Montaż
Zaczynamy go od przylutowania przewodów do silnika, „+” do „+”, „-‘’ do „–‘’
Montujemy odbieraki.
Najpierw czyścimy podłogę do gołej blachy.
Potem wycinamy z polistyrenu 0,2mm prostokąty. Cztery sztuki 3x4mm i dwie 8,5x4mm.
Przyklejamy je w oczyszczonych miejscach a następnie odbieraki tak aby nie zasłonić przestrzeni dla korpusu napędowego.
Przed włożeniem korpusu napędowego przyginamy w dół odbieraki.
Montujemy napęd smarując go przed skręceniem.
Następnie przykręcamy napęd.
Nawlekamy ślimak na silnik wiercąc w nim otwór wiertłem 1,5mm.
Montujemy silnik.
Płytka PCB.
Składamy ja tak:
Przykręcamy płytkę.
Przewody lutujemy tak.
Lutujemy przewody emaliowane 0,2mm do diodek.
Diody wciągamy do garnków i wklejamy.
Lutujemy parami + i – diodek do wtyczki.
Sprawdzamy miernikiem działanie diodek.
Oznaczamy + na wtyczce.
Malujemy garnki od środka na srebrno po wyschnięciu kleju a kiedy wyschnie farba wydrapujemy na środkach diodek kropkę.
Skręcamy wszystko i stawiamy na tory. „+” wtyczki z diodami jest od strony rezystora.
Jeśli wszystko działa zakładamy ramki reflektorów i tabliczki.
Węgiel robimy z węgla, podobna technika jak szutrowanie torów.
No i na koniec mamy.
Całość zajęła ok. 5h 30min.
Połączenie elektryczne tendra z parowozem Ty2 będzie w oddzielnym poście.
Powyższą relację chce wykorzystać do stworzenia instrukcji, jeśli macie jakieś uwago to proszę piszcie.
TENDER SZTYWNORAMOWY 30D42
Moderator: mod-Tabor
- Ranger
- Posty: 3827
- Rejestracja: 05 paź 2006, 00:02
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
ETAP TRZECI
Ostatnio zmieniony 03 wrz 2013, 01:31 przez Ranger, łącznie zmieniany 1 raz.
- Ranger
- Posty: 3827
- Rejestracja: 05 paź 2006, 00:02
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Etap trzeci
Połączenie tendra z parowozem.
Wycinamy z rurki lub pręta średnicy 2mm odcinek 4mm, wkładamy i zalutowujemy.
Wykonujemy kieszenie na obciążenie. Wycinamy cztery paski blachy o wymiarach 25x9mm oraz cztery paski o wymiarach 20x8mm. Lutujemy do podłogi tak aby paski zrównały się z podstawkami płytki PCB.
Następnie wycinamy dwa paski 16x9mm i lutujemy jak na foto.
Zasypujemy obciążeniem, może być wędkarski śrut ołowiany.
Zalewamy cyną.
W efekcie otrzymujemy obciążona ramę.
Zamykamy skrzynię węglową.
Blaszkę wlutowujemy na głębokości ok. 4mm.
Na koniec prac lutujemy drabinkę do pudła tendra. Dopiero teraz aby podczas całego przymierzania, pasowania części się nie uszkodziła. Należy ją lekko od środka podlutować.
W tym momencie mamy kompletny zlutowany tender, gotowy do malowania. Należy go umyć bardzo dokładnie z topników w rozpuszczalniku. Potem pomalować podkładem samochodowym i całość kolorem w zależności od wybranego schematu.
Całość tego etapu zajęła 1h 46min.
Wycinamy z rurki lub pręta średnicy 2mm odcinek 4mm, wkładamy i zalutowujemy.
Wykonujemy kieszenie na obciążenie. Wycinamy cztery paski blachy o wymiarach 25x9mm oraz cztery paski o wymiarach 20x8mm. Lutujemy do podłogi tak aby paski zrównały się z podstawkami płytki PCB.
Następnie wycinamy dwa paski 16x9mm i lutujemy jak na foto.
Zasypujemy obciążeniem, może być wędkarski śrut ołowiany.
Zalewamy cyną.
W efekcie otrzymujemy obciążona ramę.
Zamykamy skrzynię węglową.
Blaszkę wlutowujemy na głębokości ok. 4mm.
Na koniec prac lutujemy drabinkę do pudła tendra. Dopiero teraz aby podczas całego przymierzania, pasowania części się nie uszkodziła. Należy ją lekko od środka podlutować.
W tym momencie mamy kompletny zlutowany tender, gotowy do malowania. Należy go umyć bardzo dokładnie z topników w rozpuszczalniku. Potem pomalować podkładem samochodowym i całość kolorem w zależności od wybranego schematu.
Całość tego etapu zajęła 1h 46min.
Ostatnio zmieniony 29 sie 2013, 13:01 przez Ranger, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 462
- Rejestracja: 20 sty 2012, 08:17
- Lokalizacja: Z miasta
- Kontakt:
Re: Etap drugi.
No właśnie zauważyłem. Ale wiadomo, kompromis jakiś zawsze musi być w modelarstwieRanger pisze:Rozstaw osi korpusu napędowego parowozu Ok1 nie pasuje idealnie do tendra ale jest to kompromis.
Niby "tylko" tender, a jak widać sporo roboty z tym jest. Ładna i przydatna relacja! Brawo.
Ostatnio zmieniony 29 sie 2013, 11:08 przez jafrap, łącznie zmieniany 2 razy.
- Ranger
- Posty: 3827
- Rejestracja: 05 paź 2006, 00:02
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Etap drugi.
RAMA
Najpierw podłoga.
Bufory i skrzynia sprzęgowa.
Podstawka korpusu napędowego.
Belki ramy.
Najpierw zaginamy nitowane części.
Potem element na końcu ramy.
Całość składamy w harmonijkę a potem lutujemy.
Paski owijamy dookoła z tyłu taka by wywinąć je do przodu.
Koniec belki wygląda tak.
Teraz z rurki lub pręta 1mm wycinamy sześć 2mm odcinków.
Wkładamy w otwory w belkach I lutujemy od tyłu.
Resory.
Składamy w harmonijkę tak.
Lutujemy do ramy.
Druga część resorów.
Maźnice
Lutujemy porządnie od tyłu taka by kołpak maźnicy nie odpadł.
Potem zaginamy środkowe wzmocnienie.
Następnie całość tak aby wyszło jak na foto. Maźnic jest nadmiar więc można poćwiczyć.
Potem wkładamy w otwory w belkach i lutujemy.
Wzmocnienia.
Wlutowujemy 10 sztuk w otwory w belkach.
Wzmocnienia 2.
Dwie sztuki wlutowujemy w otwory w belkach.
Belki gotowe.
Lutujemy je do podłogi jak na foto wykorzystując otwory w podłodze.
Możemy spasować ramę z budą.
Próbne skręcanie zaczynamy od spreparowania śrub.
Łby trzeba oszlifować bo są za duże.
Pierwsze skręcanie.
KKS.
Ucinamy 19mm odcinek drutu średnicy 0,2mm.
Zaginamy jeden koniec o 1mm, wkładamy do mechanizmu I zaginamy drugi koniec.
Wlutowujemy pod podłogę.
Belka końcowa ramy.
Zginamy na pół.
Potem uszka na końcach.
Lutujemy do belek ramy wykorzystując podtrawienia jako miejsce pasowania dla uszek.
Pasowanie mechanizmu.
Składamy.
Preparujemy dwie śruby, obcinamy je na długość, ścianamy łby I przerabiamy pod płaski śrubokręt.
Wkładamy korpus.
Przykręcamy.
Łby mają nie wystawać.
Podstawki płytki elektronicznej.
Skracamy je na długość 10mm, wiercimy otwory na głębokość 5mm wiertłem 1,5mm. Następnie gwintujemy pod śrubę M2.
Tak przygotowane przykręcamy do płytki.
Potem przykładamy do podłogi tak aby słupki zasłoniły otwory mocujące. Następnie lutujemy.
Mocowania silnika.
Lutujemy wykorzystując wąsy montażowe I otwory w podłodze.
Silnik Mashima 1020D.
Obcinamy wałek os strony blaszek kontaktowych.
Pasujemy do ramy, ma siedzieć dość ciasno.
Przycinamy nakrętki, tylko z tyłu tendra.
Przykręcamy korpus napędowy i płytkę.
Widok z góry.
I na koniec prac składamy wszystko.
Całość tego etapu zajęła 5h 50min. Z przerwą na obiad
Rozstaw osi korpusu napędowego parowozu Ok1 nie pasuje idealnie do tendra ale jest to kompromis.
Najpierw podłoga.
Bufory i skrzynia sprzęgowa.
Podstawka korpusu napędowego.
Belki ramy.
Najpierw zaginamy nitowane części.
Potem element na końcu ramy.
Całość składamy w harmonijkę a potem lutujemy.
Paski owijamy dookoła z tyłu taka by wywinąć je do przodu.
Koniec belki wygląda tak.
Teraz z rurki lub pręta 1mm wycinamy sześć 2mm odcinków.
Wkładamy w otwory w belkach I lutujemy od tyłu.
Resory.
Składamy w harmonijkę tak.
Lutujemy do ramy.
Druga część resorów.
Maźnice
Lutujemy porządnie od tyłu taka by kołpak maźnicy nie odpadł.
Potem zaginamy środkowe wzmocnienie.
Następnie całość tak aby wyszło jak na foto. Maźnic jest nadmiar więc można poćwiczyć.
Potem wkładamy w otwory w belkach i lutujemy.
Wzmocnienia.
Wlutowujemy 10 sztuk w otwory w belkach.
Wzmocnienia 2.
Dwie sztuki wlutowujemy w otwory w belkach.
Belki gotowe.
Lutujemy je do podłogi jak na foto wykorzystując otwory w podłodze.
Możemy spasować ramę z budą.
Próbne skręcanie zaczynamy od spreparowania śrub.
Łby trzeba oszlifować bo są za duże.
Pierwsze skręcanie.
KKS.
Ucinamy 19mm odcinek drutu średnicy 0,2mm.
Zaginamy jeden koniec o 1mm, wkładamy do mechanizmu I zaginamy drugi koniec.
Wlutowujemy pod podłogę.
Belka końcowa ramy.
Zginamy na pół.
Potem uszka na końcach.
Lutujemy do belek ramy wykorzystując podtrawienia jako miejsce pasowania dla uszek.
Pasowanie mechanizmu.
Składamy.
Preparujemy dwie śruby, obcinamy je na długość, ścianamy łby I przerabiamy pod płaski śrubokręt.
Wkładamy korpus.
Przykręcamy.
Łby mają nie wystawać.
Podstawki płytki elektronicznej.
Skracamy je na długość 10mm, wiercimy otwory na głębokość 5mm wiertłem 1,5mm. Następnie gwintujemy pod śrubę M2.
Tak przygotowane przykręcamy do płytki.
Potem przykładamy do podłogi tak aby słupki zasłoniły otwory mocujące. Następnie lutujemy.
Mocowania silnika.
Lutujemy wykorzystując wąsy montażowe I otwory w podłodze.
Silnik Mashima 1020D.
Obcinamy wałek os strony blaszek kontaktowych.
Pasujemy do ramy, ma siedzieć dość ciasno.
Przycinamy nakrętki, tylko z tyłu tendra.
Przykręcamy korpus napędowy i płytkę.
Widok z góry.
I na koniec prac składamy wszystko.
Całość tego etapu zajęła 5h 50min. Z przerwą na obiad
Rozstaw osi korpusu napędowego parowozu Ok1 nie pasuje idealnie do tendra ale jest to kompromis.
Ostatnio zmieniony 28 sie 2013, 23:55 przez Ranger, łącznie zmieniany 3 razy.
- Ranger
- Posty: 3827
- Rejestracja: 05 paź 2006, 00:02
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
TENDER SZTYWNORAMOWY 30D42
Instrukcja tendra sztywno ramowego 30D42
Wskazówki ogólne
Model tendra należy do łatwych i nie jest pracochłonny. Należy unikać pośpiechu a podstawowymi zaleceniami jest zachowanie dużej dokładności przy wycinaniu części metalowych, staranne formowanie ich oraz dopasowywanie do siebie przystających elementów ponieważ to zaważy na poprawnym działaniu i końcowym wyglądzie modelu.
Z narzędzi potrzebne nam będą: ostry nóż(skalpel), nożyczki do blaszek (bardzo małe), twarda podkładka do wycinania blaszek, papiery o różnej ziarnistości(300, 600, 1000, 1200), pilnik iglak, zaginarka do blaszek lub noże monterskie(z łamanym ostrzem), linijka, penseta, lutownica z dość ostrym grotem, cyna z małą ilością kalafonii, topnik(Aber lub woda lutownicza), klej cyjanoakrylowy, Dremel lub coś podobnego + tarcze do cięcia, najlepiej jak najcieńsze (ja mam 0,15mm φ 24mm), rurka φ2mm, dużo cierpliwości i ostrożności
Inne wskazówki
Jeśli zamierzamy lutować tender to należałoby wyciąć sobie z cyny cienkie plasterki, ja używam cyny φ1mm i kulek lutowniczych 0,7mm. To pozwoli nam uniknąć tzw. buły podczas lutowania. Zawsze łatwiej dodać cyny niż potem usuwać jej nadmiar. Przy każdym lutowaniu w miejsce gdzie ma być lut dajemy odrobinę topnika. Tak więc za każdym razem kiedy piszę lutujemy mam na myśli spasowanie elementów, zakroplenie topnika, nabranie cyny na grot i zlutowanie elementów.
Lutowanie możemy również zastąpić klejeniem tak więc słowo lutujemy jest tożsame ze słowem kleimy. Ja nie polecam klejenia bo uważam, że nie zapewnia odpowiedniej wytrzymałości.
Cały arkusz podzielony jest na sektory oddzielone cienka przerywana linią. W sektorach pogrupowane są części z poszczególnych podzespołów parowozu.
BUDA TENDRA
Lutujemy
Lutujemy nakrętki.
Przycinamy nakrętki.
Lutujemy nakrętki.
Lutujemy budę tendra w całość.
Lutujemy skrzynię węglową.
Skrzynia narzędziowa.
Wsporniki reflektorów i reflektory. Wiercimy otwory w garnkach wiertłem 1mm.
Całość lutujemy do budy tendra.
Żebra skrzyni węglowej.
Klapy wodne.
Dźwignie klap wodnych.
Lutujemy tak.
I na koniec mamy.
Góra gotowa, czas pracy z robieniem fotek 1h 17min.
Wskazówki ogólne
Model tendra należy do łatwych i nie jest pracochłonny. Należy unikać pośpiechu a podstawowymi zaleceniami jest zachowanie dużej dokładności przy wycinaniu części metalowych, staranne formowanie ich oraz dopasowywanie do siebie przystających elementów ponieważ to zaważy na poprawnym działaniu i końcowym wyglądzie modelu.
Z narzędzi potrzebne nam będą: ostry nóż(skalpel), nożyczki do blaszek (bardzo małe), twarda podkładka do wycinania blaszek, papiery o różnej ziarnistości(300, 600, 1000, 1200), pilnik iglak, zaginarka do blaszek lub noże monterskie(z łamanym ostrzem), linijka, penseta, lutownica z dość ostrym grotem, cyna z małą ilością kalafonii, topnik(Aber lub woda lutownicza), klej cyjanoakrylowy, Dremel lub coś podobnego + tarcze do cięcia, najlepiej jak najcieńsze (ja mam 0,15mm φ 24mm), rurka φ2mm, dużo cierpliwości i ostrożności
Inne wskazówki
Jeśli zamierzamy lutować tender to należałoby wyciąć sobie z cyny cienkie plasterki, ja używam cyny φ1mm i kulek lutowniczych 0,7mm. To pozwoli nam uniknąć tzw. buły podczas lutowania. Zawsze łatwiej dodać cyny niż potem usuwać jej nadmiar. Przy każdym lutowaniu w miejsce gdzie ma być lut dajemy odrobinę topnika. Tak więc za każdym razem kiedy piszę lutujemy mam na myśli spasowanie elementów, zakroplenie topnika, nabranie cyny na grot i zlutowanie elementów.
Lutowanie możemy również zastąpić klejeniem tak więc słowo lutujemy jest tożsame ze słowem kleimy. Ja nie polecam klejenia bo uważam, że nie zapewnia odpowiedniej wytrzymałości.
Cały arkusz podzielony jest na sektory oddzielone cienka przerywana linią. W sektorach pogrupowane są części z poszczególnych podzespołów parowozu.
BUDA TENDRA
Lutujemy
Lutujemy nakrętki.
Przycinamy nakrętki.
Lutujemy nakrętki.
Lutujemy budę tendra w całość.
Lutujemy skrzynię węglową.
Skrzynia narzędziowa.
Wsporniki reflektorów i reflektory. Wiercimy otwory w garnkach wiertłem 1mm.
Całość lutujemy do budy tendra.
Żebra skrzyni węglowej.
Klapy wodne.
Dźwignie klap wodnych.
Lutujemy tak.
I na koniec mamy.
Góra gotowa, czas pracy z robieniem fotek 1h 17min.
Ostatnio zmieniony 27 sie 2013, 21:41 przez Ranger, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość