Marecki pisze: ↑17 maja 2021, 21:58
Uważam, że takie elementy nigdy nie są skończone. Niby wszystko jest, a potem siadasz wieczorem do zabawy i nagle pojawia się pomysł na zmiany, korekty, dodatki. To chyba najpiękniejsza część tego hobby.
Najpiękniejsza, ale zarazem bolesna! Ponieważ zmiany jakie nam przyszły do głowy, wymagają - niekiedy - przebudowy zbyt dużego fragmentu makiety!
Poza tym, makieta naprawdę utrzymana w fantastycznym klimacie. Koi oczy!

Bez obaw Mógłbyś przeprowadzić swoją fotorelację z jej budowy!

Były by to ciekawe wskazówki dla innych, początkujących.
Pozdrawiam
solar