Tillig - problemy z jakością
Moderator: mod-Tabor
- Domiss
- Posty: 487
- Rejestracja: 15 lip 2009, 11:06
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Re: Tillig - problemy z jakością
Sprawdźcie sobie kółka (a konkretnie zębatki na nich) w kilkuletnich modelach vectronów od Tilliga. Pękają niezależnie od tego, czy są używane. Nie trzeba nawet rozbierać wózka - jeśli loka nie chce jechać i coś jakby przeskakuje (lub nie ma uciągu) to to jest pęknięta zębatka. Wygląda to tak, jakby średnica zębatki była za mała względem średnicy ośki, na którą wchodzi i naprężenia były za duże (względem jakości tworzywa, z którego wykonane są zębatki).
Wymieniłbym może na nowe, ale jaką mam gwarancję, że nie będą tak samo złe?
Wymieniłbym może na nowe, ale jaką mam gwarancję, że nie będą tak samo złe?
- brovarek
- Posty: 876
- Rejestracja: 14 cze 2006, 14:06
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Re: Tillig - problemy z jakością
Kilka z tych wagonów Hadla rozebrałem, dach w wagonach „sklepowych” jest przyklejony i nie odstaje.
- ArturSchŁ
- Administrator
- Posty: 10641
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
Re: Tillig - problemy z jakością
1. Headla, a nie Tillig'a (tytuł wątku)
2. Już o tym była mowa: to nie są produkcyjne, tylko wydruki 3D, poglądowe.
2. Już o tym była mowa: to nie są produkcyjne, tylko wydruki 3D, poglądowe.
- Borczy
- Posty: 2431
- Rejestracja: 03 kwie 2015, 11:41
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- oelka
- Moderator
- Posty: 2199
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 00:34
- Lokalizacja: MDM
- Kontakt:
Re: Tillig - problemy z jakością
Jakościowo wypadły podobnie jak ich oryginały w skali 1:1 z NRD, nazywane na PKP nie bez racji zemstą HoneckeraT_Domagalski pisze: ↑13 wrz 2024, 12:21 Ale ja niedawno kupiłem podkłady betonowe do fleksów (czyli produkt raczej modelowy, a nie zabawkowy) i też były w innym odcieniu szarego, niż już posiadane. Skończyło się na przemalowaniu jednych i drugich na jednolity kolor aerografem.
Krzysztof Olszak
skalatt.info
skalatt.info
- T_Domagalski
- Moderator
- Posty: 1982
- Rejestracja: 07 kwie 2006, 22:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- miano
- Posty: 630
- Rejestracja: 04 maja 2006, 13:56
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Tillig - problemy z jakością
I to może był błądT_Domagalski pisze: ↑13 wrz 2024, 12:21Skończyło się na przemalowaniu jednych i drugich na jednolity kolor aerografem.
Tillig się przyłożył i chciał zadbać o realizm, gdyż w zależności od pochodzenia kruszywa i cementu odcienie betonu się różnią
- T_Domagalski
- Moderator
- Posty: 1982
- Rejestracja: 07 kwie 2006, 22:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Tillig - problemy z jakością
Betungsy, czyli tory-zabawki, to pół biedy...
Ale ja niedawno kupiłem podkłady betonowe do fleksów (czyli produkt raczej modelowy, a nie zabawkowy) i też były w innym odcieniu szarego, niż już posiadane. Skończyło się na przemalowaniu jednych i drugich na jednolity kolor aerografem.
Ale ja niedawno kupiłem podkłady betonowe do fleksów (czyli produkt raczej modelowy, a nie zabawkowy) i też były w innym odcieniu szarego, niż już posiadane. Skończyło się na przemalowaniu jednych i drugich na jednolity kolor aerografem.
- ArturSchŁ
- Administrator
- Posty: 10641
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
- wlodar
- Posty: 1123
- Rejestracja: 11 kwie 2006, 17:52
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Tillig - problemy z jakością
Nie no, pewnie. Tory z gotowym, plastikowym nasypem należy traktować jak zabawkę i nigdy nie będą w stanie dorównać realizmem torowisku samodzielnie pieczołowicie wytłuczniowanemu. Natomiast ostatnio również kilka betungsów zamawiałem i rzeczywiście wyraźnie różnią się odcieniem od tych starszych. Może brygadziście na produkcji za dużo barwnika się sypnęło łopatą
-
- Posty: 98
- Rejestracja: 29 sie 2020, 20:02
- Lokalizacja: Puławy (woj. lubelskie)
- Kontakt:
Re: Tillig - problemy z jakością
Imitacja tłucznia z huty?
Ale fakt, jest różnica, dlatego lepiej stosować "swój" tłuczeń, a nie te tory z gotową imitacją podsypki.
Jarosław Franczyk
- NemoTT
- Posty: 420
- Rejestracja: 26 paź 2023, 20:41
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
- Borczy
- Posty: 2431
- Rejestracja: 03 kwie 2015, 11:41
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Tillig - problemy z jakością
Ten z lewej to ostatni zakup z przed miesiąca. Coś nie pykło z kolorem
- Borczy
- Posty: 2431
- Rejestracja: 03 kwie 2015, 11:41
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Tillig - problemy z jakością
Wczoraj odebrałem wózki Y25 do węglarek - Łoooo , tu dali czadu: niejednorodny materiał i kolor z którego wykonany jest element - śmiesznie to wygląda. Dodatkowo jeden z wózków jest niedorobiony - dosłownie brakuje fragmentu.
-
- Posty: 80
- Rejestracja: 27 sie 2023, 12:17
- Lokalizacja: Reguły
- Kontakt:
Re: Tillig - problemy z jakością
A najwiekszym paradoksem jest to, że te wszystkie "hiper-eko-opakowania" są dodatkowo do wysyłki pakowane w TONY folii bąbelkowej, folii z dużymi poduszkami powietrznymi, takich piankowych wypełniaczy i innego śmiecia...T_Domagalski pisze: ↑09 sty 2024, 15:44 drewno jest jednym z surowców, z którego trzeba się rozliczać i płacić kary za brak recyklingu tak samo, jak za plastik, szkło, metal czy inny surowiec "wtórny".
Choć juz trochę poszli po rozum do głowy i coraz wiecej widzę takich "siatek tekturowych" z recyclingu itp...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 1 gość