zdziwisz się ale to urządzenie jest tak prymitywne, że wstyd na takim forum to ujawniać. I proszę się nie śmiać, tylko szykować rączki do "dmuchania". Potrzeba matką wynalazków ( czy aby to jest wynalazek, no chyba nie). Główkowałem jak podrobić susarkę NOCHA z suszarki mojej małżonki. Ale zawsze to elektryka i jest zawsze pewne ryzyko z suszarką poprzez jej przewody grzewcze. Wkurzyłem się i spróbowałem coś innego. Podkład to wikol zmieszany z barwnikiem ( pigmentem ) do farb emulsyjnych w kolorze danej trawy. Efekty widzieliście.

Pozdrawiam serdecznie!!!