Makietta - JA

[ja]

Może tak lepiej?

[BR101 112-1]

Dokładnie, rzucanie się na większe konstrukcje nie ma sensu, na początek najlepiej zbudować prosty okrąg z 2 lub 3 bocznicami. Zwłaszcza jeżeli nie ma się jeszcze doświadczenia w budowie makiet, wiem coś o tym, bo sam buduję prostą makietę od ponad 2 lat, większość tego czasu zajmuje mi nauka techniki i operowania materiałami (choć trochę się przeciąga z winy mojego lenistwa )

Moja makieta ma mniej więcej taki układ torów (układem elektrycznym się nie przejmujcie, po prostu nie dogrzebałem się czystego planu układu torów)



Też jestem z Wrocławia, jakbyś chciał zobaczyć ją w realu to pisz na GG, 3575222

[gbbsoft]

tyle że makieta w pokoju jest podzielona właśnie po to żeby ją można było przenieść/wynieść. przecież ja muszę tam mieć miejsce! ja tam się uczę, gram na gitarze śpię i ogólnie MIESZKAM! chociaż te tunele to niezły pomysł W garażu byłoby JESZCZE więcej miejsca na jeszcze więcej torów

Ależ ja cię nie namawiam na nie-dzielenie makiety... To super pomysł... Sam go zastosowałem (mam makietę podzieloną na 1.5x2m, aby dało się do samochodu włożyć)...

[ja]

tyle że makieta w pokoju jest podzielona właśnie po to żeby ją można było przenieść/wynieść. przecież ja muszę tam mieć miejsce! ja tam się uczę, gram na gitarze śpię i ogólnie MIESZKAM! chociaż te tunele to niezły pomysł W garażu byłoby JESZCZE więcej miejsca na jeszcze więcej torów

[gbbsoft]

Zawsze można 2 tunele przez ścianę zrobić aby połączyć makietę w pokoju z makietą w garażu... Takie coś podobnego było w jakiejś reklamie w TV...

[ja]

albo pozwoli na większą makietę, no bo się inaczej... "nie da"...

heh! fajnie! wymiary makiety nie są przypadkowe... większa się w pokoju nie zmieści. a za nim garaż zostanie przerobiony na pokój pod moje kolejki to minie akurat tyle czasu żeby wykończyć tą makietę i już się nią nacieszyć. potem dopiero się zacznie...

[gbbsoft]

Fajnie by było, ale to zajmuje dożo więcej czasu niż narysowanie tego na kartce.

W końcu od tego żaden dom ani most się nie zawali... Najwyżej lok nie przejedzie pod mostem... Wszystko ci wyjdzie jak zaczniesz układać, więc co się przejmujesz, najwyżej rodzinka dołoży do kolejnych torów... albo pozwoli na większą makietę, no bo się inaczej... "nie da"...

[ja]

Poza tym będzie większa satysfakcja z posiadania takiej makiety Przecież tu nie chodzi tylko o jazdę pociągiem, ale też o samo skrobanie.

[ArturSchŁ]

... nie mogę cały czas siedzieć przy komputerze.

BAaa...

[ja]

[Użyj prostych i łuków tak jakbyś układał je zamiast flexa.

Fajnie by było, ale to zajmuje dożo więcej czasu niż narysowanie tego na kartce. A komputer w domu jest jeden, a czyhają na niego 4 osoby. Poza tym nie mogę cały czas siedzieć przy komputerze.

[ArturSchŁ]

TT-cad'a mam ale nie potrafię(...) jak zrobić flexy

Użyj prostych i łuków tak jakbyś układał je zamiast flexa.

[ja]

kurka wodna! jeden dzień rozdawania ulotek i już nie wiadomo co czytać i na co odpowiadać!

Co do kosztów - faktycznie rodzice mnie dofinansowują, poza tym inwestycja rozłoży się w czasie... poza gimnazjum chodzę też na lekcje gitary elektrycznej i dodatkowy angielski więc czas na robienie makiety mam tylko w weekendy .

TT-cad'a mam ale nie potrafię/nie chce mi się dojść do tego jak zrobić flexy

Tak całkiem od ręki znowu to nie było, linijka do mierzenia odległości między torami i takie tam, cyrkiel do sprawdzania czy łuki nie są za ostre... ale możliwe że jak już będę miał te płyty w pokoju i zobaczę tę przestrzeń w realu to coś się zmieni, ale myślę że nie jest tak źle. Zresztą jest tylko jedno miejsce gdzie są trzy poziomy torów.

Tory na krawędziach będę najprawdopodobniej łączył poprzez dołączenie krótkiego kawałka szyny

Plan jest pomniejszony 10 razy. Może wydaje się za duży bo jest duża stacja i mało reszty torowiska?

Z resztą patrząc na ilość torów,..., obrotnicę...

może uda mi się zrobić własną obrotnicę, bo perspektywa wydania 900zł bez stałego zarobku powala...

[TT-maniak]

Ja jestem rok młodszy od kolegi.
I ja radziłbym zacząć od prostego projektu typu kółko ze stacją 3 torową i jakąś bocznicą.
Pozdro.

[BarTTek]

Wiek nie gra roli, ale doświadczenie niestety tak Sam w mojej "karierze" próbowałem wielu różnych koncepcji makiety ze skutkiem zazwyczaj rozbiórkowym. Było to o tyle dobrze że miałem mnóstwo rurek i mogełm szaleć do woli. Proponuję koledze ściągnąć sobie TT-Cada zrobić plan taki jak na skanie i pomyśleć, przeliczyć, popatrzeć . Plan narysować łatwo, kupić (czasami) też łatwo ale potem może być źle . Dobrze by było jakbyś napisał jakie masz doświadczenie z TT

[Trojan]

No wiesz Jacek, wiek chyba tu nie gra roli bo np. BR101 czy Ciamek mają po 15 lat a już mnóstwo taboru i makiety za conajmniej kilka tysiaków Także zawsze można spróbować przekabacić rodziców albo coś samemu zarobić

Pozdrowienia