Z czego i jak budować góry?

[Kilkujadek]

I takie tam sobie kombinacje wapieniopodobne-
http://img150.imageshack.us/my.php?imag ... 1225qy.jpg
http://img99.imageshack.us/my.php?image=ssa401208ea.jpg
http://img224.imageshack.us/my.php?imag ... 1235zi.jpg

[Kilkujadek]

Sprostowanie - chodziło o młode skały wulkaniczne. Część Sudetów jest pochodzenia wulkanicznego ale one mają ponad 4 miliony lat i erozja swoje zrobiła

[DBv]

To co zrobiłem jest charakterystyczne dla skał wulkanicznych w Polsce chyba nie występujących.

A bazalt czy melafir to co to niby jest, jak nie skała wulkaniczna?

[Maciej]

Tak tylko że Karol używa łupków jako [glow=orange]produktu[/glow] skalnego a nie skał naturalnych. Jego łupki maja odzwierciedlać elementy wykute przez człowieka (mury oporowe, sciany itd) a nie naturalne formy. Natomiast styrodur lub piakna do kwiatów idealnie nadają się na skały. Po odpowiednim preparowaniu szpachlem stolarskim bądź emulsja o gęstej konsystencji możemy uzyskać zadziwiające efekty.

[Kilkujadek]

A ja po raz kolejny podpatruję pracę Karola - http://img511.imageshack.us/my.php?imag ... 7703at.jpg - i po głowie chodzą mi myśli co by było gdybym miał taki budulec?? W moim rejonie takiego się nie spotyka. To co zrobiłem jest charakterystyczne dla skał wulkanicznych w Polsce chyba nie występujących. A łupki Karola reprezentują skały osadowe. Karolu otwieraj kamieniołom!!

[WM-MODEL]

Czasem dobrze jest podpatrzeć, jak to robią inni
Sam chętnie przeglądam numery Miba Spezial, wprawdzie po niemiecku, ale obrazki są po polsku.
To znalazłem w MS 47.

Skałki ze styroduru, szpachlowanie jakimś gipsem:


Papranie skałek i gotowe:


Skały ze skały, czy jakiegoś tam innego kamienia:


Odlewanie skałek z wykonanej formy z prawdziwego kamienia:


Władek

[Kilkujadek]

Jak powiedział pewien prezydent - "otake" -
http://img150.imageshack.us/my.php?imag ... 1029zt.jpg

[ArturSchŁ]

I skala - ... - wysokość max 15 cm.

A to takie DUŻE jest ! Myślałem, że po 1 - max 2 cm, a to są GŁAZY

[Kilkujadek]

Cyt: "każde formy skalne cechują się regularnością a u ciebie tego nie widać"

To zależy - w nowych górotworach czasami tej pełnej regularności nie widać w starych jest ona bardzo rzucająca się w oczy. Ale Karol ma rację. Lepiłem to przy niedostatecznym oświetleniu i niezbyt dokładnie (choć się starałem) dobrałem kształt łupków. Druga sprawa -są znacznie trudniejsze do układania od zwykłych kamieni i węgla ze względu na dużą nieregularność kształtu.
Bryłę kamienia węgielnego znalazłem na składzie opałowym. Prawdopodobnie przeleżał około 4-7 lat na świeżym powietrzu i rozsypywał się w rękach. Kolor naturalny - szary z bardzo drobnymi jaśniejszymi żyłkami. Co ciekawe - posiada stronę "A" - taką jak widać i "B" ciemniejszą, jednolitą z fragmentami skamieniałych części roślin.
Góra będzie jeszcze patynowana porostami itd.
I skala - http://img146.imageshack.us/my.php?imag ... 1009vv.jpg - wysokość max 15 cm.

[Karol]

Kolejne podejście – tym razem z kamienia węgielnego wraz z eksperymentalnym sadzeniem trawy.

Zaczyna to ciekawie wygladać, tylko mam jedno ale prawie każde formy skalne cechują sie regularnością a u ciebie tego nie widać

[ArturSchŁ]

http://img205.imageshack.us/my.php?imag ... 0965cq.jpg

Jakbyś jeszcze przyłożył do łupków miarkę z podziałką w cm.


BTW: czy można się do Ciebie uśmiechnąć o kilogram takich łupków ...oczywiście po zimie ?

[Kilkujadek]

Tadeuszu nie rób seppuku! Węgiel wygląda bardzo ciekawie.
Mój kamieniołom wyleciał w powietrze i na jego miejscu pojawił się gips ale ten też uległ gwałtownej erozji -
chciałbym przed śmiercią zobaczyć na moim placku jeżdżącą lokomotywę.
Kolejne podejście – tym razem z kamienia węgielnego wraz z eksperymentalnym sadzeniem trawy.

http://img205.imageshack.us/my.php?imag ... 0965cq.jpg

Tadeuszu opisz proszę dokładnie technologię konstrukcji góry z pianki poliuretanowej.

[T_Domagalski]

...imitacje skał formujemy, zanim gips całkowicie wyschnie. Właśnie na tym etapie formowałem ścianke skalną przy pomocy dłuta czy zwykłego noża z wymiennym ostrzem. Gips wtedy nie pęka czy sie nie krószy, ale daje charakterystyczne wióry, coś na kształt trocin.

Na swoim pierwszym module też "rzeźbiłem" skałki nozykiem, tyle że w szpachli akrylowej a nie w gipsie. Efekt mnie zupełnie nie zadowalał, więc szukałem lepszych rozwiązań. Obecnie mogę zaryzykować stwierdzenie, że żadnym narzędziem nie da sie wykonać takiej naturalnej faktury i siatki pęknięć jak przy wykorzystaniu lub posiłkowaniu się własnie odpowiednimi surowcami naturalnymi. Kwestia tylko - jakimi?

Na poparcie tego, zgodnie z zasadą "foty na stół", przedstawiam swoje pierwsze "węglowe" skały. Zdjęcia pochodzą z okresu budowy modułu, więc widoczne fragmenty są jeszcze w stanie surowym, "nieugładzonym" i niewykończonym. Ale dzięki temu widać wszystko "od kuchni". Na zdjęciach brakuje m.in. całej szaty roślinnej, która maskuje "technologiczne" podziały widocznej na górnym zdjęciu ściany skalnej na poszczególne bloki. Obecnie sprawia ona wrażenie bardziej jednolitej.

Ale abstrahując od kwestii ostatecznego wykończenia jedno jest pewne - gdybym miał wyskrobywać wszystkie widoczne na zbliżeniach żłobki, nierówności i odpryski ręcznie nożykiem, to chyba bym się nim prędzej zadźgał...

[Kilkujadek]

Właśnie myślałem o podobnej technologii ale z użyciem drobniejszych narzędzi - dentystycznych. Malowanie zaschniętego ale mokrego gipsu przynieść może bardzo ciekawe efekty. Mam tu na myśli farby akwarelowe.

[DBv]

Z gipsu bez specjalnych form trudno jest wyrzeźbić coś realistycznego.

Tu akurat pozwole sobie z tym stwierdzeniem sie nie zgodzić. Nie chce przez to powiedziec, ze najlepszy materiał to gips, i tylko z niego można uzyskac najlepsze efekty. Ostatnio jednak zacząłem wykonywać jeden segmencik, gdzie wystepuje fragment skalnej sciany. Efekt nie jest jeszcze do końca znany, wszak ostateczna opinie wydac bedzie mozna dopiero po malowaniu i patynowaniu. Na razie ukształtowana została ściana i w całości pomalowana na czarno. Jaki bedzie efekt ostateczny, jak pisałem, zobaczymy. Podstawowa jednak kwestia przy wykorzystywaniu do tego celu gipsu, to to, ze imitacje skał formujemy, zanim gips całkowicie wyschnie. Właśnie na tym etapie formowałem ścianke skalną przy pomocy dłuta czy zwykłego noża z wymiennym ostrzem. Gips wtedy nie pęka czy sie nie krószy, ale daje charakterystyczne wióry, coś na kształt trocin.