
[bbvideo=560,315]https://youtu.be/7_UlsvR7Bj0[/bbvideo]
Moderator: mod-Kolej w skali 1:1
Też tak mi się wydaje, że służyło do pchania wagonu, a nie do ciągnięcia. Nie podejrzewam również, aby to urządzenie dało sobie radę z więcej niż z jednym wagonem. O ile na szynie (być może) zdawało egzamin, to mobilność tego urządzenia dyskwalifikuje je z codziennego użytkowania. Kto by, po przetoczeniu wagonu, zechciał je przetransportować (przenieść/przewieźć) do drugiego wagonu, czasem oddalonego nawet o kilkaset metrów. Być może dlatego nie zostało rozpowszechnione.T_Domagalski pisze:Takie urządzenie miało nawet sens. Oczywiście wtedy, gdy było stosowane w kierunku pchania ...
Może bardziej do dopychania wagonów? Nie podejrzewam, żeby takie kółeczko mogło przetoczyć wagon, ale spięte z dwoma wagonami, pewnie je ściągnie do siebie gdy nie można ich zaczepić.JarUs pisze:Na zdjęciu; urządzenie do przetaczania wagonu.
Takie urządzenie miało nawet sens. Oczywiście wtedy, gdy było stosowane w kierunku pchania, a nie ciągnięcia wagonu. Choć na pewno przegrywało ze stacjonarną wyciągarką, zarówno wygodą użytkowania jak i kosztami konstrukcji.Na zdjęciu; urządzenie do przetaczania wagonu.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość