Moja pierwsza makieta - prośba o pomoc/wskazówki
Moderator: mod-Makieta
-
- Posty: 275
- Rejestracja: 19 lis 2016, 13:23
- Lokalizacja: hamburg/gdańsk
- Kontakt:
Re: Moja pierwsza makieta - prośba o pomoc/wskazówki
Dzięki za pomysł z baterią. Zaślepki nie ma bo to stara ucyfrowana BTTB BR56 którą opancerzam do pociągu pancernego który buduję. Dekoder Lentz mini z przewodami.
-
- Posty: 62
- Rejestracja: 19 paź 2024, 18:21
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Moja pierwsza makieta - prośba o pomoc/wskazówki
też jestem tego ciekawy, bo np. w instrukcji mojego dekodera jest napisane, że dekoder obsługuje sterowanie analogowe, ale czy trzeba coś w nim wcześniej zmieniać to nie mam pojęcia (zmieniać tzn. włączać tą funkcję przez centralkę DCC)
Kolega ArturSchł napisał wcześniej:
PS. Pochwale się już moim centrum dowodzenia - jeden zasilacz 20V 6A obsługuje mi: tory, centralkę DCC-EX (arduino) oraz sterowanie akcesoriami (np. zwrotnicami). W planach mam przeniesienia scalaka od akcesoriów pod makietę. Makietę dzielę na trzy osobne moduły/części i pod każdą z nich umieszczę po jednym scalaku od akcesoriów, który następnie podłączę do arduino.Generalnie tabor DCC może być postawiony na tor z zasilaniem analogowym.
Jeśli w dekoderze CV 29 jest ustawiony bit 2:
[ Bit 2 – Automatic switchover to analog: 0 = disabled 1 = enabled ]
(a nie jest to regułą we fabrycznych nastawach) to nawet nią pojedziesz.
Inna sprawa jak ta lokomotywa zareaguje na zasilacz PWM, który trochę inaczej działa niż zwykły transformatorowy Fz1 (nie lubię tych zasilaczy PWM).
Oczywiście całe sterowanie muszę ładnie opakować w jakieś pudełko, wcześniej układając w nim kable jakoś po ludzku.
Pozdrawiam, Łukasz
- Domiss
- Posty: 508
- Rejestracja: 15 lip 2009, 11:06
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Re: Moja pierwsza makieta - prośba o pomoc/wskazówki
Sprawdź w pudełku, czy nie masz tam oryginalnej "zaślepki" dekodera. Jeśli tak, to wystarczy zamienić na chwilę dekoder na tę zaślepkę i możesz jeździć w analogu bez obawy o dekoder. Jeśli nie, to zostaje opcja z baterią 9V - daje prąd stały, jeśli dekoder jest ustawiony do jazdy w analogu to pojedzie i nic złego nie powinno się stać. Przy okazji taka bateria dość dobrze pasuje rozstawem do szyn. Do sprawdzenia całkiem dobrze się nadaje. Do zabawy nie bardzo
.

- T_Domagalski
- Moderator
- Posty: 2068
- Rejestracja: 07 kwie 2006, 22:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Moja pierwsza makieta - prośba o pomoc/wskazówki
Ten startowy zasilacz to jest chyba właśnie z modulacją PWM.
-
- Posty: 275
- Rejestracja: 19 lis 2016, 13:23
- Lokalizacja: hamburg/gdańsk
- Kontakt:
Re: Moja pierwsza makieta - prośba o pomoc/wskazówki
Opancerzam lokomotywę BR56 w której zamontowałem dekoder i chcę sprawdzić czy pancerz nie blokuje dźwigarów i skrętu tendra. Mam tylko zasilacz tilliga ten co jest w zestawach startowych a boję się spalić dekoder. to teraz boję się go podłączyć.
- ArturSchŁ
- Administrator
- Posty: 10869
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
Re: Moja pierwsza makieta - prośba o pomoc/wskazówki
Generalnie tabor DCC może być postawiony na tor z zasilaniem analogowym.
Jeśli w dekoderze CV 29 jest ustawiony bit 2:
[ Bit 2 – Automatic switchover to analog: 0 = disabled 1 = enabled ]
(a nie jest to regułą we fabrycznych nastawach) to nawet nią pojedziesz.
Inna sprawa jak ta lokomotywa zareaguje na zasilacz PWM, który trochę inaczej działa niż zwykły transformatorowy Fz1 (nie lubię tych zasilaczy PWM).
Jeśli w dekoderze CV 29 jest ustawiony bit 2:
[ Bit 2 – Automatic switchover to analog: 0 = disabled 1 = enabled ]
(a nie jest to regułą we fabrycznych nastawach) to nawet nią pojedziesz.
Inna sprawa jak ta lokomotywa zareaguje na zasilacz PWM, który trochę inaczej działa niż zwykły transformatorowy Fz1 (nie lubię tych zasilaczy PWM).
-
- Posty: 275
- Rejestracja: 19 lis 2016, 13:23
- Lokalizacja: hamburg/gdańsk
- Kontakt:
Re: Moja pierwsza makieta - prośba o pomoc/wskazówki
Nie chciałem zakładać nowego wątku a mam pytanie czy mogę podłączyć do lokomotywy z dekoderem zwykły analogowy zasilacz np. tilliga. centralka została 800 km od miejsca gdzie jestem.
- MonsterSale
- Posty: 714
- Rejestracja: 04 lip 2020, 08:53
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
- Kontakt:
Re: Moja pierwsza makieta - prośba o pomoc/wskazówki
A ja dziękuję za ten wpis, bo lepiej się uczyć niż tkwić w błędzie.
Polecam tylko zmienić w przyszłości formę, bo jesteśmy tu społecznością, która dzięki każdemu ma szanse zdobywać coraz szerszą wiedzę w ramach kulturalnej wymiany zdań.

- Domiss
- Posty: 508
- Rejestracja: 15 lip 2009, 11:06
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Re: Moja pierwsza makieta - prośba o pomoc/wskazówki
Jak kupisz lokomotywę H0 i przeskalujesz ją w photoshopie, to będzie wyglądała jak TT. Nie musisz nawet przesuwać w dół (ale możesz sobie wkleić na zdjęcie makiety). Rzeczy należy upraszczać, jak tylko można, ale nie bardziej. Istotna różnica polega na tym, że gdyby było tak, jak piszecie, to maksymalna możliwa do osiągnięcia prędkość lokomotywy w DCC byłaby istotnie niższa, niż w analogu (właśnie przez ten rzekomy (nieprawdziwy) brak napięcia przy przesyłaniu zer - uśredniona moc byłaby po prostu istotnie niższa). A wystarczyło napisać, że DCC to fala prostokątna, której konkretny kształt jest bardzo istotny i że kondensatory używane w analogu zmieniają ów kształt tak, że nie da się tego skutecznie odebrać = sterowanie nie działa.
PS.
Nie uważam się za eksperta od standardu DCC. Uważam, że moja wiedza jest podstawowa w tym zakresie. Proszę więc nie nazywać mnie więcej ekspertem (a przynajmniej nie od DCC). Dziękuję
.
PS.
Nie uważam się za eksperta od standardu DCC. Uważam, że moja wiedza jest podstawowa w tym zakresie. Proszę więc nie nazywać mnie więcej ekspertem (a przynajmniej nie od DCC). Dziękuję

-
- Posty: 62
- Rejestracja: 19 paź 2024, 18:21
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Moja pierwsza makieta - prośba o pomoc/wskazówki
Ok, chłopaki nie ma co tego roztrząsać - najważniejsze że to po prostu działa.
Będziecie się doktoryzować dopiero nad tematem jak coś u mnie nie zadziała
Będziecie się doktoryzować dopiero nad tematem jak coś u mnie nie zadziała
Pozdrawiam, Łukasz
- ArturSchŁ
- Administrator
- Posty: 10869
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
Re: Moja pierwsza makieta - prośba o pomoc/wskazówki
No i znalazł się expert.
Jak sobie na oscyloskopie przesuniesz zero w dół, to masz to, o czym pisałem.
Starałem się wytłumaczyć najprościej, bez epatowania dodatkowymi pojęciami....
Ta dyskusja przypomina mi rysunek Mleczki, gdzie dwóch ludzi stoi naprzeciw narysowanej na ziemi cyfry, jeden mówi "6", drugi "9".
- Domiss
- Posty: 508
- Rejestracja: 15 lip 2009, 11:06
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Re: Moja pierwsza makieta - prośba o pomoc/wskazówki
Wiecie, że wypisujecie bzdury? Napięcie jest cały czas, zmienia się polaryzacja. Jedynki i zera różnią się tylko szerokością impulsu, przy okazji każda cyfra ma obie połówki polaryzacji. W praktyce jest to jeszcze bardziej skomplikowane, bo w tym ciągu zer i jedynek dekoder musi wiedzieć, gdzie jest początek i koniec rozkazu itd. itp., poza tym instrukcje są powtarzane. Ale najważniejsze: wartość bezwzględna napięcia jest stała, zmienia się tylko polaryzacja (zamieniany jest + z - pomiędzy szynami). Teoretyczny, idealny kondensator wyrównałby ten prostokątny przebieg do zera, rzeczywisty kondensator zakłóca przebieg fali prostokątnej w całym układzie, dlatego w DCC nie stosuje się kondensatorów (nie w tym miejscu, można je zastosować tylko po wyprostowaniu tego przebiegu w wagonie lub lokomotywie).MonsterSale pisze: ↑08 sty 2025, 20:36 W cyfrze jest zrobione małe oszustwo o którym pisał Artur, czyli masz bardzo szybkie skoki napięcia, które są na tyle szybkie, ze ogólnie dają pewne mierzalne napięcie (ale zwykłe mierniki nie potrafią tego dobrze zmierzyć), a szybkie sekwencje napięcia i jego braku [...]
-
- Posty: 62
- Rejestracja: 19 paź 2024, 18:21
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Moja pierwsza makieta - prośba o pomoc/wskazówki
Dziękuje za wyjaśnienie tematu. Zdecydowałem się już na cyfrę.MonsterSale pisze: ↑08 sty 2025, 20:36Daruj sobie analog. Kup nawet najprostszą centralkę i dekoder jazdy (potem zawsze możesz wymienić na dźwiękowe).
Póki co zamówiłem wszystkie części i będę składał centralkę DCC-EX (czekam na dostawę). Kupiłem też pierwszy dekoder (ZIMO - mam nadzieje, że nie będzie szaleć), który wsadzę do "testowego" startowego starego gagarina i będę sprawdzał jak to wszystko działa.
Jak wszystko pójdzie po mojej myśli to kupię porządny dekoder do nowego TRAXX'a którego kupiłem nowego w analogu.
Będę zdawał relacje na bieżąco!
Pozdrawiam, Łukasz
- MonsterSale
- Posty: 714
- Rejestracja: 04 lip 2020, 08:53
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
- Kontakt:
Re: Moja pierwsza makieta - prośba o pomoc/wskazówki
To czy podpięcie jest realizowane tymczasowo krokodylkami, na zaciski czy jakkowiek inaczej, nie ma znaczenia. Fundamentalna różnica między analogiem a cyfrą jest to, że w analogu nie ma żadnej innej informacji niż napięcie - dajesz większe napięcie, to pociag jedzie szybciej, a lampki swiecą mocniej.Lukasz_mk2 pisze: ↑08 sty 2025, 14:23 Kolejne pytanie laika.
W sklepie można kupić dwa rodzaje podłączenia zasilania do torów - inne zasilanie jest pod analog, a inne pod DCC. W wielu miejscach też czytam, że nie należy podłączać cyfry pod złącza zasilania analogowego i na odwrót. Może mi ktoś rozjaśnić o co chodzi?? Zwłaszcza, że jak oglądam filmy na youtube o programowaniu dekoderów w lokomotywach na osobnym odcinku torów, to najczęściej autorzy nagrań podłączają te odcinki łapiąc przewody zasilające do torów "krokodylkami"
W cyfrze jest zrobione małe oszustwo o którym pisał Artur, czyli masz bardzo szybkie skoki napięcia, które są na tyle szybkie, ze ogólnie dają pewne mierzalne napięcie (ale zwykłe mierniki nie potrafią tego dobrze zmierzyć), a szybkie sekwencje napięcia i jego braku niosą binarną wiadomość, która - za pomocą dekodera - jest tłumaczona na polecenia związane ze sterowaniem napięciem na poszczególnych wyjściach, a czasem dekoder moze dodatkowo byc takze wyposazony w dźwięk i podłączony do głośniczka.
Silnik czy LEDy nadal dostają "zwykłe" napięcie dzięki pośrednictwu dekodera.
Daruj sobie analog. Kup nawet najprostszą centralkę i dekoder jazdy (potem zawsze mozesz wymienic na dzwiekowe).
Jeszcze na koniec o torze głównym (Main) i torze do programowania:
1. Tor do programowania to w sumie taki sam tor jak główny, ale zakłada się, że mogą na nim panować nieco inne warunki (np. nieco inne napięcie), ale przede wszystkim że lokomotywa jest jedna i wszystkie zmiany dotyczą tylko jej, wiec nie trzeba podawac adresu lokomotywy
2. Tor główny to tor gdzie może być wiele lokomotywy, nawet 1000, więc wszelkie programowanie na głównym (Program On Main = POM) odbywa się przy dwóch warunkach:
A) podajesz adres lokomotywy, której dotyczy zmiana
B) system ma włączony RailCom, co zapewnia informację zwrotną.
Niestety zwłaszcza dekodery PIKO coś dziwnego robią przy włączonym RailCom i dekodery ZIMO potrafią szaleć, więc osobiście mam RailCom wyłączony i zawsze programuję na torze do programowania.
- ArturSchŁ
- Administrator
- Posty: 10869
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
Re: Moja pierwsza makieta - prośba o pomoc/wskazówki
Różnica jest taka, że przyłącze analogowe posiada kondensator wygładzający zasilające napięcie.
Oczywiście takie działanie psuje sygnał DCC, bo to nie jest sinusoida, tylko prostokątny przebieg, z modulowanymi odległościami kolejnych napięć (0 - brak napięcia, 1 - jest 100% napięcia).
Na makiecie nie ma sensu stosować specjalizowanych szyn przyłączy prądu, tylko przewody lutować bezpośrednio do szyn (także gdy U-rurki). Takie przyłącza mają sens gdy rozkładamy tory na stole, a po zabawie zwijamy do pudełka.
Przypominam, że na kolejnych cm toru napięcie maleje, więc warto pod makietą poprowadzić magistralę zasilającą (przewód1,5 -2,5 mm2) i co jakiś czas podpinać szyny do magistrali (np co 1-2 m toru). Takie, co jakiś czas, zasilanie szyn niweluje pojawiające się z czasem (nawet gdy zasilanie jest lutowane, a nie tylko na styk) problemy z brakiem zasilania torów.
W DCC mamy taką jedną magistralę dla całej makiety, a w analogu, szczególnie przy separowanych segmentach toru, ilość przewodów rośnie.
Zobacz zdjęcia np. tu lub więcej tu.
Oczywiście takie działanie psuje sygnał DCC, bo to nie jest sinusoida, tylko prostokątny przebieg, z modulowanymi odległościami kolejnych napięć (0 - brak napięcia, 1 - jest 100% napięcia).
Na makiecie nie ma sensu stosować specjalizowanych szyn przyłączy prądu, tylko przewody lutować bezpośrednio do szyn (także gdy U-rurki). Takie przyłącza mają sens gdy rozkładamy tory na stole, a po zabawie zwijamy do pudełka.
Przypominam, że na kolejnych cm toru napięcie maleje, więc warto pod makietą poprowadzić magistralę zasilającą (przewód1,5 -2,5 mm2) i co jakiś czas podpinać szyny do magistrali (np co 1-2 m toru). Takie, co jakiś czas, zasilanie szyn niweluje pojawiające się z czasem (nawet gdy zasilanie jest lutowane, a nie tylko na styk) problemy z brakiem zasilania torów.
W DCC mamy taką jedną magistralę dla całej makiety, a w analogu, szczególnie przy separowanych segmentach toru, ilość przewodów rośnie.

Zobacz zdjęcia np. tu lub więcej tu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 2 gości