Makieta od podstaw jeszcze raz!

Dyskusja, o naszych makietach, dioramach itd.

Moderator: mod-Makieta

lucero
Posty: 22
Rejestracja: 19 lut 2008, 11:07
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Makieta od podstaw jeszcze raz!

Post autor: lucero »

Dodam jeszcze tylko, iz aby sprawe uproscic, nie bede mial skladow pchanych, co z tego co zrozumialem, powoduje, iz przy ABC w DCC :) odcinki izolowane nie musza rownac sie najdluzszemu skladowi. Pozostaje jednak kwestia iz jaks dlugosc minimalna i tak musza miec

Pozdrawiam
lucero
Posty: 22
Rejestracja: 19 lut 2008, 11:07
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Makieta od podstaw jeszcze raz!

Post autor: lucero »

ArturSch pisze:sterowanie programowe na podstawie informacji zwrotnych z torów
Z tego co wyczytalem, to (moze zbyt pochopnie) dla mnie to zbyt skomplkowane, aby dodawac jeszcze informacje zwrotne z torow :)
Ostatnio zmieniony 19 lut 2008, 12:22 przez lucero, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10804
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Makieta od podstaw jeszcze raz!

Post autor: ArturSchŁ »

lucero pisze:...sterowanie reczne zwrotnicami to nie jest problem, ale juz przy semaforach
Przecież to jest ta sama automatyka - najwyżej dodatkowy przekaźnik.

Co do wytracania prędkości na odcinach izolowanych to chyba lepsze jest jednak sterowanie programowe na podstawie informacji zwrotnych z torów (wykrywanie obecności składu na odcinku). Ale tu polecam konsultację z kolegami, którzy mają doświadczenie z takimi układami np Gbb i przejrzenie strony GbbKolejka.
:P
lucero
Posty: 22
Rejestracja: 19 lut 2008, 11:07
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Makieta od podstaw jeszcze raz!

Post autor: lucero »

ArturSch pisze:... sterowanie DCC osprzętem IMHO ma sens wtedy gdy nie robimy tego ręcznie, a z komputera (np GbbKolejka).
Dzieki za pierwsze slowa. Ok, sterowanie reczne zwrotnicami to nie jest problem, ale juz przy semaforach uklady (oraz urzadzenia) potrzebne do zrobienia odcinka izolowanego w przypadku analogowym i DCC sie roznia z tego co widzialem.

Generalnie przed pierwszym zakupem elementow, najwiekszy dylemat mam wlasnie w jakiej technologii zrobic zatrzymywanie pociagow przed semaforem (bez sprawdzania czy tor za nim jest wolny czy zajety- swiatlo zmieniam recznie).

Najpierw mialem idee iz wjezdzajac w obreb stacji, niezaleznie od toru przechodze na zupelnie oddzielny zasilacz, ktory podaje napiecie powiedzmy 1/2 "szlakowego", co przy powiedzmy izolowanym torowisku o dlugosci 20-30 cm bedzie wystarczajace, aby zatrzymac lok. Ale to jest dla mnie zrozumiale tylko w wersji analogowej, w wersji cyfrowej sprawa przynajmniej dla mnie sie komplikuje :)
Ostatnio zmieniony 19 lut 2008, 12:12 przez lucero, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10804
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Makieta od podstaw jeszcze raz!

Post autor: ArturSchŁ »

Witamy lucero na ForumTT !!
lucero pisze:Do TT wracam po okolo 12 latach...
Cieszymy się, spotykając kolejnego "przywróconego" do TT !!
:lol:
lucero pisze:Z tego powodu pomyslalem o DCC, ale...
Po pierwsze: zasilanie lokomotyw DCC nie musi oznaczać cyfrowego sterowania rozjazdów/sygnalizacji.

Po drugie: sterowanie DCC osprzętem IMHO ma sens wtedy gdy nie robimy tego ręcznie, a z komputera (np GbbKolejka). Przy ręcznym jest to niepotrzebny koszt i marna oszczędność na kablologii.

Po trzecie : możesz segmentować odcinki do woli, popodłączać do nich kabelki, a póżniej je wykorzystać albo zewrzeć na krótko - według potrzeb.
:)

Reszta jest Up-To-You.
:P
lucero
Posty: 22
Rejestracja: 19 lut 2008, 11:07
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Makieta od podstaw jeszcze raz!

Post autor: lucero »

Witam

Na poczatku chcialbym sie oczywiscie przywitac i prosic o wyrozumialosc.

Myslalem, ze jakikolwiek post nie bedzie konieczny w moim przypadku po przeczytaniu, jak mysle prawie calego forum w kadym dziale. Jednak co za duzo to chyba takze nie zdrowo.

Do TT wracam po okolo 12 latach, tak wiec mentalnie jestem jeszcze na etapie pierwotnym, planuje makiete 210/130 "tortowa". Plan zrobilem w TT-Cad (ten temat zrozumialem :) ) wyszly trzy szlaki, 14 zwrotnic.

Przekonaliscie mnie juz:
- ze stare rurki nalezy sobie podarowac
- planuje tory modelowe C80 oraz gotowe podloze szutrowane, z racji, iz watki dotyczace szutrowania sa takze malo zachecajace jak dla poczatkujacego modelarza :). Musze tylko zobaczyc jak owe podloza na zywo wygladaja, zdjecia dostepne na forum sa nie za wielkie, ale w takich skalach wygladaja ok

Najwiekszy problem to oczywiscie sterowanie: Analog czy DCC przy tak jak pisalem 14 zwrotnicach i oczywiscie podobnej ilosci semaforow

I tak:
-z racji, iz w analogu juz budowalem, bylem zdecydowany na ten system, zwlaszcza, iz wystarczy mi jeden kierunek jazdy
- planowalem dwa glowne odcinki izlowowane na trasie oraz cztery na peronach

Problem glowny dotyczy jednak odcinkow izolowanych przed semaforami, nie wiem jak wygladaja teraz lokomotywy, ale moze rzeczywiscie sa trudnosci z tym aby lok nie przelecial przez odcinek izolowany. Z tego powodu pomyslalem o DCC, ale:

- najwiekszy plus to dla mnie staly prad i brak problemow z jazda menewrowa. Ale juz w kontekscie zatrzymania loka pod semaforem problemy jak czytam sa te same- odcinek izlowoany i tak musi byc oraz nie wiadomo (z tego co zrozumialem) jak musi byc on dlugi

Tak wiec dla mnie amatora DCC ma tylko ten plus, iz jest dokladniejszy i pewniejszy w manewrowaniu oraz zapewnie oswietlenie skladow :) Ilosc kabli chyba podobna, problemy z zatrzymaniem prawie takie same

Czy ktos moglby tutaj jeszcze raz zajac stanowisko, byc moze w niektorych projektach DCC to wcale nie jest taki oczywisty wybor.

Kwestia cen nie jest dla mnie kryterioum wyboru, jak sie przekonam do DCC to bez problemu moge wybierac z wszystkich dostepnych urzadzen.

Pozdrawiam
ODPOWIEDZ

Wróć do „Makieta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość