
Czy to możliwe.....
Moderator: mod-Tabor
- golab
- Posty: 1359
- Rejestracja: 14 sty 2009, 00:14
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Czy to możliwe.....
dobrze, że nie montują takich z MDFu ... 

- KrzyszTTof
- Posty: 1418
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 13:57
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Czy to możliwe.....
Chyba kolega jeszcze bardzo mało widział, co dzieję się na współczesnej kolei ...JarTTek pisze:Czy to niedbalstwo? Moim zdaniem, tak.
Taki pierwszy z brzegu przykład "ciekawostki węglarkowo-drzwiowej" jaki znalazłem w moich zbiorach:

I co kolega na to?
Przy okazji - fotka zrobiona dla mnie przez naszego kolegę z forum, który ma przyjemność "powozić" widocznym na zdjęciu pojazdem trakcyjnym

Ostatnio zmieniony 07 mar 2013, 13:43 przez KrzyszTTof, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1450
- Rejestracja: 28 sty 2013, 17:25
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Re: Czy to możliwe.....
Obawiam się, że sam producent nie posiada zdjęć swojego produktu - bo nie ma czy się chwalić. Dziwie się Tilligowi, że coś takiego wyprodukował.makieciarz napisał: Obawiam się że o zdjęcie oryginału dokładnie tego wagonu to już trzeba by napisać do samego producenta.
Ostatnio zmieniony 07 mar 2013, 13:42 przez JarUs, łącznie zmieniany 1 raz.
- Mariusz
- Posty: 2544
- Rejestracja: 26 kwie 2006, 21:55
- Lokalizacja: Łubowo
- Kontakt:
Re: Czy to możliwe.....
No a jednostki elektryczne gdzie każdy wagon ma inne poszycie pudła, lub jamniki każdy człon też inny. Składają ten tabor jak mogą
dobrze, że wogóle są te drzwi, ale nie zdziwię się jak zrobią węglarkę bez podłogi. Takie też jeżdżą i mają opis, że tylko pod drewno

dobrze, że wogóle są te drzwi, ale nie zdziwię się jak zrobią węglarkę bez podłogi. Takie też jeżdżą i mają opis, że tylko pod drewno

-
- Posty: 360
- Rejestracja: 13 cze 2008, 18:47
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Czy to możliwe.....
Tego typu sytuacja nie jest niczym szczególnym. Co więcej znane sa przypadki że jedno skrzydło drzwi ma inną geometrie od drugiego.
Coś takiego powstaje zwykle przy naprawach. Typowo jedne drzwi (skrzydło) są przerdzewiałe/uszkodzone drugie nie, więc wymienia się to co niezbędne, najczęściej z "trupa" (liczy się kasa). Jak zakończą naprawę to po pomalowaniu jest "nowy" wagon.
Coś takiego powstaje zwykle przy naprawach. Typowo jedne drzwi (skrzydło) są przerdzewiałe/uszkodzone drugie nie, więc wymienia się to co niezbędne, najczęściej z "trupa" (liczy się kasa). Jak zakończą naprawę to po pomalowaniu jest "nowy" wagon.
-
- Posty: 1450
- Rejestracja: 28 sty 2013, 17:25
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Re: Czy to możliwe.....
Nie chce mi się wierzyć, żeby producent robił takie rzeczy. To wygląda tak, jakby fabryka samochodów nowe auta sprzedawała z felgami przedniej osi - stalowe, a tylnej - aluminiowe.
Chociaż, sam już nie wiem, może znaleźliby się chętni na takie oryginalne auta.
Chociaż, sam już nie wiem, może znaleźliby się chętni na takie oryginalne auta.
-
- Posty: 627
- Rejestracja: 14 kwie 2006, 09:52
- Lokalizacja: Görlitz
- Kontakt:
Re: Czy to możliwe.....
Obawiam się że o zdjęcie oryginału dokładnie tego wagonu to już trzeba by napisać do samego producenta.
-
- Posty: 1450
- Rejestracja: 28 sty 2013, 17:25
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Re: Czy to możliwe.....
Fakt. Napisali. Ale czego to ludzie nie piszą. Może ktoś ma zdjęcie tego oryginału w skali 1:1?
- Mariusz
- Posty: 2544
- Rejestracja: 26 kwie 2006, 21:55
- Lokalizacja: Łubowo
- Kontakt:
Re: Czy to możliwe.....
Dobrze, że wózki te same.
Sprzęgi mogliby wkładać różne. W domu miałbym mniej roboty.
Sprzęgi mogliby wkładać różne. W domu miałbym mniej roboty.
- krzysztof
- Posty: 1740
- Rejestracja: 20 kwie 2006, 20:29
- Lokalizacja: Tczew
- Kontakt:
Re: Czy to możliwe.....
http://www.modellbahnshop-sebnitz.eu/mo ... sivmodelle
i mamy ja za niecałe 20 euro
widać takie rozwiązanie nie znalazło poklasku nabywców
a z warsztatów naprawczych najczęściej
wagony wychodzą pomalowane czy chociazby umyte...
i mamy ja za niecałe 20 euro

widać takie rozwiązanie nie znalazło poklasku nabywców
a z warsztatów naprawczych najczęściej

Ostatnio zmieniony 06 mar 2013, 09:04 przez krzysztof, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1450
- Rejestracja: 28 sty 2013, 17:25
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Re: Czy to możliwe.....
Z całym szacunkiem do panów wiedzy, ale nie przekonuje mnie takie tłumaczenie niedbalstwa Tilliga. Na zdjęciu widzimy węglarkę, po przejściach, nadgryzioną zębem czasu i zapewne w przeszłości przechodziła większe lub mniejsze naprawy. Widzimy, że węglarka posiada drzwi oryginalne i dorabiane przez manufakturę czyli jakiś zakład naprawy taboru kolejowego. Natomiast w modelu Tilliga 15249 zamontowane są drzwi od dwóch różnych wersji wagonów.
Czy to niedbalstwo? Moim zdaniem, tak.
Tillig sprzedaje ten wagonik jako "nowy". Gdyby został "postarzony" i jako "postarzony" wszedł do sprzedaży, można by uznać, że nie ma błędu.
A oto przykład węglarki Tilliga 15220-GA - "postarzonej": http://makieciarz.pl/product_info.php?c ... s_id=74227
Można?
Czy to niedbalstwo? Moim zdaniem, tak.
Tillig sprzedaje ten wagonik jako "nowy". Gdyby został "postarzony" i jako "postarzony" wszedł do sprzedaży, można by uznać, że nie ma błędu.
A oto przykład węglarki Tilliga 15220-GA - "postarzonej": http://makieciarz.pl/product_info.php?c ... s_id=74227
Można?
Ostatnio zmieniony 06 mar 2013, 08:47 przez JarUs, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 103
- Rejestracja: 01 cze 2009, 14:11
- Lokalizacja: Szczecin / Gdynia
- Kontakt:
Re: Czy to możliwe.....
U naszych rodzimych przewoźników też się takie "kwiatki" zdarzają
Co by nie rzucać słów na wiatr:
wagon należący do PKP Cargo, zdjęcie mojego autorstwa

wagon należący do PKP Cargo, zdjęcie mojego autorstwa
- Mariusz
- Posty: 2544
- Rejestracja: 26 kwie 2006, 21:55
- Lokalizacja: Łubowo
- Kontakt:
Re: Czy to możliwe.....
Odkąd powstał "wolny rynek" na torach, to zaroiło się na nich wszelkiego śmieciowego taboru z całej Wschodniej Europy, tak jak i na szosach, tyle że na tych ostatnich to są pojazdy z Zachodniej Europy.
W pociągach prywatnych przewoźników można spotkać takie mieszanki wagonów, jak w dawnych pekapowskich z lat 70/80-tych.
To z moich obserwarcji.
W pociągach prywatnych przewoźników można spotkać takie mieszanki wagonów, jak w dawnych pekapowskich z lat 70/80-tych.
To z moich obserwarcji.
-
- Posty: 1450
- Rejestracja: 28 sty 2013, 17:25
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Re: Czy to możliwe.....
Teraz też.... za demokracji? Sądziłem, że takie rzeczy to tylko za komuny...
-
- Posty: 103
- Rejestracja: 01 cze 2009, 14:11
- Lokalizacja: Szczecin / Gdynia
- Kontakt:
Re: Czy to możliwe.....
Gramatyczny nazista ...markom pisze:Ale na prawdę, czy naprawdęUriel pisze: Na prawdę![]()
![]()

Zaprawdę powiadam Wam - przechadzając się po kolejowych bocznicach różne cuda ujrzeć można.
Lepiej?

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości