Witam koledzy!!! Nie powiem niczego oryginalnego ale.... jestem całkowitym "świeżakiem" jeśli chodzi o budowę makiet i zabawę z TT. Doczytałem się masy interesujących informacji na temat całej tej "zabawy". Jak niektórzy widzą, miałem ogromną kolekcję którą prawie w całości sprzedałem lecz zostawiłem sobie kilka "zabawek", ponieważ zaraziłem się trochę tym wszystkim ;P. Powiedzcie mi, bo mam taki plan: Chcę zbudować małą makietę dla mojego chrześniaka. Chce żeby to była prosta makieta z jazdą w kółko czy ósemkę, przez tunel w górze... Tory mam starego typu, sterownik jakiś też tam mam, więc żal nie skorzystać.
Ale mam kilka pytań:
- Skoro mam stary tabor plus stare torowisko to wszystko będzie ze sobą grało??
- mam kilka gotowych rozjazdów które pewnie pójdzie jakoś podłączyć, aby móc nimi sterować (jak to zrobić pewnie zjadę na forum)??
- Żeby wszystko wyglądało realistycznie to mogę poprowadzić trakcję nad torowiskiem?? Ale będzie to tylko trakcja dla estetycznego wyglądu i jakiejś tam realistyki.....
Mam jeszcze masę innych pytań, ale odpowiedź na nie znajde na pewno na forum, kwestia czasu. Tylko pytam was o zdanie czy jest sens budowania tego wszystkiego?? Nie mam zamiaru kupować nowego taboru itp. Mam z 8 maszyn i masę wagonów więc to wystarczy do zabawy

. Pozdrawiam.