam na starych sprzęgach, sztywne łącza też mi nie podchodzą bo wagony musze rozłączać. Będę jeszcze próbował zmodernizować to rozwiązanie ze skracaniem sprzęgów żeby jeszcze bardziej zbliżyć do siebie wagony.

[DBv]

... temat był poruszany bo chyba nie tylko mnie irytował 12 mm odstęp między wagonami Y produkcji BTTB.

Oczywiście, że był poruszany... Jest nawet i temat temu poświęcony - wystarczy użyć opcji "szukaj"

http://forumtt.pl/viewtopic.php?t=1887

[KamilW]

Sam po przyjrzeniu się wózkom i wagonom stwierdzam, że dałoby się jeszcze skrócić odległości. Ale wymagało by to niewielkiej ingerencji w wózek i skrócenie buforów. Ja wczoraj zająłem się składem REKO, oto efekt.
Przed:

Po:

Cała operacja polega na skróceniu ogonka (mocowania) oryginalnego sprzęgu. Ja skracam w miejscu gdzie oryginalnie blokuje go sprężynka, oraz na wycięciu trójkącika usztywniającego (nie wiem jak to dokładniej wyjaśnić, mam nadzieje, że wynika to ze zdjęcia). Następnie sprzęg wklejam do wózka (można oczywiście na zatrzask go zamontowac ale to wymaga zrobienia w sprzęgu zamka. Oto przerobiony sprzęg:

A to widok składów po przeróbce:

[Arek]

Witam.
A Kolega Gemol mógłby zamieścić jakąś fotkę. Nie wiem o jakie sprzęgi chodzi.
Ja do tej pory skracałem trochę bufory i używałem sprzęgów blaszkowych od 'FERKEL TAXI" -
BR-172.
Pozdrawiam.

[gemol]

Prostszym rozwiązaniem jest założenie czeskich sztywnych sprzęgów. Ich zaletą jest to, że imitują sprzęg śrubowy i skracają odległość między wagonami /podobnie jak przy kinematyce/. Wadą niestety brak możliwości rozłączenia wagonów stojących na torach.

[KamilW]

Faktycznie, mój błąd. Poniżej zamieszczam zdjęcia jak wagony wyglądają nie przy pchaniu (bo przy pchaniu faktycznie dotykają się zderzakami), przy ciągnięciu odległość między zderzakami wynosi ok. 2 mm

[BarTTek]

No ale to drugie zdjęcie jest chyba troszkę oszukane bo nawet kks nie powoduje że wagony stykają sie zderzakami Skład musiał być lekko ściśnięty skoro na łuku nic się nie wykoleiło Sama idea owszem słuszna, każdy sposób żeby pozbyć się tych odstępów jest godny uwagi

[KamilW]

Witam, pewnie temat był poruszany bo chyba nie tylko mnie irytował 12 mm odstęp między wagonami Y produkcji BTTB. Mi dzięki prostej przeróbce udało się go skrócić z czegoś takiego:

do takiego:

Wszystko jeździ prawidłowo nawet na łukach R286.

A cały zabieg polega na skróceniu sprzęgu i zamocowaniu go głebiej. KKS to to nie jest ameryki pewnie też nie odkryłem ale wydaje mi się, że efekt wart jest kilku minut pracy. Będe przerabiał tak też czteroosiowe REKO więc jeśli ktoś sobie tego życzy to mogę opisać obrazkowo całą operacje.
Pozdrawiam