BR94.5, Kuehn-modell

[BarTTmań]

Ja mam oryginalnego Kuehna, ale...Kuehn już nie żyje.
Może Roco wypuści inne malowania, albo my wrócimy do tematu sprzed 5-ciu lat: Tkw 2 PKP....

[Adamczewski]

Pudełka, wytłoczki itd. zamawia się w grubych tysiącach. szt., no i trzeba je skonsumować.

Racja, nie pomyślałem o tym. No i w sumie nie byłem nigdy posiadaczem niczego od Kuehna więc nie wiem jak pakowali swoje produkty.

[ArturSchŁ]

Dziwne że w takim plastiku w stylu PIKO...

Myślisz Kolego całkowicie nie biznesowo
Też ostatnio kupiłem BR80 (z nowego wypusku), od zawsze produkcja Roco, w kuriozalnie wielkim pudełku Roco.
Jednak BR94 to jest produkcja Kuehn, ich opakowania. Nawet jeśli obecnie Roco dodaje coś z bieżącej produkcji, to dopóki nie zejdą przejęte od Kuehn'a stany magazynowe, będą one sprzedawane.
Pudełka, wytłoczki itd. zamawia się w grubych tysiącach. szt., no i trzeba je skonsumować.
Bez sensu było by opracowywanie nowego (Rocowskiego) opakowania, gdy w magazynie są jeszcze postKuehnowe.

[Adamczewski]

Nie dostaniemy już tej lokomotywy (z nowego wypusku) w pomarańczowo niebieskich barwach Kuehn'a,

Dziwne że w takim plastiku w stylu PIKO - nabyłem ostatnio dwie spalinówki od Roco i obie są w ogromnych jak na wielkość samej lokomotywy pudłach z wypełnieniem z gąbki.

[ArturSchŁ]

Od ostatniego postu trochę się zmieniło.
Nie dostaniemy już tej lokomotywy (z nowego wypusku) w pomarańczowo niebieskich barwach Kuehn'a, lecz w dobrze znanym pudełku z opisami Roco.

[kbosak]

Od siebie dodam, że ten model ma bardziej filigranowe lecz wytrzymałe (dobry plastik lub drucik) orurowanie i wygląda lepiej w realu niż na zdjęciu. Pod tym względem niecoi lepsza od P8 tilliga, BR52 Reko czy nawet BR65 gutzolda.
Przeciętnei wykonany węgiel (tu liderem jest BR83 piko z jakiś naklejonym antracytem, niestety gruboziarnistym bo kawałki wielkości łopaty).

Największa wada: mimo że jeździ płynnie, chałasuje napęd na wstecznym. Niby taki fajny manewrowy, a dźwiękowo fatalnie. I brak czerwonych świateł jak i kombinacji manewrowej.

[MonsterSale]

Nie tyle chodziło mi o jakość dźwięku co bardziej dobór dźwięków oraz ich zaprogramowanie. Np w momencie hamowania większość odgłosów znika i po chwili słychać dopiero krótki pisk. W BR65 nie ma tej sztuczności.

A trybiki po prostu słychać znacznie wyraźniej niż w większości innych moich lokomotyw.

[ArturSchŁ]

... tyle dźwięk nadal bezsprzecznie najlepszy w BR65 Gützolda.

IMHO: Dźwięk jest zależny od użytego dekodera i oczywiście głośnika (oraz jego sposobu zainstalowania). Wsad dźwiękowy też się bardzo liczy.
Sam werk lokomotywy nie ma tu kompletnie wpływu na doznania dźwiękowe, chyba że ...zagłusza dźwięki z głośniczka.

[MonsterSale]

Od dziś mam ją i ja - wersja z elriwy z dźwiękiem. O ile pod kątem wyglądu jest to jedna z lepszych lokomotyw, zwłaszcza pod kątem realizmu i szczegółów, o tyle dźwięk nadal bezsprzecznie najlepszy w BR65 Gützolda. No i dość głośno słychać trybiki napędu.

Niemniej cieszy oko.

[ArturSchŁ]

Mówisz
... masz:

https://www.youtube.com/watch?v=wuANA65NxAU

[wlodar]

Dodam jeszcze, że na youtube można znaleźć sporo filmików z tą lokomotywą.

[piottrw]

Dzięki

[wlodar]

Ja też nie zauważyłem jakichkolwiek problemów z wchodzeniem w łuki. Bardzo fajny tendrzak.

[gemol]

Na łukach nie zwalnia.

Świetna baza do przeróbki na TKw2. Nasze w większości (chyba w większości) miały okrągły dach

Sądzę, że jednak w większości zachowana była nadbudówka, co i tak przy ilości posiadanych egzemplarzy przez PKP nie ma znaczenia, gdyż znajdzie się kilka numerów odpowiadających niemal w pełni modelowi Kuehna. Warto też zwrócić uwagę, że niektóre egzemplarze nie miały drugiego zbieralnika, a zatem układ zaworów i orurowania był ciut inny niż w modelu.

[piottrw]

A jak jazda po łukach ?
Taka BR95 tilliga potrafi na 310 mm zastanowić się na małej prędkości przejadę czy nie ? A efekt jest taki że z jednego kierunku przejedzie ale z drugiego już ewidentnie zwalnia