Mój tabor BTTB do modernizacji

FABRYCZNY tabor TT : czyli testy, porównania, dyskusje, przeróbki itp.

Moderator: mod-Tabor

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Gdyniak
Moderator
Posty: 579
Rejestracja: 09 kwie 2006, 14:12
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Mój tabor BTTB do modernizacji

Post autor: Gdyniak »

Do LVT można jeszcze dołożyć ukłąd kondensatorowy który spowoduje płynne zatrzymanie sładu. Gdzieś na starym forum pokazywałem tą ptrzeróbke w swoim modelu.
Awatar użytkownika
Charakterek
Posty: 1760
Rejestracja: 02 kwie 2006, 21:06
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: Mój tabor BTTB do modernizacji

Post autor: Charakterek »

A co do LVT. W zasadzie możesz zostawić, albo skołować jakąś lokę startową, wypruć jej blaszki, i ztobić tak:

http://as.rumia.edu.pl/tt/przerobki/lvt.htm

ja tak zrobiłem, dziury po przewierceniu otworów zaślepiałem bardzo grubą żyłką wędkarską. Możesz też do drugiej jednostki wstawić napęd, tylko zobacz jaki masz silnik w tej pierwszej, czy 9 czy 12 V
Awatar użytkownika
Karol
Moderator
Posty: 594
Rejestracja: 07 kwie 2006, 23:19
Lokalizacja: Grybów / Limanowa
Kontakt:

Re: Mój tabor BTTB do modernizacji

Post autor: Karol »

Co do br 56 i 86 można poeksperymentowac z silnikami od cd - romu , lecz trzeba dorobic uchwyt. Kiedyś coś takiego popelniłem i nawet toto jezdzilo dosc cicho i płynnie.
Obrazek
Awatar użytkownika
Charakterek
Posty: 1760
Rejestracja: 02 kwie 2006, 21:06
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: Mój tabor BTTB do modernizacji

Post autor: Charakterek »

To teraz tak:

56 - możesz wymienić silnik, ale nowy będzie kosztował ok 80 zł, co stawia pod znakiem zapytania opłacalność przeróbki.

86 - już jest nowy model, jest całkiem przyzwoity i można go polecić zamiast starej 86. Stary model nie ma uciągu pomimo 4 wiązanych osi, oraz niestety gubi blaszki przekazujące prąd w tempie szybszym, niż prędkość światła.

BR 107 BR 110 - te modele nawet nie ma ich co modernizować. Miały fatalny napęd i jeszcze gorszy uciąg. Ponadto koszmarne blaszki, które przekazywały prąd z ruchomych części wózków powodowały częste wykolejanie się taboru. Te lokomotywy sobie odpuść, sprzedaj, zbieraj na nową 110 albo nową 86 wedle uznania

130 - jest za krótka i miała strasznie mocno skopany napęd ze względu na spore opory. Startuje najczęściej z 3 kreski, nierzadko od 4 i jest to rzecz normalna. Tą lokomotywę można sobie także spokojnie darować

242 - jest to pod względem wyskalowania jeden z najlepszych modeli. Zakładając jej nowe pantografy (ok 40 zł) i przerabiając świetlenie na zmienne (dałem poradnik Arturowi jak to zrobć) uzyskujemy całkiem fajny model. Jej wady są znane (urywające się gniazda skrętów, mocowania wózków, oraz odpadające nadwozie, poza tym dość kłopotliwe przekazanie prądu na górę i na silnik. Jak się tym zajmiesz, to dodając pantografy i robiąc zmienne oświetlenie model jeszcze może posłużyć.

250 - zapomnij. Jest to bardzo nieudany model i tyle. Nic tego nie zmieni :) Sprzedaj podobnie jak 110, 107 i 86 i kup nową 110 lub 86.
Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10849
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: wmac27_tabor BTTB do modernizacji

Post autor: ArturSchŁ »

wmac27 pisze:BTTB:BR56, BR86, BR107,BR110,BR130,BR242,BR250 i LVT.
Proponuję zacząć od poczytania np TU.
:mrgreen:
wmac27 pisze:Już wiem, że należy wymienić koła. Ale na jakie, jakiej średnicy, jakiej firmy. Co ze sprzęgami do nich? Czy warto wymieniać? A może trzeba.
Na temat kół było już kilka dyskusji...
Awatar użytkownika
wmac27
Posty: 398
Rejestracja: 23 paź 2006, 09:28
Lokalizacja: Dolice
Kontakt:

Mój tabor BTTB do modernizacji

Post autor: wmac27 »

Witam Wszystkich

Mam następujące lokomotywy BTTB:BR56, BR86, BR107,BR110,BR130,BR242,BR250 i LVT.
Napiszcie proszę jak można je zmodernizować. Czy jest to opłacalne ekonomicznie, i warte jest nakładu pracy w stosunku do efektu końcowego? Czy można je dostosować do sterowania cyfrowego?
Mam nadzieję, że wagony jest zmodernizować o wiele łatwiej. Już wiem, że należy wymienić koła. Ale na jakie, jakiej średnicy, jakiej firmy. Co ze sprzęgami do nich? Czy warto wymieniać? A może trzeba. Wagonów mam kilkadziesiąt!

Pozdrawiam
:D

wmac27
GG7786565

ps. Wczoraj w Poznaniu na targach rozmawiałem z kilkoma kolegami przy makiecie TT. Jeden z kolegów przesłał mi na GG kilka adresów m.in z "Czeskimi" sklepami. Niestety nic nie otrzymałem (może podałem zły numer). Gdyby tak spróbował raz jeszcze
Ostatnio zmieniony 30 paź 2006, 18:37 przez wmac27, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tabor”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 2 gości