"Efekt Radomia", czyli zmiany, zmiany, zmiany...

sTTandard - Nasze makiety modułowe

Moderator: mod-Makieta Modułowa

ODPOWIEDZ

Jakie rozwiązanie magistrali sTTandardowej jest wg Ciebie najoptymalniejszy?

Czas głosowania minął 02 maja 2007, 21:43

Gniazda i wtyki XLR
6
15%
Gniazda i wtyki typu "banan"
26
67%
Zaciski głośnikowe
5
13%
Obecna gniazda SUB 15, tylko inaczej polutowane
1
3%
Kostki elektryczne zaciskane na śruby
1
3%
 
Liczba głosów: 39

Kilkujadek
Posty: 3295
Rejestracja: 13 kwie 2006, 19:34
Lokalizacja: Ciechanów
Kontakt:

Re: "Efekt Radomia", czyli zmiany, zmiany, zmiany...

Post autor: Kilkujadek »

whosho pisze:A DB-9 ???
Właśnie proponowałem SUB 15 co by było uniwersalnym rozwiązaniem dla modułu jedno jak i dwutorowych. Stosuje je w nadajnikach RSB (Radiowy System Bezpieczeństwa) i jak pisałem - nigdy nie zawiodły przy 2A/pin. Prawdopodobnie wytrzymają i 4A.
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2007, 19:45 przez Kilkujadek, łącznie zmieniany 2 razy.
miki
Posty: 1271
Rejestracja: 09 kwie 2006, 10:56
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Re: "Efekt Radomia", czyli zmiany, zmiany, zmiany...

Post autor: miki »

Jak się bardzo za mną stęskniliście to już jestem :mrgreen: Wymiana u mnie nie jest wcale przerażających rozmiarów. Posiadam 5 profili przejściowych ( w tym 1 podwójny) co daje 6 podwójnych gniazd głośnikowych, które właśnie nabyłem !!!.
Na większości trasy zasadnicza magistrala jest pociągnięta przewodem głośnikowym c.a. 3 mm2 ze zdublowanymi pinami na złączach DB, ewentualnie kablem 1,5 mm2 przez złącza typu DIN cośtam (w kwitach mają 4 A). Powiedzmy, że chwilowo wystarczy.

Aha, co do gnizadek/zacisków. Są takie, gdzie kabel można przykrecić a jednoczesnie w pokrętło włazi banan. Czyli w sumie uniwersalne (FREMO-friendly), tylko chyba z deka drogie....
Ostatnio zmieniony 25 kwie 2007, 15:36 przez miki, łącznie zmieniany 1 raz.
whosho
Posty: 815
Rejestracja: 09 kwie 2006, 11:49
Kontakt:

Re: "Efekt Radomia", czyli zmiany, zmiany, zmiany...

Post autor: whosho »

A DB-9 ??? Jest symetryczne (jeśli się ominie 1 pin na środku), pozwala na 2A /pin :arrow: przy spięciu 2 x 4 piny dawałoby max 8 Amper. Łatwo się wpina i wypina. Koszty jest bliski 1 zł, Choć to zależy w którm sklepie

Obrazek
Ostatnio zmieniony 25 kwie 2007, 15:27 przez whosho, łącznie zmieniany 3 razy.
Martel

Re: "Efekt Radomia", czyli zmiany, zmiany, zmiany...

Post autor: Martel »

Niestety śrubki w tych złączach kablowych nie nadają się do częstego zaciskania.
Po kilku cyklach wkręć / wykręć śrubka ulega zatarciu lub jej łepek pęka.
Awatar użytkownika
T_Domagalski
Moderator
Posty: 2061
Rejestracja: 07 kwie 2006, 22:57
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: "Efekt Radomia", czyli zmiany, zmiany, zmiany...

Post autor: T_Domagalski »

Grzegorz TT pisze:http://tme.pl/zlaczka-zaciskowa-srubowa ... z-2_5.html
Trzeba to skręcać ale obciążalność prądowa powalająca. Koszt śmieszny.
Nie czytasz uważnie:
T_Domagalski pisze:byl jeszcze rozpatrywany pomysl zastosowania zwyklych srubowych kostek elektrycznych. Ich zaleta jest bardzo duza obciazalnosc pradowa, ale kazdorazowe odkrecanie i przykrecanie śrubek jest bardzo męczace - z tego powodu nie potraktowano tego rozwiazania zbyt powaznie.
Przejdę się dziś po pracy po sklepach elektrycznych i elektronicznych - może wpadnie mi coś w oko....
Kilkujadek
Posty: 3295
Rejestracja: 13 kwie 2006, 19:34
Lokalizacja: Ciechanów
Kontakt:

Re: "Efekt Radomia", czyli zmiany, zmiany, zmiany...

Post autor: Kilkujadek »

http://tme.pl/zlaczka-zaciskowa-srubowa ... z-2_5.html
Trzeba to skręcać ale obciążalność prądowa powalająca. Koszt śmieszny.
Martel

Re: "Efekt Radomia", czyli zmiany, zmiany, zmiany...

Post autor: Martel »

I tutaj znowu się kłania DCC gdzie bez względu na ilość torów między modułami zawsze są tylko dwa gniazda w module. Stacja Lewin Leski i przyległe szlaki także miały wymienianą instalację elektryczna i nikt nie płakał, że to kosztuje. Kabel, złączki, wtyczki koszulki termokurczliwe kosztowały w sumie około 350 zł.

PS: decydując się na budowę duzej stacji trzeba brać pod uwagę wszelkie koszty z tym związane. Stacja to nie tylko tory i infrastruktura. To czego nie widać z góry także jest ważne.
Ostatnio zmieniony 25 kwie 2007, 15:03 przez Martel, łącznie zmieniany 1 raz.
Kilkujadek
Posty: 3295
Rejestracja: 13 kwie 2006, 19:34
Lokalizacja: Ciechanów
Kontakt:

Re: "Efekt Radomia", czyli zmiany, zmiany, zmiany...

Post autor: Kilkujadek »

Martel pisze:Cena wtyku i gniazda XLR około 2-3 zł (metalowe) na moduł trzeba 2 gniazda i jeden mostek, zamyka się to więc kwotą pomiędzy 8 a 12 zł na jedną skrzynkę.
2 tory = 16 do 24 PLN/ moduł :( x Miki = ..... gdzie znaleźć żyranta ?? :roll:
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2007, 19:44 przez Kilkujadek, łącznie zmieniany 1 raz.
Martel

Re: "Efekt Radomia", czyli zmiany, zmiany, zmiany...

Post autor: Martel »

Paweł Basiński pisze:Wtyczki i gniazda XLR to troszeczkę nie ta bajka jak sam zauważyłeś a i cena nie jest ciekawa :( poza tym nie wiem jak jest z wydajnością prądową w tych gniazdach - może ktoś inny się wypowie.
Wtyczki XLR były i są nadal wykorzystywane w zestawach nagłośnieniowych dużej mocy. Np kolumny estradowe. Obecnie instaluje się także złącza speakon ale o nich nie rozmawiajmy.

Zastosowane wtyczki XLR w H0 posiadają wydajność prądowa do 16 A.
Jeżeli sprawdzają się do dziś na estradzie to i sprawdzają się u nas co było widać na kilku spotkaniach, że nie było z nimi problemu.

Jeżeli chcecie instalować bananki to wystarczy, że na końcach modułu będą zainstalowane gniazda pod te bananki a wtedy podczas transportu nic nie wisi. Połączenie realizujecie tzw patchcordami czyli mostkami o długości około 30 cm zakończonymi bananami.

Cena wtyku i gniazda XLR około 2-3 zł (metalowe) na moduł trzeba 2 gniazda i jeden mostek, zamyka się to więc kwotą pomiędzy 8 a 12 zł na jedną skrzynkę.
Awatar użytkownika
pamelar
Posty: 290
Rejestracja: 09 kwie 2006, 12:53
Lokalizacja: ściana wschodnia
Kontakt:

Re: "Efekt Radomia", czyli zmiany, zmiany, zmiany...

Post autor: pamelar »

eNkowcy jadą dwa lata na zaciskach głośnikowych- z pełnym powodzeniem, nie licząc awarii jedego zacisku. Nic się nie grzeje, nie pali i nie wiadomo co jeszcze....
Pozdrawiam,
Wojtek Świątkowski
andrzejc
Posty: 362
Rejestracja: 09 kwie 2006, 18:04
Lokalizacja: Warszawa-Wola
Kontakt:

Re: "Efekt Radomia", czyli zmiany, zmiany, zmiany...

Post autor: andrzejc »

Można w module zastosować dwa gniazda bananowe np. jedno czarne drugie czerwone i przejściówki
w postaci kabelków z wtyczkami.
Kilkujadek
Posty: 3295
Rejestracja: 13 kwie 2006, 19:34
Lokalizacja: Ciechanów
Kontakt:

Re: "Efekt Radomia", czyli zmiany, zmiany, zmiany...

Post autor: Kilkujadek »

Cały czas brak mi tu głosu Mikiego. Może zostańmy przy złączach SUB 15 które ma każdy z nas – wystarczy jedynie przelutować przewody. Pracuję z tymi złączami od 14 lat (2A na pin) i nigdy nie miałem z nimi kłopotów. Można by oczywiście zmostkować po 3 piny.
Awatar użytkownika
Witek M.
Posty: 976
Rejestracja: 09 kwie 2006, 15:32
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo
Kontakt:

Re: "Efekt Radomia", czyli zmiany, zmiany, zmiany...

Post autor: Witek M. »

T_Domagalski pisze:[...] inne pomysly, nawet durne, moze cos sie z nich wykluje.
Gniazdo telefoniczne starego typu?
Obrazek
Ostatnio zmieniony 25 kwie 2007, 14:05 przez Witek M., łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
T_Domagalski
Moderator
Posty: 2061
Rejestracja: 07 kwie 2006, 22:57
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: "Efekt Radomia", czyli zmiany, zmiany, zmiany...

Post autor: T_Domagalski »

andrzejc pisze:Zastosowanie wszelkiego rodzaju gniazd zespolonych powoduje wykluczenie jednego z punktów zmian, a mianowicie symetryczności modułów.
Jeżeli będziemy się trzymać logiki "prawa i lewa szyna" a nie "północna i południowa", to ten problem przy gniazdach da się ominąć.
Paweł Basiński pisze:zrobisz połączenie na gniazdach głośnikowych bez zwisających kabli - też będą wisieć!
Tu nie chodzi o "wiszenie" podczas wystawy, po rozłożeniu - każda przejsciowka bedzie wisiec.
Tu chodzi o to, ze nawet w transporcie te kabelki z banankami beda sie dyndać, grożąc przygnieceniem lub zerwaniem, chyba, ze zrobimy jakies szczypczyki, ktorymi bedziemy je mocowac we wnetrzu modulu.
Poza tym kabelki, na ktorych wisiec będą bananki są integralną częścią (przedłużeniem) kabli magistrali - ile operacji zginania, skręcania, itp one wytrzymają, zanim zaczną się kruszyć wewnątrz?
jestem zdecydowanie za rozwiązaniem: sztywna i bezpieczna magistrala + przejściówki, które zawsze można wywalić....

P.S.
Ruszcie głowami, chłopaki! Podrzucajcie jakieś inne pomysły, nawet durne, może coś się z nich wykluje.
Ostatnio zmieniony 25 kwie 2007, 13:57 przez T_Domagalski, łącznie zmieniany 2 razy.
Paweł Basiński
Posty: 583
Rejestracja: 09 kwie 2006, 16:51
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: "Efekt Radomia", czyli zmiany, zmiany, zmiany...

Post autor: Paweł Basiński »

Oj Tadziu!
Bananki historyczne :) no może i trochę racji, ale zrobisz połączenie na gniazdach głośnikowych bez zwisających kabli - też będą wisieć! Zawodność bananków - żadna - prąd może być duży bez obawy o zniszczenie gniazda czego nie można powiedzieć przy złym styku na gniazdach głośnikowych - troszkę się na tym znam :)

Poza tym chodzi tylko o granicę naszych modułów i sąsiednich zrobionych przez innych uczestników - co będzie w środku naszych modułów to już pewnie będzie wolna amerykanka -- byle działało :)

Nikt Mikiemu nie każe zmieniać wszystkich kawałków z modułami - zrobi po prostu tylko przejściówkę na końcach swoich modułów i koniec - ale oczywiście niech się wypowie jak najbardziej jak on to widzi.

Wtyczki i gniazda XLR to troszeczkę nie ta bajka jak sam zauważyłeś a i cena nie jest ciekawa :( poza tym nie wiem jak jest z wydajnością prądową w tych gniazdach - może ktoś inny się wypowie.

Kostki odpadają - mało praktyczne

pozdrawiam
Paweł
ODPOWIEDZ

Wróć do „Makieta Modułowa”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości