Tory składane samodzielnie - opinie, uwagi
Moderator: mod-Porady i techniki modelarskie
- miano
- Posty: 654
- Rejestracja: 04 maja 2006, 13:56
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Tory składane samodzielnie - opinie, uwagi
No to musiałeś ostro naciągać - do stykania się podkładów
-
- Posty: 3295
- Rejestracja: 13 kwie 2006, 19:34
- Lokalizacja: Ciechanów
- Kontakt:
Re: Tory składane samodzielnie - opinie, uwagi
Ale jak się człowiek uprze to można z niego wyciągnąć r=150Charakterek pisze: Przyjmuje się dla TT, że promień 400 mm to taki akurat minimalny dla fleksa.


- miano
- Posty: 654
- Rejestracja: 04 maja 2006, 13:56
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Tory składane samodzielnie - opinie, uwagi
Dzięki za konkretną odpowiedź, akurat to mnie interesowało.
- Charakterek
- Posty: 1760
- Rejestracja: 02 kwie 2006, 21:06
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Tory składane samodzielnie - opinie, uwagi
Promienie firmowe masz 310 353 i 396. Czyli przeskok o 43, zatem fleks powinien się układać w łuki o promieniach 439, 482, 525, 568, 611 i tak dalej. Przyjmuje się dla TT, że promień 400 mm to taki akurat minimalny dla fleksa.
- miano
- Posty: 654
- Rejestracja: 04 maja 2006, 13:56
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Tory składane samodzielnie - opinie, uwagi
Dzięki za porady,
podkłady łukowe są w cenniku modelmanii i ciekawiło mnie czy łatwo włożyć w nie szynę.
Ogólnie wnioskuję że proste odcinki mogą być z flexa lub prostych, a ciasniejsze łuki tylko z łukowych. A jaki jest minimalny promień gięcia flexa?
podkłady łukowe są w cenniku modelmanii i ciekawiło mnie czy łatwo włożyć w nie szynę.
Ogólnie wnioskuję że proste odcinki mogą być z flexa lub prostych, a ciasniejsze łuki tylko z łukowych. A jaki jest minimalny promień gięcia flexa?
Ostatnio zmieniony 14 wrz 2006, 11:53 przez miano, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 51
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 08:03
- Lokalizacja: Śląsk Cieszyński
- Kontakt:
Re: Tory składane samodzielnie - opinie, uwagi
Wyższość torów składanych nad gotowymi ogranicza się tylko do kosztów, czyli jak zauważyłeś 30 - 50 %. Pozostałe parametry są takie same. Składanie lub cięcie nie nastręczają żadnych problemów. Czytając Twój post odnoszę wrażenie, że nie do końca orientujesz się w różnicach pomiędzy flexem, a torem prostym. Proponuję abyś w sklepie zobaczył dokładnie o co biega.miano pisze: Pojawiło się kilka wątpliwości, które chciałbym rozwiać.
Czy flex po wygięciu daje się spowrotem łatwo prostować?
Czy łatwo wkłada się szynę w podkłady łukowe?
Co lepiej stosować na prostych - flexa czy proste - różnica w cenie niewielka a może na flexie nie idzie ułożyć idealnie prostego odcinka?
Jak elegancko ciąć szynę?
Reasumując: zawsze lepiej zaoszczędzić parę groszy i przeznaczyć je na inne, jakże potrzebne wydatki (modelarskie oczywiście), niż przepłacać kupując gotowe tory.
Ps.
Zanim skończyłem pisać swój post Łukasz całkiem jasno wyraził w swoim poście to co i ja chciałem powiedzieć

Ostatnio zmieniony 12 wrz 2006, 14:39 przez pedro, łącznie zmieniany 1 raz.
- drlukasz
- Posty: 1040
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 10:03
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Re: Tory składane samodzielnie - opinie, uwagi
Raczej nie, robi się to łatwo, miło i przyjemnie. Profil szynowy po prostu delikatnie wsuwa się w podkład.miano pisze:Ale czy przy składaniu powstają jakieś problemy?
TeTetkowe fleksy są bardzo sprężyste, to raczej wygięcie w łuk może stanowić problemmiano pisze:Czy flex po wygięciu daje się spowrotem łatwo prostować?

Co to takiego? Jeśli myślisz o profilowaniu łuku z fleksów, to i tak najpierw składasz tor (jako prosty odcinek), a dopiero potem go profilujesz w łuku. Ale szczerze mówiąc, to łuk z fleksów sprawdza się przy dużych promieniach... Dla tortu raczej lepiej będzie wykorzystać gotowe odcinki.miano pisze:Czy łatwo wkłada się szynę w podkłady łukowe?
Trzeba troszkę czasu na to poświęcić, ale można ułożyć idealnie prosty odcinek z fleksa. Metod jest co najmniej kilka, najprostsza to wytyczenie jakiejś linii pomocniczej i zpozycjonowanie toru do tej linii. Poprawiając położenie na bieżąco, punktowo przytwierdza się tor cyjanoakrylem (co parę podkładów, kropla, dwie).miano pisze:Co lepiej stosować na prostych - flexa czy proste - różnica w cenie niewielka a może na flexie nie idzie ułożyć idealnie prostego odcinka?
Różnica w cenie - jeśli piszesz, że 2 krotna różnica ceny za 1mb, między składanym fleksem, a torem odcinkowym, to niewielka różnica, to pomnóż to sobie przez ilość planowanych metrów torów

Kleszcze czołowe, piłka z żyletki, tarcza korundowa w jakimś "dremelu", piłka do szyn, itp. itd. Pewnie ile osób, tyle metod. Ja robię to przy użyciu tarczki korundowej zamontowanej na dremelopodobnym multinapędzie.miano pisze:Jak elegancko ciąć szynę?
-
- Posty: 1271
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 10:56
- Lokalizacja: Pruszków
- Kontakt:
Re: Tory składane samodzielnie - opinie, uwagi
flex - jak sama nazwa wskazuje - jest elastyczny, wygina się tam i z powrotem sammiano pisze:Czy flex po wygięciu daje się spowrotem łatwo prostować?
co kto woli, położenie w miarę prostego odcinka z flexa nie sprawia większych kłopotówmiano pisze:Co lepiej stosować na prostych - flexa czy proste - różnica w cenie niewielka a może na flexie nie idzie ułożyć idealnie prostego odcinka?
i tu zaczynają się schody, jeżeli fabryczne łuki mają promienie w okolicach 300 mm i właśnie takie chcesz stosować to może być problem, w tortowych promieniach chyba jednak lepiej zdać się na fabrykę. O ile w ogóle podkłady od takich łuków są dostępne ?miano pisze:Czy łatwo wkłada się szynę w podkłady łukowe?
O gięciu tego z flexów samemu zapomnij - naprężenia spowodują wyrwanie się szyny z uchwytów, ewentualnie jej skręcenie
było omawiane do znudzenia choćby tumiano pisze:Jak elegancko ciąć szynę?
pilnikiem iglakiem, tarczą tnącą mikroszlifierki, w przypływie desperacji możesz nawet zrobić piłę z żyletki - podobno też działa
rozjazdów!!miano pisze:Uwaga! Ponieważ w Sebnitz obserwowałem proces składania zwrotnic - zakładam zastosowanie tylko zwrotnic gotowych.
Ostatnio zmieniony 12 wrz 2006, 14:26 przez miki, łącznie zmieniany 1 raz.
- miano
- Posty: 654
- Rejestracja: 04 maja 2006, 13:56
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Tory składane samodzielnie - opinie, uwagi
Ponieważ jesienią i zimą chciałbym zająć się dalszą budową makiety przymierzam się do przejścia z rurek na tory modelowe - budowa na rurkach jest dzisiaj bez sensu, a zamienianie w przyszłości jeszcze bardziej. Pojawiło się kilka wątpliwości, które chciałbym rozwiać.
Ze wględu na minimalizacje kosztów, która interesuje zapewne wszystkich
chciałbym kupować osobno tor i podkłady. Dokonałem kalkulacji na podstawie danych z modelmanii. Oto co wyszło:
- prosty G1 składany 16,30, gotowy 31,80 za 1mb
- flex składany 15,50, gotowy 22,05 za 1 mb
- łuk R01 15,30, gotowy 23,60 za 1mb
w cenie składanych owzględniłem podkłady, tory i 2 szt złączek, długość zbliżona do 1 m
Jak widać różnice sięgają prawie 50 % w przypadku prostych i około 30 % przy łukach i flexach i to jest zachęcające.
Ale czy przy składaniu powstają jakieś problemy?
Czy flex po wygięciu daje się spowrotem łatwo prostować?
Czy łatwo wkłada się szynę w podkłady łukowe?
Co lepiej stosować na prostych - flexa czy proste - różnica w cenie niewielka a może na flexie nie idzie ułożyć idealnie prostego odcinka?
Jak elegancko ciąć szynę?
Na co jeszcze warto zwrócić uwagę?
Uwaga! Ponieważ w Sebnitz obserwowałem proces składania zwrotnic - zakładam zastosowanie tylko zwrotnic gotowych.
Proszę o porady oraz zapraszam do rzeczowej dyskusji o wyższości torów składanych nad gotowymi.

Ze wględu na minimalizacje kosztów, która interesuje zapewne wszystkich

- prosty G1 składany 16,30, gotowy 31,80 za 1mb
- flex składany 15,50, gotowy 22,05 za 1 mb
- łuk R01 15,30, gotowy 23,60 za 1mb
w cenie składanych owzględniłem podkłady, tory i 2 szt złączek, długość zbliżona do 1 m
Jak widać różnice sięgają prawie 50 % w przypadku prostych i około 30 % przy łukach i flexach i to jest zachęcające.
Ale czy przy składaniu powstają jakieś problemy?
Czy flex po wygięciu daje się spowrotem łatwo prostować?
Czy łatwo wkłada się szynę w podkłady łukowe?
Co lepiej stosować na prostych - flexa czy proste - różnica w cenie niewielka a może na flexie nie idzie ułożyć idealnie prostego odcinka?
Jak elegancko ciąć szynę?
Na co jeszcze warto zwrócić uwagę?
Uwaga! Ponieważ w Sebnitz obserwowałem proces składania zwrotnic - zakładam zastosowanie tylko zwrotnic gotowych.
Proszę o porady oraz zapraszam do rzeczowej dyskusji o wyższości torów składanych nad gotowymi.



Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości