Bo akurat robię. Drukarka 3D znalazła zastosowanie.

Moderator: mod-Makieta
Jest to forum miłośników TT - są tu nie tylko kolekcjonerzy ale i modelarze. A satysfakcja - bezcenna.Marcin
PostWysłany: 29 Styczeń 2014, 12:32 Temat postu:
Chłopie, są gotowe rozwiązania napędów obrotnic włącznie z dekoderami i sterowaniem w DCC- bez filiozofii i kombinowania, poszukaj w necie na niemieckich stronach, po co to ameryke odkrywać i knuć jak koń pod górę...
Czytałem trochę na ten temat, ale nie znalazłem układu, który by zapewnił odpowiednio niskie obroty. To co znalazłem, to zawsze rozpędzało silnik do ok. 10 000 obr na minutę. W sterowaniu silnikami krokowymi jestem laik, więc zrobiłem napęd na DC. Jest jeszcze sprawa bezwładności obracanej masy. Czy silnik z HDD potrafi ruszyć pomost i lokomotywę na nim ? Talerzyk z HDD jest z aluminium i niewiele waży w porównaniu z układem pomost+loko.Ja osobiście nie bawiłbym się w przekładnie i czujniki pozycji, tylko wykorzystałbym sam silnik z HDD
No fakt, możliwe że zrobiłem kilka milimetrów za krótki, ale na "torciku" raczej nie będą jeździć takie "potwory".Pomysł bardzo ciekawy tylko ta długość pomostu... 178 mm (?). Znaczna liczba modeli parowozów z tendrami w TT przekracza długość 190 mm
KamilW pisze:... będziesz musiał ręcznie celować aby precyzyjnie zgrać ze sobą tory na pomoście i zjazdowe czy jest na to jakiś patent w Twoim rozwiązaniu?
Układ sterujący może uwzględniać czujniki pozycji pomostu dla każdego toru odchodzącego od obrotnicy. Kręci do czasu zgrania torów i rozłącza silnik. Ponownie startujemy do kolejnego toru lub bardziej ambitnie do zadanej pozycji.max payne pisze:... sterowanie silnikiem DC napędu.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość