
Moja TT PiotrT
Moderator: mod-Moja TT
- Zbyszek Zajner
- Posty: 581
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 13:49
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Moja TT PiotrT
Dzięki Piotrze. Pana Leszka L. film oglądałem i od tego też zaczynałem. Ale ten filmik gościa od Maerklina tez dobry. Dziękuję jeszcze raz. Powodzenia w dalszych pracach...

- PiotrT
- Posty: 387
- Rejestracja: 07 mar 2012, 09:00
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Moja TT PiotrT
Jakiś czas temu pojawił się na forum filmik który zawierał materiał o postarzaniu wagonów Link
Próbowałem zrobić podobnie ale słabo mi wyszło. Zmyłem wszystko oprócz dachu. Dodatkowo na dach poszły suche pastele Link
Belki ścienne pomalowałem jeszcze raz ale tym razem pędzelkiem.
Reszta to suche pastele, ślina i wycieranie. Muszę to jeszcze pociągnąć klarem.
Próbowałem zrobić podobnie ale słabo mi wyszło. Zmyłem wszystko oprócz dachu. Dodatkowo na dach poszły suche pastele Link
Belki ścienne pomalowałem jeszcze raz ale tym razem pędzelkiem.
Reszta to suche pastele, ślina i wycieranie. Muszę to jeszcze pociągnąć klarem.
- Zbyszek Zajner
- Posty: 581
- Rejestracja: 10 kwie 2006, 13:49
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Moja TT PiotrT
Piotrze, dla mnie "elegancko". Czego użyłeś do postarzenia dachu? Pędzel to widzę ale ładnie ten daszek wyszedł.
- PiotrT
- Posty: 387
- Rejestracja: 07 mar 2012, 09:00
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- PiotrT
- Posty: 387
- Rejestracja: 07 mar 2012, 09:00
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- myszka
- Posty: 299
- Rejestracja: 27 wrz 2006, 21:35
- Lokalizacja: Rumia Janowo
- Kontakt:
Re: Moja TT PiotrT
PiotrT dobra robota! Chodź może troche przegiełeś z patyną ale to kwestia gustu
. Też mam problem z kurzem :p. Ja przed malowaniem pierw przedmuchuje model samym powietrzem. Jest nie wiele lepiej ale lepiej
. Nie wiem Piotrze czy to wina farb czy też nie ścierania kurzy w domu
.



Ostatnio zmieniony 23 mar 2014, 12:42 przez myszka, łącznie zmieniany 1 raz.
- Ranger
- Posty: 3930
- Rejestracja: 05 paź 2006, 00:02
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Moja TT PiotrT
Chlodnia prezentowana na fotkach ma juz poprawione oznaczenia. Nie widac tego bo jest bardzo pobrudzona. Mi sie osobiscie nie podoba wytwor Piotra. Wg. mnie nieumiejetnie pomalowana.
- PiotrT
- Posty: 387
- Rejestracja: 07 mar 2012, 09:00
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Ty51 - dźwiek
Wyłączyłem. Jak włączasz to słychać również pracę turbogeneratora.Scio pisze:Światła zgasły same czy wyłączyłeś?
Ostatnio zmieniony 23 mar 2014, 07:52 przez PiotrT, łącznie zmieniany 1 raz.
- Scio
- Posty: 748
- Rejestracja: 11 mar 2009, 17:09
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Re: Ty51 - dźwiek
Światła zgasły same czy wyłączyłeś?PiotrT pisze:Do popatrzenia i posłuchania
Ostatnio zmieniony 23 mar 2014, 07:52 przez Scio, łącznie zmieniany 1 raz.
- PiotrT
- Posty: 387
- Rejestracja: 07 mar 2012, 09:00
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Wagon lodownia IIIep. zestaw UMF
Składałem sobie od jakiegoś czasu taki oto wagon.
Montaż niektórych elementów (klamki w drzwiach) przypomina trochę zajęcia ZPT z nanotechnologi
. Samo wykonanie blach stoi jednak na wysokim poziomie. Zauważyłem delikatne przesunięcie klisz. Nie przeszkadzało to jednak w gięciu i pasowaniu.
Model jest czasochłonny głownie ze względu na słabą instrukcję. Sporo czasu traciłem na wpatrywanie się na zdjęcia (w pdfie na niepomalowanym wagonie jednak słabo widać co jest jak pozaginane) i podglądanie jak to wygląda u braci większych.
Łącznie na efekt jaki widać poświęciłem ponad 24 roboczogodziny. Mimo tych zabiegów nie udało się uniknąć kilku pułapek:
1. Dach nie jest symetryczny. Oczywiście zorientowałem się dopiero przy montażu włazów dachowych. Jeden dziwnie nie chciał się zmieści, a drugi miał mnóstwo luzu
Trochę kombinując udało mi połówkę dachu obrócić.
2. Nie zauważyłem też że trzeba zagiąć do środka schodek pod drzwiami. Na szczęście i to udało się w porę wyłapać i poprawić (zanim zlutowałem budę z ostoją).
Model w przeciwieństwie do tego co sugeruje autor polutowałem (tak jak kolega z H0) absolutnie cały przed malowaniem. Trochę było kombinowania przy malowaniu drabinek ale udało mi się nic nie pomazać.
Jedyne z czego nie jestem zadowolony to właśnie malowanie. Nie wiem czy to kwestia białej farby ale okropnie mi podczas malowania kurzu nalazło. Z daleka tego nie widać ale przyglądając się razi to okropnie
.

Montaż niektórych elementów (klamki w drzwiach) przypomina trochę zajęcia ZPT z nanotechnologi

Model jest czasochłonny głownie ze względu na słabą instrukcję. Sporo czasu traciłem na wpatrywanie się na zdjęcia (w pdfie na niepomalowanym wagonie jednak słabo widać co jest jak pozaginane) i podglądanie jak to wygląda u braci większych.
Łącznie na efekt jaki widać poświęciłem ponad 24 roboczogodziny. Mimo tych zabiegów nie udało się uniknąć kilku pułapek:
1. Dach nie jest symetryczny. Oczywiście zorientowałem się dopiero przy montażu włazów dachowych. Jeden dziwnie nie chciał się zmieści, a drugi miał mnóstwo luzu

2. Nie zauważyłem też że trzeba zagiąć do środka schodek pod drzwiami. Na szczęście i to udało się w porę wyłapać i poprawić (zanim zlutowałem budę z ostoją).
Model w przeciwieństwie do tego co sugeruje autor polutowałem (tak jak kolega z H0) absolutnie cały przed malowaniem. Trochę było kombinowania przy malowaniu drabinek ale udało mi się nic nie pomazać.
Jedyne z czego nie jestem zadowolony to właśnie malowanie. Nie wiem czy to kwestia białej farby ale okropnie mi podczas malowania kurzu nalazło. Z daleka tego nie widać ale przyglądając się razi to okropnie



- PiotrT
- Posty: 387
- Rejestracja: 07 mar 2012, 09:00
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Ty51 - dźwiek

Czy ktoś się bawił bardziej ustawieniami dekodera dźwiękowego? Chodzi mi o lepszą synchronizację dźwięku pracy silników z ruchem tłoka i korbowodów.
- aquirlan
- Posty: 366
- Rejestracja: 03 lis 2011, 13:44
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Moja TT PiotrT
Piękne... muzyka! 

- PiotrT
- Posty: 387
- Rejestracja: 07 mar 2012, 09:00
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Ty51 - dźwiek
Mikołaj od Elvisa wpadł trochę wcześniej 
Do popatrzenia i posłuchania
Dźwięk to zmodyfikowana przez Elvisa BR52.
Jedyne co zmieniłem w ustawieniach dekodera to CV#266 na 30. Przy 60 było koszmarnie głośnio
Wszystko weszło do tendra. Głośnik mieści się idealnie w poprzek pod węglem.

Do popatrzenia i posłuchania
Dźwięk to zmodyfikowana przez Elvisa BR52.
Jedyne co zmieniłem w ustawieniach dekodera to CV#266 na 30. Przy 60 było koszmarnie głośnio

Wszystko weszło do tendra. Głośnik mieści się idealnie w poprzek pod węglem.
Ostatnio zmieniony 14 gru 2013, 20:42 przez PiotrT, łącznie zmieniany 1 raz.
- Ranger
- Posty: 3930
- Rejestracja: 05 paź 2006, 00:02
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Moja TT PiotrT
Ja bym chciał, żeby to wyglądało tak a czasami jak zabraknie gliceryny to rzeczywiście wygląda jak dymiący kiep. A braknie jej zawsze w nieodpowiednim momencie. Poza tym parowóz bardzie cierpi na posiadaniu generatora dymu. Wszystko jest upaćkane tą gliceryną, tłuste, oblepione jakimiś syfkami, które przylgnęły do kotła.
- PiotrT
- Posty: 387
- Rejestracja: 07 mar 2012, 09:00
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Moja TT PiotrT
Kocioł a co za tym idzie komin tak jak napisał Ranger jest odlewany z żywicy 
Poza tym efekt jaki dają wytwornice dymu nie bardzo mi się podoba.

Gdyby to tak wyglądało to bym się nie wahał. Natomiast takie mizerny dymek jak z tlącego się kiepa

Dlatego też tylko dekoder dźwiękowy.

Poza tym efekt jaki dają wytwornice dymu nie bardzo mi się podoba.

Gdyby to tak wyglądało to bym się nie wahał. Natomiast takie mizerny dymek jak z tlącego się kiepa


Dlatego też tylko dekoder dźwiękowy.
Ostatnio zmieniony 18 lis 2013, 07:58 przez PiotrT, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość