Nie chcę bronić AMC, ale myślę że wszyscy nastawiliśmy się ceny wyprzedażowe. Stąd ten zawód. Niestety to nie był Black Friday i ceny "promocyjne" w AMC były zwykłymi cenami znanych sklepów internetowych. To pozwalało jedynie zrobić jakieś pojedyncze, nieplanowane zakupy, z możliwością obejrzenia towaru na miejscu i bez kosztów wysyłki.romanpumas pisze: AMC swoimi cenami nie powalało z nóg.
W ten sposób nabyłem cysternę Silesia PKP, ep.III (Tillig 14984) za 110zł.