Ja mogę tylko porównać i zaczniemy od tego, że Czechów tylko 10,5 milionów malutkich i Polaków 40 milionów! cca 4x więcej!
Brejlowec, Bardotka to tylko w czechosłowacji jeżdziło, nigdzie indziej (opróc jednej malej serii do Włoch), i co... Roco, Kuehn, MTB w TT produkują, i co mówił Kuehn? - że większość Brejlovców idzie na niemieckij targ. No, bo to urocza loko chyba i znana i zagranicą. Taks amo z Bardotką. Więc nie musiał liczyc tylko na czeski targ. Ale jest tyle producentów, więc czeski targ jest chyba duży.
Ale dlaczego? Artur piszę, żeby się to miało poprawić, jakby więcej młodych się tym zajmowało. Ale myślę, że nie widzę róźnicy u was i u nas w ilości młodzieży w modelarstu. U nas modelowaniem się bawi dorosły ludzie, młodych jest o wiele wiele mniej. Ale u nas się większość nie bawi tylko kolekcionowaniem, robieniem nie rzeczywystych tortów, albo modulów, które mają podobność do makiety 70 lat. Chcą robić prawdziwe kolejki, jak robią torciki, to mają sens, moduly się robią bardzo rzeczywistocznie, na forum się tylko dyskutuje o tym, czy taka loko ma wszystko poprawnie, kucią się o malutnkie szczegółki, robią sami z blachów czy z polyuretanów prawdziwe czechoslowackie loko. W nowościach nikogo nie interesuje jakiś niemiecki tabor, tylko czechoslowacka III-IV.
Przecież tutaj na tym forum to idzie widzieć - jak się mamy bawić o modelarstwu, to jest cisza, nikt nie pisze, ale jak się gada o kolekcjonowaniu, to co minutu jakiś nowy post. I w tym problem, taki kolekcjonarz, mu jest loto, czy ma tylko wszystkie loko z III. epoki, czy loka na modulu czy tortu mają sens, po protosu kupi co mu się podoba, ale potem tam nie jest nacisk na polskie modele, bo jak nie polską, to kupi niemiecką, bo tyle ich fajnych.
Zeby imprezy miały być zamknięte, to glupota, ale po co się robi zamknięte imprezy? Bo jak są z publicznością, to musi być szybko i kolorowo (czy jak to mówicie) bo inaczej by narzekali, że ludzie się nudzą, bo się robi manewry, pociągi nie jeżdzą co minutu itp...(...) którzy uważają, że imprezy, generalnie powinny być ZAMKNIĘTE (tylko dla wąskiego grona) (...)
Sorry, ale chcę i nie tylko ja, chcemy robić prawdziwą polsko-czechosłowacką (jak mnie macie to musi już tak być
) około III-IV epoki, z sensem, z realizowaniem prawdziwej kolei, i po co nam 100% takich zabawkowych spotkań? Nie jestem, nie jesteśmy nauczycieli wychowawcy polskiej młodieży. To niech sobię robią w jakiś klubach młodzieżowych. Mniej narzekajcie i więcej się starajcie. Myślę, że na zabawki młodzież ani innych nie przyciągnięcie. Widzialiście kiedyś spotkana modelarzy wojskowych (czy jak się to mówi?) Dlaczego ich jest tyle? Nie że cząłgi i wojna są popularne, ale że ich na tym hobby bawi robienie bardzo świętnej reality, szczegół itp., bo zabawki każdego za chwile znudzą!!! ...
