Obrotnica Roco

[ArturSchŁ]

"Ten film dotyczy tematu „sterowania obrotnicą” i pytania, w jaki sposób można sterować nią cyfrowo. Całość pokazana zostanie Państwu w połączeniu z modułem pętli zwrotnej Z21.
Te same kolory kabli zastosowano w obrotnicy N, ROCO TT, a także we FLEISCHMANN H0. Dlatego na filmie pokazana jest obrotnica H0 oraz sposób jej podłączenia. Jednak nowa, mała obrotnica ROCO i duża ROCO mają różne kolory kabli. Dlatego te dwie obrotnice zostaną następnie dokładnie zbadane i pokazane, jak podłączyć je do modułu pętli cofania."


https://www.youtube.com/watch?v=CEHcglJi5U8

napisy + tłumaczenie na polski

[Źródło: Newsletter 04/2024 Roco ]

[Wąski]

Fotki spodu obrotnicy.

[Wąski]

Mam 1 wjazd i 7 zjazdów i zasilanie poprowadzone pod obrotnica i jest to na stałe. Wieczorem wstawię fotki. Przełącznikami wybieram na która pozycję ma się ustawić, jest polaryzacja, wyprowadzone przewody do listwy tylko podłączyć.... podobno. Zobaczymy.

[ArturSchŁ]

Nie jest to Roco ale Czeski wyrób ...

Jak toto jest sterowane (pozycjonowanie)

[Wąski]

Obrotnica dotarła. Nie jest to Roco ale Czeski wyrób i wjadą wszystkie loki. Teraz trzeba zabrać się do zabudowy.

[wlodar]

Stare czasy, gdy przez moment były przesłanki, że Fleischmann wejdzie w TT. Jak się okazało płonne. Za to Roco na moment weszło.

[ArturSchŁ]

Ale ta FL ulotka ma 2 strony:


a tu komplet FL6680 i Roco 35900.

[romanpumas]

Ulotka do obrotnicy FLEISCHNANN

[wlodar]

Potem OBROTNICĘ obracam ręką i po zawodach

No właśnie cała radość to patrzeć jak sama się majestatycznie obraca, jak w rzeczywistości. Do kręcenia ręką można sobie za kilkadziesiąt zł Kibri kupić https://www.modelmania.com.pl/product_i ... s_id=10065. Co prawda H0, ale tor można zmienić i całość "upiększyć". No można, ale ja bym wolał jednak sterowaną.
Ja wiem do czego służy obrotnica, ale skoro tylko jedna lokomotywa się nie mieści to można tak zaprojektować parowozownię by ta jedna wjechała na szopę, a obrócić ją w łapach po zdjęciu z toru w razie potrzeby, bo w końcu to jednak tylko zabawa.

[Domiss]

Tak z innej beczki: zastanawialiście się, dlaczego obrotnica nazywa się właśnie obrotnicą? Głównym jej zadaniem było obracanie parowozów tak, by mogły jechać przodem do przodu. Część maszyn (wyjątkiem są głównie tendrzaki) ma konstrukcyjnie inną prędkość maksymalną przy jeździe przodem, niż tyłem. A że niejako "przy okazji" obrotnica zastępuje ileś tam rozjazdów umożliwiając wjazd na wiele różnych stanowisk w szopie (i do tego oszczędza miejsce, zajmując go mniej niż odpowiednia liczba zwrotnic), to już zupełnie inna bajka.

[Robcio1910]

Tak czytam wypowiedzi Forumowiczów, patrzę na obrotnice "fabryczne", domowe, itp. ... i tak sobie wymyśliłem.
Ile razy obracasz lokomotywę na makiecie i jak często ... masz za dużo pieniędzy (ok. w sumie prawie o ok. 2 tys.) ...
Biorę narzędzia w postaci: wyrzynarki, miarki, itp. ... i wyrzynam ... różne kształty ... zakładam fleksa lub kilka innych odcinków różnych torów ...
Zakładam budkę sterowniczą, maluję, "upiększam" ...
Potem OBROTNICĘ obracam ręką i po zawodach ...
Kto się będzie zastanawiał jak to działa ...
Do pracy modelarze ...
Pozdrawiam
Robert

[wlodar]

Gdyby jeszcze udało się zrobić np. 2-3 dojazdy dochodzące do obrotnicy pod takimi kątami jak stanowiska parowozowni (a nie tylko jeden) to BR18 mogłaby z tych torów wjechać (bez obrotu) na te 2-3 stanowiska (leżące na przeciw torów dojazdowych). Zawsze urozmaica to trochę zabawę, zwłaszcza gdybyś kiedyś nabył kolejny nieco zbyt długi parowóz.

[piotrmichal62]

Ponieważ Twoja makieta (jak widać ze zdjęć) nie jest jeszcze ukończona, spróbuj rozważyć czy nie byłoby możliwości przeniesienia hali wachlarzowej tak, by do jednego ze stanowisk można było wjechać na wprost (bez obracania). Parowozu nie obrócisz, ale jeśli zmieści się na stanowisku to w hali go schowasz.

Dobry pomysł - na pewno się przymierzę. Byłoby więcej możliwości. Dzięki.

[wlodar]

Ponieważ Twoja makieta (jak widać ze zdjęć) nie jest jeszcze ukończona, spróbuj rozważyć czy nie byłoby możliwości przeniesienia hali wachlarzowej tak, by do jednego ze stanowisk można było wjechać na wprost (bez obracania). Parowozu nie obrócisz, ale jeśli zmieści się na stanowisku to w hali go schowasz.

[piotrmichal62]

Nie rozumiem Waszej polemiki - mając lokomotywę, która jest za długa na obrotnicę firmy X, nie kupuję takowej. Mając obrotnicę firmy X kupując lokomotywę, która jest za długa... sam robię sobie kłopot przy "szopie"... i wpadam w akademickie dyskusje.

U mnie właśnie tak było - najpierw obrotnica, później BR18, ale nie znalazłem krótszej BR18
Ale nie mam z tym problemu, bo BR18 stoi w długiej parowozowni obok i nie musi wjeżdzać na obrotnicę.