ST43 od MTB

[JarUs]

Kochani dajcie sobie spokój z tym wylewaniem żalu na Forum TT.

Przepraszam, a gdzie mam wylewać żale na firmy produkujące tabor TT jak nie na Forum TT
Co innego jest kupić nie kupić, a co innego wyrazić swoją opinię o produkcie.
Chyba nikt z nas nie będzie żalił się żonie lub psychoterapeucie, czy księdzu na spowiedzi, tylko umieści swoją opinię o produkcie - tu na FTT,
dzieląc się swoimi spostrzeżeniami z "kolegami po fachu", a którzy przede wszystkim są zainteresowani tematem.
,

[Wojtek_Kraków]

...zawsze można sobie poprawić po swojemu:
Jeszcze zapomniane wycieraczki, klamki na srebrno, no i może jakaś patynka...

Bardzo ładna:)

[daraśekp]

...Kto chce to kupi, kto nie chce to nie kupi...

...zawsze można sobie poprawić po swojemu:

Jeszcze zapomniane wycieraczki, klamki na srebrno, no i może jakaś patynka...

[Maciej]

Kochani dajcie sobie spokój z tym wylewaniem żalu na Forum TT. Ile tego można tego czytać. Kto chce to kupi, kto nie chce to nie kupi. Każdy dojrzały człowiek wie jak ten model jest wykonany i tyle.

[marcin r]

Czyli producent nie musi dokonywać poprawek bo i tak pierwsza wersja schodzi na pniu

[Wojtek_Kraków]

Ale wzięcie ma.
Wczoraj jeszcze był dostępny w MM a dziś już nie

[Borczy]

Dzisiaj obejrzałem na giełdzie Rumuna i niestety jest gorzej niż było

[piottrw]

Dla tych kilku literek

[JarUs]

Każdy ma swój rozum i każdy własną decyzję podejmuje - czy dla tych trzech literek "PKP" - nie wiem.

A jak kupują, to niech nie marudzą, że im w oczach napisy się rozmywają...

... jestem tego samego zdania dlatego nie marudzę, mam ST43 z MTB i jetem zadowolony

[ArturSchŁ]

... druga edycja Rumuna i ludziska kupują .... ciekawe dlaczego

No chyba nie chcesz powiedzieć, że dla tych trzech literek "PKP"


A jak kupują, to niech nie marudzą, że im w oczach napisy się rozmywają...

[JarUs]

@JarUs: czy Niemiec by sobie pozwolił na taką odpowiedź Zrobił by na TT-Bordzie taką zadymę, że żadna MTB więcej by się nie sprzedała.

... i była zadyma na FTT .... i co
Cały pierwszy wypust rozszedł się niczym ciepłe bułeczki, a później były zapytania o odsprzedaż ....
Obecnie (ponoć) jest druga edycja Rumuna i ludziska kupują .... ciekawe dlaczego

[ArturSchŁ]

... niezgodność modelu z oryginałem

O tym nie mówimy, mówimy o ewidentnych wadach jakościowych, jak np u Tilliga wypadające wózki Halberów z pudełek, pamiętacie, już się nie powtarzają, Można ? Można.

1) podoba się - kupujesz,
2) nie podoba się - nie kupujesz.

Dokładnie TAK.
Jeśli się zgadzamy na kupowanie gniotów, to MAMY GNIOTY.

@JarUs: czy Niemiec by sobie pozwolił na taką odpowiedź Zrobił by na TT-Bordzie taką zadymę, że żadna MTB więcej by się nie sprzedała.

Moim zdaniem: EOT.

[JarUs]

Raczej słaba opcja jak się kupuje wysyłkowo...
Ale masz racje powinno się reklamować. Pytanie czy przyślą lepszy.

... wszystkie są takie same ....
Ja w ubiegłym roku reklamowałem lokomotywę bo nie jeździła i przy okazji napisy. Lokomotywę naprawili (nawet szybko), a odnośnie napisów, taką odpowiedź otrzymałem taką: MTB nieprzyjmuje reklamcie na tee opisy., jednym zdaniem "gwarancja na napisy" MTB polega na:
1) podoba się - kupujesz,
2) nie podoba się - nie kupujesz.
Innych wariantów MTB nie przewiduje.

[drlukasz]

Czy ze szafką czy TV, też byście machnęli ręką na usterki

Reklamując szafkę czy TV masz niemal 100% pewność, że dostaniesz towar bez wad. W przypadku "ST43" MTB jest to niemożliwe ze względu na niezgodność modelu z oryginałem oraz jakość wykonania - mam wrażenie, że jedynie specjalne serie na rynek niemiecki były lepiej dopieszczane.

[ArturSchŁ]

Raczej słaba opcja jak się kupuje wysyłkowo...

Zakup wysyłkowy nie ogranicza praw konsumenta

Duża ilość reklamacji zmusza sprzedawców do interweniowania u producenta,
duża ilość skarg sprzedawców, wpływa na jakość produkcji lub rezygnację z produkcji....

Osobiście nie mam żadnego modelu od MTB. Chciałem, ale sprzedawca patrząc mi w oczy, pokręcił przecząco głową.... i wszystko.
Jeśli kupujący akceptują nikczemną jakość, to nigdy się nie doczekamy przyzwoitego modelu.
Cóż, koszt wysyłki do reklamacji, nawet powtórny, w ogólnym rozrachunku chyba się opłaca, prawda