Sorry, że tak post pod postem ale jeszcze jedna uwaga. Być może jest coś w tym co mówi Marcin. Aby być 100% pewnym, że nic nie odpryśnie można część z blachy kwasoodpornej przetrzeć delikatnie papierkiem ściernym 2000 przed wycięciem. Bocznej części blachy nie ma potrzeby szlifować bo tam zawsze jest mały karb związany z lekkim przesunięciem awersu i rewersu podczas trawienia.
Przypominam, że ten materiał nie będzie raczej stosowany na całe modele a jedynie na odpowiedzialne części - barierki, pomosty, drabinki, KKS'y.
Trawienie na stali kwasowej
Moderator: mod-Tabor
- Ranger
- Posty: 3944
- Rejestracja: 05 paź 2006, 00:02
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
- Ranger
- Posty: 3944
- Rejestracja: 05 paź 2006, 00:02
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Trawienie na stali kwasowej
Probke w warunkach domowych zlutowalem na predce na poczet fotek. I nie mosiadzem tylko z mosiadzem. Warto czytac ze zrozumieniem nasz 'ekspercie'. Te pierdolki zlutowalem lutem nieolowiowym.
To, ze nie slyszales ze to da sie zlutowac to Twoja strata Marcinie. Encyklopedia prawde Ci powie.
Malowanie jest takie samo jak mosiadzu czyli podklad samochodowy plus farba.
Niecelowe jest jej malowanie, powiedz to PIKO albo innym firmom ktore pomosty, drabinki i porecze trawia do swoich produktow wlasnie ze stali nierdzewnej i kwasoodpornej.
Owszem mialem na mysli stal kwasoodporna, popularnie KWASOWKA. W trawialni dostalem odpowiedz, ze jest to gatunek 301, stal stopowa. Ja materialoznawca nie jestem wiec sie z nimi nie spieram. Uzywaja jej rowniez do ciecia laserem.
To, ze nie slyszales ze to da sie zlutowac to Twoja strata Marcinie. Encyklopedia prawde Ci powie.
Malowanie jest takie samo jak mosiadzu czyli podklad samochodowy plus farba.
Niecelowe jest jej malowanie, powiedz to PIKO albo innym firmom ktore pomosty, drabinki i porecze trawia do swoich produktow wlasnie ze stali nierdzewnej i kwasoodpornej.
Owszem mialem na mysli stal kwasoodporna, popularnie KWASOWKA. W trawialni dostalem odpowiedz, ze jest to gatunek 301, stal stopowa. Ja materialoznawca nie jestem wiec sie z nimi nie spieram. Uzywaja jej rowniez do ciecia laserem.
Ostatnio zmieniony 31 sty 2014, 18:31 przez Ranger, łącznie zmieniany 1 raz.
- Marcin
- Posty: 2022
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 05:36
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Re: Trawienie na stali kwasowej
Ta stal malowana jest tylko w wyjątkowych przypadkach, np gdy zawiedzie chemia, a powierzchnia w wyniku nieprawidłowej obróbki jest zniszczona mechanicznie bądź nieakceptowalan optycznie dla ostatecznego klienta.
Dla osiągnięcia odpwiedniej chropowatości przed malowaniem w przypadku stali kwasoodpornej postepuje się podobnie jak przy stalach węglowych. Z doświadczenia: w skali przemysłowej, stal kwasoodporną obrabia sie strumieniowo-ściernie granulatem ostrokrawędziwoym o gradacji między 200 a 500 mikrometrów. oczywiście w skali modelarskiej jest to utopia z racji przemysłowej technologii i wymiarów detali.
W jednej z firm modelarskich przeprowadzałem próby czyszczenia gotowych nadwozi wykonanych (zlutowanych) z nowego srebra i z mosiądzu, używałem do tego mączki szklanej (dosłownie konsystencja mąki) podawanej na specjalny pistolet przy różnych cisnieniach i wydajnościach powietrza.
Ogólnie wynik był bardzo zadowalający - osiagalismy całkowite zmatownie powierzchni i satynową chropowatosć materiału - bez uszkodzeń lub wgłębień. Tak przygotowana powierzchnia (mosiądzu i nowego srebra) jest idealna do malowania końcowego. W przypadku stali kwasoodpornej należy uczynić tak samo, ponieważ powierzchnia stali po trawieniu jest zbyt gładka, aby na dłużej utrzymała się na niej powłoka lakiernicza. Ponadto powierzchnia stali kwasoodpornej z czasem pokrywa sie natruralną warstwą tlenków chromu i niklu, co w jej przypadku jest jedyną wymaganą warstwą ochronną. Stąd - niejako technologicznie - niecelowe jest jej malowanie.
Dla osiągnięcia odpwiedniej chropowatości przed malowaniem w przypadku stali kwasoodpornej postepuje się podobnie jak przy stalach węglowych. Z doświadczenia: w skali przemysłowej, stal kwasoodporną obrabia sie strumieniowo-ściernie granulatem ostrokrawędziwoym o gradacji między 200 a 500 mikrometrów. oczywiście w skali modelarskiej jest to utopia z racji przemysłowej technologii i wymiarów detali.
W jednej z firm modelarskich przeprowadzałem próby czyszczenia gotowych nadwozi wykonanych (zlutowanych) z nowego srebra i z mosiądzu, używałem do tego mączki szklanej (dosłownie konsystencja mąki) podawanej na specjalny pistolet przy różnych cisnieniach i wydajnościach powietrza.
Ogólnie wynik był bardzo zadowalający - osiagalismy całkowite zmatownie powierzchni i satynową chropowatosć materiału - bez uszkodzeń lub wgłębień. Tak przygotowana powierzchnia (mosiądzu i nowego srebra) jest idealna do malowania końcowego. W przypadku stali kwasoodpornej należy uczynić tak samo, ponieważ powierzchnia stali po trawieniu jest zbyt gładka, aby na dłużej utrzymała się na niej powłoka lakiernicza. Ponadto powierzchnia stali kwasoodpornej z czasem pokrywa sie natruralną warstwą tlenków chromu i niklu, co w jej przypadku jest jedyną wymaganą warstwą ochronną. Stąd - niejako technologicznie - niecelowe jest jej malowanie.
- Niejeden+
- Posty: 312
- Rejestracja: 06 mar 2010, 15:41
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Trawienie na stali kwasowej
Czy mógłbyś też podzielić się wiadomościami z zakresu przygotowania stali nierdzewnej do malowania, i czy Twoim zdaniem można trwale pomalować stalową strunę 0,2 mm?
pozdrawiam
Andrzej
pozdrawiam
Andrzej
- Marcin
- Posty: 2022
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 05:36
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Re: Trawienie na stali kwasowej
KWASOWEJ
? a co to za stal??? zajrzyj prosze w encyklopedię, jeśli już to stal KWASOODPORNA a prawidłowo STAL AUSTENITYCZNA.....
i pokaż mi modelarza na tym forum , który w warunkach domowych zlutuje to sobie mosiądzem bądż cytuję za twoją stroną .."Materiał lutuje się doskonale z mosiądzem, stalą nierdzewną....", pracując w tej branży pierwszy raz słuszę o lutowaniu stali nierdzewnej ze stala nierdzewną,,,, o spawaniu to słyszałem,,,
i trzecia rzecz.... zaprezentuj testy malowania stali kwasoodpornej i po jakim czasie ci ta farba zlezie bez odpowiedniego przygotowania powierzchni... to tyle od kogoś kto w tym siedzi na codzień.....
stal austenityczna z racji swoich własciwości i zastosowań, po obróbce chemicznej lub strumieniowo-ściernej ma pozostać niemalowana, więc nie wiem jak mam sens robienie z tego trawionek......

i pokaż mi modelarza na tym forum , który w warunkach domowych zlutuje to sobie mosiądzem bądż cytuję za twoją stroną .."Materiał lutuje się doskonale z mosiądzem, stalą nierdzewną....", pracując w tej branży pierwszy raz słuszę o lutowaniu stali nierdzewnej ze stala nierdzewną,,,, o spawaniu to słyszałem,,,
i trzecia rzecz.... zaprezentuj testy malowania stali kwasoodpornej i po jakim czasie ci ta farba zlezie bez odpowiedniego przygotowania powierzchni... to tyle od kogoś kto w tym siedzi na codzień.....
stal austenityczna z racji swoich własciwości i zastosowań, po obróbce chemicznej lub strumieniowo-ściernej ma pozostać niemalowana, więc nie wiem jak mam sens robienie z tego trawionek......
Ostatnio zmieniony 31 sty 2014, 17:18 przez Marcin, łącznie zmieniany 1 raz.
- Ranger
- Posty: 3944
- Rejestracja: 05 paź 2006, 00:02
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Trawienie na stali kwasowej
Ostatnio zmieniony 31 sty 2014, 14:40 przez Ranger, łącznie zmieniany 3 razy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 2 gości