Studium Wykonalności, nad którym trwają już prace, to niezbędny dokument do ubiegania się o pieniądze z Unii Europejskiej. Bez nich projekt byłby trudny do zrealizowania. Jego koszty oceniano jeszcze w ubiegłym roku na ponad 620 mln złotych. Teraz nawet na blisko 300 mln euro (blisko 1.200.000 zł).
Źródło "Gazeta Pomorska" 18.03.2007r
A gdzie można kupić EUR w tak atrakcyjnej cenie? Jak prowadzący projekt będą liczyć, jak dziennikarze Gazety Pomorskiej, to i politycy nie będą mieli czego psuć.
Ostatnio zmieniony 18 mar 2007, 12:05 przez ArJu, łącznie zmieniany 1 raz.
Bydgoszcz i Toruń w oczekiwaniu na szybkie połączenia kolejowe? Okazuje się że tak. Oto artukuł z lokalnej prasy:
Już pod koniec kwietnia będzie gotowe studium wykonalności szybkiej kolei miejskiej BiT City, która połączy w przyszłości dwie stolice województwa.
Projekt BiT City dotyczy sieci budowy szybkiej kolei miejskiej łączącej Toruń z Bydgoszczą. Połączenie to pozwoli z jednej strony wykorzystać istniejącą w obu miastach infrastrukturę kolejową, z drugiej zaś - jako ekologiczna forma transportu - ma szansę na dofinasowanie z Unii Europejskiej z Programu Operacyjnego "Infrastruktura i środowisko". Mieszkańcy będą dojeżdżać nowoczesnym taborem kolejowym z Bydgoszczy Głównej do Torunia Wschodniego.
Warto przypomnieć, że 25 lutego 2006 r. walory szybkiej kolei miejskiej mogli bezpłatnie poznać wszyscy chętni. Bydgoski szynobus PESA wykonał 12 kursów. Z darmowej przejażdżki skorzystało kilka tysięcy osób.
Szybka komunikacja kolejowa ma połączyć Toruń z Bydgoszczą, tak by przejazd trwał niecałe 40 min. Nie wiadomo jeszcze czy pasażerowie będą jeździć pociągami z PESY.
W październiku ub.r. ogłoszony został przetarg na Studium Wykonalności Szybkiej Kolei Metropolitalnej. Jego efekty poznamy 23 kwietnia.
Studium Wykonalności, nad którym trwają już prace, to niezbędny dokument do ubiegania się o pieniądze z Unii Europejskiej. Bez nich projekt byłby trudny do zrealizowania. Jego koszty oceniano jeszcze w ubiegłym roku na ponad 620 mln złotych. Teraz nawet na blisko 300 mln euro (blisko 1.200.000 zł).
Wczoraj w Urzędzie Marszałkowskim w sprawie BiT City spotkali się wiceprezydenci obu stolic województwa oraz fachowcy z marszałkowskich departamentów. - Ze wstępnych analiz odcinek Bydgoszcz Główna-Toruń Wschodni broni się już dziś ekonomicznie - mówi Tomasz Moraczewski, naczelnik wydziału transportu w Urzędzie Marszałkowskim. - Na dobę z Bydgoszczy do Torunia i odwrotnie korzysta 2 tys. 600 osób. Gdyby nie kiepski stan torów kolejowych, pewnie szybkie pociągi jeździłyby już za kilka miesięcy. Obliczamy, że BiT City ruszy za około dwa lata.
Docelowo BiT City ma objąć nie tylko Toruń i Bydgoszcz, ale również miasta powiatowe naszego regionu.
Karina Obara