Mocowanie torów, a akustyka...
Moderator: mod-Porady i techniki modelarskie
- Maciej
- Moderator
- Posty: 3238
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 08:49
- Lokalizacja: Grudziądz
- Kontakt:
Re: Mocowanie torów, a akustyka...
Zapytajcie Karola on stosował piankę do paneli, ja stosuję korek i tak jak wyżej koledzy mam te same wnioski - wszystko zależy od otoczenia i podłoża.
Re: Mocowanie torów, a akustyka...
Hi,

Fakt, u Karola tabor lata po makiecie cichutko jak myszki.
A tak po za tym to faktycznie, przy wykończonych modułach (zieleń, drzewa i budynki) i "wypiankowanych" od dołu hałas jest mniejszy.
Potwierdzam!Artur moze to potwierdzic

Fakt, u Karola tabor lata po makiecie cichutko jak myszki.

A tak po za tym to faktycznie, przy wykończonych modułach (zieleń, drzewa i budynki) i "wypiankowanych" od dołu hałas jest mniejszy.
- Karol
- Moderator
- Posty: 594
- Rejestracja: 07 kwie 2006, 23:19
- Lokalizacja: Grybów / Limanowa
- Kontakt:
Re: Mocowanie torów, a akustyka...
Natomiast u mnie jest cicho tylko szym kółek i delikatny odgłos silnika. Blat makiety jest zbudowny z paneli podłogowych ( lite) usztywnionych profilami stalowymi, natomiast torowsko sklada sie z pierwszej warstwy pianki, na to imitacja nasypu wyprofilowaną z grubej płyty wiórowej jeszcze jedna warstawa pianki i dopiero tory. Aukustyka jest znakomita zwlasza z m wagenami i 218. Artur moze to potwierdzic 

Ostatnio zmieniony 05 wrz 2006, 22:15 przez Karol, łącznie zmieniany 1 raz.
- TomekW
- Posty: 74
- Rejestracja: 27 lip 2006, 12:02
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Mocowanie torów, a akustyka...
Ta pianka nazywa się depronem (występuje też jako climapor etc), i stosowana jest od dawna do budowy modeli latających (widać to na moich zdjęciach w HydeParku).
Ja równiez (i to od dawna) stosuje ją na moich moduła (widać ją na zdjęciach Jerki) - faktycznie jest dużo lepsza od korka czy tektury - ma dokładnie 3 mm, klei się doskonale klejami polimerowymi i wikolem, łatwo ją wycinać, a do tego faktycznie wycisza odgłosy przejeżdzającego pociągu.
Ja równiez (i to od dawna) stosuje ją na moich moduła (widać ją na zdjęciach Jerki) - faktycznie jest dużo lepsza od korka czy tektury - ma dokładnie 3 mm, klei się doskonale klejami polimerowymi i wikolem, łatwo ją wycinać, a do tego faktycznie wycisza odgłosy przejeżdzającego pociągu.
-
- Posty: 1271
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 10:56
- Lokalizacja: Pruszków
- Kontakt:
Re: Mocowanie torów, a akustyka...
Możliwe, bo leżało obok tej dykty...a co do właściwości - lepi się dobrze i na polimer i na cjanoakryl, upierdliwa w cięciu, bo lubi sie pokruszyć, elastyczność poprzeczna wyższa od korka...resztę się obaczy
-
- Posty: 3295
- Rejestracja: 13 kwie 2006, 19:34
- Lokalizacja: Ciechanów
- Kontakt:
Re: Mocowanie torów, a akustyka...
Ta pianka jest stosowana pod panele podłogowe. Nie testowałem jej na swojej makiecie ale prawdopodobnie jest to jeden z najtańszych i najlepszych materiałów jakie możemy wykorzystać w budowie naszych makiet i modułów.miki pisze:... nowy materiał - właśnie pianka w arkuszach 3 mm, elastyczna w przekroju, lekko karbowana z jednej strony. Kupiłem paczkę chyba 3 m2 za 17 zeta ale do czego to ma służyć nie pomnę.
-
- Posty: 1271
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 10:56
- Lokalizacja: Pruszków
- Kontakt:
Re: Mocowanie torów, a akustyka...
idąc dalej tym tropem (ale już dla jaj) co poważniejsze normy powinny wyznaczyć parametry fal generowanych przez określone składy i wypracować sposoby ich rozpraszania przez np. wycinanie odpowiednich ząbków tu i ówdzie
ale to już zupełnie dla jaj

-
- Posty: 440
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 13:15
- Lokalizacja: wlkp
- Kontakt:
Re: Mocowanie torów, a akustyka...
I dokladnie tak jest. Tory rzucone na na styropian i korek gdzie popadlo i cisza. Nawet szumu kolek nie slychac tylko bzyczenie silniczka. A jak tylko wjedzie na przyklejone do korka juz jest szum. A korek lezy na 2cm styropianu. A konstrukcja jest solidna bo to zabudowana w biurku czesc.miki pisze:Wniosek jest zaskakujący - najcichsze powinny być ułożone "bele-jak" prowizorki
-
- Posty: 51
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 08:03
- Lokalizacja: Śląsk Cieszyński
- Kontakt:
Re: Mocowanie torów, a akustyka...
Niektórzy zamiast korka stosują piankę, taką jaką kładzie się pod panele podłogowe. U mnie jest korek i nie jest tak źle. Ponadto korek położony jest na wąskim podtorzu, które przyklejone jest do wewnętrznych czół modułów. Takie podtorze ( przy dłuższych modułach wsparte dodatkowo w 2 miejscach) nie przenosi drgań tak jak korek położony bezpośrednio na płycie tortu czy modułu, gdzie cała płyta przenosi i potęguje drgania działając jak skrzynia rezonansowa.
A tak poza tym, odgłosy śmigającego po torach taboru są miłe dla ucha
A tak poza tym, odgłosy śmigającego po torach taboru są miłe dla ucha

-
- Posty: 1271
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 10:56
- Lokalizacja: Pruszków
- Kontakt:
Re: Mocowanie torów, a akustyka...
Odpowiedź powinna być znana w niedzielę - kiedy w Orońsku prztestujemy (mam nadzieję) moje nowe 2 segmenciki zawierające trapez. Ze względu na ostre wymagania geometryczne równi stacyjnej zastosowałem nowe materiały. I tak podtorze (na styropianie) jest z jakiejś odmiany dykty 5.5 mm, bardzo miękka, swobodnie można złamać ją ręką. W supermarklu na C. sprzedają jako podłoże pod panele podłogowe czy cóś takiego. Na to poszedł jako fałszywa podsypka kolejny nowy materiał - właśnie pianka w arkuszach 3 mm, elastyczna w przekroju, lekko karbowana z jednej strony. Kupiłem paczkę chyba 3 m2 za 17 zeta ale do czego to ma służyć nie pomnę. Pożyjemy, zobaczymy. W ostateczności na rozjazdach i tak może łomotać 

- ArturSchŁ
- Administrator
- Posty: 10804
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
Re: Mocowanie torów, a akustyka...
Teoretycznie najlepsze akustycznie powinny być różnego rodzaju PIANKI. Czy ktoś to potwierdza z praktyki. Widziałem gdzieś, pod torami, czarną piankę, ... chyba POLAKA.miki pisze: prędzej czy później trafią na jakieś pudło i zrobią łubu dubu. Wniosek jest zaskakujący - najcichsze powinny być ułożone "bele-jak" prowizorki - ale fizyki nie przeskoczysz, przynajmniej tej klasycznej
-
- Posty: 1271
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 10:56
- Lokalizacja: Pruszków
- Kontakt:
Re: Mocowanie torów, a akustyka...
....oraz porównanie poziomu hałasu na elementach podtorza i torowiska ułożonych luźno na sobie i ze sobą sklejonych. Bez kleju drgania się "rozmydlą" - będą rozpraszane na luźnych granicach np korek/styropian, tor/korek. Wystarczy skleić - nieważne czym - i mamy przeniesienie drgań na okolicę, gdzie prędzej czy później trafią na jakieś pudło i zrobią łubu dubu. Wniosek jest zaskakujący - najcichsze powinny być ułożone "bele-jak" prowizorki - ale fizyki nie przeskoczysz, przynajmniej tej klasycznej
- ArturSchŁ
- Administrator
- Posty: 10804
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
Re: Mocowanie torów, a akustyka...
Myślę, że przydałby się taki test:romek tt pisze:gdy makieta jest wyposazona w drzewa,budynki ,trawe, etc,a płyta z makietą od spodu wyciszona styropianem,filcem.
- poziom hałasu na : gołej sklejce, na kartonie, korku, piance, styropianie, filcu, Styrostone itd.
- wpływ konstrukcji makiety na poziom hałasu: rezonans skrzynki, wytłumienie od dołu itd

Ostatnio zmieniony 05 wrz 2006, 08:41 przez ArturSchŁ, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 137
- Rejestracja: 05 cze 2006, 09:19
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Re: Mocowanie torów, a akustyka...
Tak ,z tym hałasem po przyklejeniu to norma.Mam troche podkładów styrostone i tutaj problem hałasu nie jest dokuczliwy,choc po przyklejeniu też sie dżwiek troche zmienia.Myśle,ze problem z hałasem jest też mniej uciążliwy ,gdy makieta jest wyposazona w drzewa,budynki ,trawe, etc,a płyta z makietą od spodu wyciszona styropianem,filcem.
- Charakterek
- Posty: 1760
- Rejestracja: 02 kwie 2006, 21:06
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Mocowanie torów, a akustyka...
U mnie jest głośno jak nie wiem co! Ale to fajne jest i nie zamierzam z tym walczyć
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości