AVT5201 DEKODER DCC STEROWANIE MAKIETĄ KOLEJOWĄ

[r_mik]

Odszukałem stary programator, ściągnąłem z podanej strony program załadowałem do procesora no i teraz mam dopiero psikus. Dekoder przestał działać. Reaguje jedynie na programowanie za pomocą MM. Szkoda tylko że nie zgrałem oryginalnego softu. Na nim przynajmniej lokomotywa jeździła.
Chyba, że oprócz załadowania nowego programu trzeba jeszcze coś naklikać?

Pewnie zapisałes tylko pamięć programu zapominając o eeprom.

[groszek]

Teraz już wszystko działa pomogło ręczne wpisanie wszyskich CV

[groszek]

Odszukałem stary programator, ściągnąłem z podanej strony program załadowałem do procesora no i teraz mam dopiero psikus. Dekoder przestał działać. Reaguje jedynie na programowanie za pomocą MM. Szkoda tylko że nie zgrałem oryginalnego softu. Na nim przynajmniej lokomotywa jeździła.
Chyba, że oprócz załadowania nowego programu trzeba jeszcze coś naklikać?

[JarUs]

Odesłać do serwisu AVT z opisem usterki.

Wysyłanie tam i z powrotem bez żadnej gwarancji naprawy (kto mi to zagwarantuje ?), to zgodnie z kanonami logiki i ekonomii powinienem ów przedmiot wyrzucić do kosza i na przyszłość z daleka omijać tego typu inwestycje.

[r_mik]

Mój problem jest podobny Tylko co dalej

Odesłać do serwisu AVT z opisem usterki.

[r_mik]

Szkoda, że od razu nie jest wgrany poprawny soft w sprzedawanym zestawie - teraz to się problem dla użytkownika robi - musi sobie poradzić pewnie z czymś z czym nie miał do czynienia....

Cóż, różnie bywa w serwisie/produkcji AVT.

[Paweł Basiński]

Szkoda, że od razu nie jest wgrany poprawny soft w sprzedawanym zestawie - teraz to się problem dla użytkownika robi - musi sobie poradzić pewnie z czymś z czym nie miał do czynienia....

Paweł

[r_mik]

Wiedziony ciekawością zakupiłem zestaw dekodera do montażu AVT5355
Z pośród posiadanych lokomotyw TT udało się go wcisnąć jedynie do Taurusa od Piko, loczka jeździ ok, ale jest "ślepa". W dekoderze nie działa oświetlenie oraz wyjścia funkcyjne F1, F2 te ostatnie da się uruchomić ale nie da się ich wyłączyć, pomaga jedynie odcięcie zasilania. Teraz nie wiem czy to wina oprogramowania w procesorze, czy błąd w montażu, może jakieś wartości CV zostały źle przypisane. Reset też nie pomaga. Czy komuś udało się bezproblemowo uruchomić ten układ?

Na 99% masz wgrany zły firmware (dla PCB w wersji beta). Program znajdziesz na kolejki.biz.pl

[groszek]

Wiedziony ciekawością zakupiłem zestaw dekodera do montażu AVT5355
Z pośród posiadanych lokomotyw TT udało się go wcisnąć jedynie do Taurusa od Piko, loczka jeździ ok, ale jest "ślepa". W dekoderze nie działa oświetlenie oraz wyjścia funkcyjne F1, F2 te ostatnie da się uruchomić ale nie da się ich wyłączyć, pomaga jedynie odcięcie zasilania. Teraz nie wiem czy to wina oprogramowania w procesorze, czy błąd w montażu, może jakieś wartości CV zostały źle przypisane. Reset też nie pomaga. Czy komuś udało się bezproblemowo uruchomić ten układ?

[r_mik]

2 wyjścia zupełnie wystarczają, można zastosować protokół komunikacji I2C a za jego pomocą można już cuda na kiju zrobić, koszty niewielkie. Tylko nie widzę sensu iść tą drogą bo trzeba dołożyć kolejny układ, praktyczniejsze rozwiązanie to zmiana procesora na taki z większa ilością wyjść.

W dekoderze będzie mega168. problemem jest gdzie te wyjścia wyprowadzić? Płytka nie jest z gumy, zwłaszcza gdy uwzględni się tranzystory na wyjściach. Nie będę kombinował z IIC skoro mam wyjście SUSI, też zajmuje dwie linie, mam je oprogramowane no i jest zgodne z innymi dekoderami (np dźwiękowymi).

[groszek]

2 wyjścia zupełnie wystarczają, można zastosować protokół komunikacji I2C a za jego pomocą można już cuda na kiju zrobić, koszty niewielkie. Tylko nie widzę sensu iść tą drogą bo trzeba dołożyć kolejny układ, praktyczniejsze rozwiązanie to zmiana procesora na taki z większa ilością wyjść.

[Niejeden]

Można zostawić tylko zegar i daną, ale wtedy bez dodatkowej logiki lipa

Rozumiem, że ten wariant nie wchodzi w grę ze względów rozmiarowo-kosztowych? A może jako oddzielna, dodatkowa płytka?

[r_mik]

... sygnał strobujący dekoder adresowy z zatrzaskiem.

...a po polsku, czyli tak jak dla laika, co to jest

Jeśli z kilku sygnałów chce się wygenerować więcej trzeba sygnały rozdzielić. Można to zrobić rejestrami przesuwającymi, demultiplekserami itp. Problem w tym, że zdekodowany sygnał trzeba zapamiętać, a to robi się wygnałem storobu (np sygnałem WR, czy E w połączeniu z RW albo podobnym).
Reasumując, mając 4 linie, można zdekodować 16 sygnałów, ale aby zapamiętać stan potrzeba:
a) strob zapamiętujący sygnał
b) linia danych
W praktyce potrzeba 2 dodatkowych linii, czyli na 16 sygnałów potrzeba nie 4 ale 6 linii.

Przy 2 liniach lipa, bez dodatkowej logiki nic nie da się zrobić.

Z rejestrem przesuwnym jest lepiej, bo 3 linie załatwiają sprawę prawie nieograniczonej liczby wyjść. Linie te to:
- zegar
- dana
- strob/zatrzask

Można zostawić tylko zegar i daną, ale wtedy bez dodatkowej logiki lipa, no chyba, że zgodzimy się na lekkie "miganie".

PS
Teoretycznie dając dekoder 1 z n można wysterować kilkanaście sygnałów ale:
- każdy sygnał będzie aktywny przez 1/n czasu
- trzeba to robić szybko (co najmniej 50...100Hz na jedno wyjście i równomiernie, czyli na IRQ. Niestety IRQ może być przerwane przez inne i da efekt "migania", jeśli zaś zwiększymy priorytet IRQ sterujący wyjściami, to owszem nie będzie migać, ale np dekodowanie ramek DCC będzie zakłócone.

[JarUs]

... sygnał strobujący dekoder adresowy z zatrzaskiem.

...a po polsku, czyli tak jak dla laika, co to jest

[r_mik]

A strob?

A co to - Ameryka?

Nie Ameryka tylko sygnał strobujący dekoder adresowy z zatrzaskiem.