Tor testowy do sprawdzania i programowania lokomotyw do najtańszych nie należy, jeśli chcesz testować lokomotywy 10 osiowe jak parowozy to już robi się dość drogo. Jeśli jeszcze ma to służyć do lokomotyw w TT, H0 i N to już spory wydatek. Poniżej alternatywa własnej roboty zamiast układania kółeczek z torów.
Z założenie hamowania miała służyć dla trzech skal jak wyżej. Widziałem gdzieś na jakimś forum, że ktoś też coś takiego zbudował. Kupiłem części i dwa lata zbierałem się do jej zbudowania wiedząc jaka robota mnie czeka.
Najpierw składniki:
- profile H Bosch Rexroth 20x20x500mm x 2szt
- zaślepki profili x 4szt
- płaskownik aluminiowy 16x16x1000mm x 1szt
- gwoździe stalowe 2,1x40mm – na wagę
- śruby M4x20mm x 26szt
- łożyska RC 2x4x19,9mm x 40szt
- nakrętki wewnątrz profilowe H Bosh Rexroth M4 x 26szt
- gniazdo żeńskie bananowe x 2szt Najpierw płaskownik aluminiowy został pocięty na odcinki 20mm. Potem wytrasowałem miejsca otworów i zacząłem wiercenie. Po wywierceniu otworów z gwoździ zrobiłem 40szt 10mm wałeczków z podtoczeniem. Kiedy wałeczki były gotowe przyszedł czas na montaż z łożyskami. Mocowanie na wciska za pomocą imadła. Potem po dwa wałeczki z łożyskiem do każdego klocka. Również na wcisk za pomocą imadła. Pozostało już tylko poskładać całość na próbę. Added in 5 minutes 29 seconds:
Nigdzie nie mogłem dostać płaskownika z tworzywa z którego można by zrobić łącznik i jednocześnie izolator. Wybrałem więc listewkę z drewnianą. Wywiercone otwory pozwalają na ustawienie rozstawu dla H0, TT i N.

Okazało się, że profile Bosch jak i płaskownik są pokryte warstwą nieprzewodzącą prąd. Zeszlifowałem ją z wierzchu profili Bosch i spodu klocków w płaskownika.

Całość poskładana i trzeba by mieć możliwość podłączenie prądu nie na „partyzanta”.
Zgniotłem więc nieco z jednej strony profile Bosch, zrobiłem otwory w zaślepkach i wkręciłem gniazda bananowe z dość mocnym oporem. Trzymają się perfekcyjnie.




Przyszedł czas na test. Rolki ustawione dla SM48 H0, sterowanie to Multimaus Roco.
Wszystko działa, lokomotywa jeździ w miejscy, gra, można ja programować. Przy najwyższej prędkości nie ma tendencji do zjeżdżania z hamowni.



Można testować, programować i docierać lokomotywy.