Moduł Edwarda

[miki]

He he, a ja specjalnie wyciągnąłem szyny do malowania.

Aha, a jak je potem podłączysz do prądu???

Pociągnę je jakimś brązem, może będą mniej plastikowe.

Jak już sie uparłeś, to polecam pudry a nie farby.

[Edward]

He he, a ja specjalnie wyciągnąłem szyny do malowania.

W zasadzie z tymi podkładami chodziło mi głownie o odcinek na moście.
Pociągnę je jakimś brązem, może będą mniej plastikowe.

[miki]

pomalują się "same" przy brudzingu szyn

[Edward]

Zrobiłem podtorze z korka.

Mam zabawne pytanie: czy malujecie plastikowe brązowe podkłady?

[Edward]

Ścianki boczne przy śrubach już podebrane.

Zrobiłem podstawę pod przyczółki.

Na zdjęciu widoczna jest też "poziomica" której użyłem - nitka przywiązana z jednej strony modułu, a z drugiej napięta ciężarkiem (nakrętka), jak nitka przeszkadzała to ciężarek lądował po drugiej stronie modułu.

[Edward]

Dłuto to nie pilnik

przemęczenie...

[gemol]

Dłuto to nie pilnik

[Edward]

Przy obróbce pękła mi tarcza w szlifierce. Więc zamiast jednolitych wręg pojawiły się listewki - to co mogłem osiągnąć za pomocą piły i śruby, która zastąpiła pilnik - ściernik.

Jest więcej miejsca i lżej, mam nadzieję, że nikt nie będzie transportował ołowiu



>Ewentualnie przytnij klocki dłutem po wyschnięciu. Miałem ten sam kłopot i ta prosta metoda wystarczyła.

z tymi klockami to trochę ciężko się dostać tam z pilnikiem

ps. przy obróbce na szlifierce zawsze trzeba stać trochę z boku, nie na osi tarczy.

[gemol]

Ewentualnie przytnij klocki dłutem po wyschnięciu. Miałem ten sam kłopot i ta prosta metoda wystarczyła.

[Edward]

Dziś dołożyłem dwie podłużne listewki po bokach wewnątrz - jako, że nie mogę zastosować standardowego rozwiązania szkieletu modułu. Tym razem na wikol i małe gwoździki. Skrzynka przestała się "chybotać". Teraz dzionek odczekam zanim wszystko zwiąże i będę montował wręgi.

Zdałem sobie sprawę, że w module może być trochę utrudnione wkręcanie bocznych śrub - pozostał centymetr miedzy otworem a narożnymi klockami. Nie wiem czy motylki się zmieszczą. Ewentualnie motylki będą musiałby być po stronie innych modułów, albo używać nakrętek.

[T_Domagalski]

jak mocny jest wikol, tzn. czy wręgi przykręcać czy tylko kleić.

Wystarczy skleić. Ale ja dodatkowo skręcam, bo przynajmniej nie muszę trzymać potem skrzynki przez dobę w ściskach, żeby klej dobrze "chwycił".

[Edward]

Załatwiłem dremelka i skrzynka już jest złożona.

Zastanawiam się jak mocny jest wikol, tzn. czy wręgi przykręcać czy tylko kleić.

[Edward]

Wczoraj byłem nad morzem i nawet się kąpałem, woda bardzo zimna, ale za to można bardziej rozumieć film Titanic

Wymierzyłem także wysokość mostu w Rybinie, co zaowocowało powiększeniem wycięcia w bokach modułu o dalsze 5 milimetrów. Musze skołować jakąś mikro-wiertarkę do otworów prowadzących wkrętów.

[drlukasz]

zabezpieczyć brzegi folią, zeby żywica nie wypłynęła przed stężeniem.

Lub dotnij i wklej odpowiednią wstawkę z przezroczystego plastiku (np. z pudełka od CD)...

[T_Domagalski]

Tylko czy powinno się zrobić głęboką wodę czy tylko 0,5 metra, bo dalej już i tak nie widać?
I czy ściąć boki modułów (zanim je zmontuję) poniżej linii wody?

Głębszej niż 0,5m wody (w TT to ok. 4mm) nie ma sensu wylewać. Nie będzie tego widać, a poza tym może to byc trudne technicznie. "Głębię" wody lepiej uzyskac malując dno w głębszych miejscach na ciemniejszy kolor niż na płyciźnie.

A co do wycinania boczków, to oczywiście ładniej wyglądają wycięte do kształtu dna. Na czas wylewania wody należy tylko zabezpieczyć brzegi folią, zeby żywica nie wypłynęła przed stężeniem.