Ciuchciolandia

[womo]

Artur jak możesz to wrzuć zdjęcia chętnie spojrzę.

wicy nie odpadnie .
Niedawno zrywałem zabezpieczenie pantografów z pętli gdzie drut mocowałem na gorąco. Wcale tak łatwo nie odchodziło ...
Dałem gruby drut powlekany po pewnym czasie zaczął złazić lakier i zrobił się chropowaty.

Złączki są i będą. Nie mam siły i chęci walczyć z tymi przesuwającymi się torami.

[LemingAnadyrski]

W ten sposób uzyskuje tory bezstukowe czyli przerwy miedzy szynami są wypełnione cyną.

... i cała radocha z posiadania torów modelowych idzie się kochać, bo zamiast radosnego stukania na złączach szyn jest
tylko jednolity szum kół wagonów? ;-)

Ktoś pytał o złączki izolujące. Używam złączek, problemem jest dla mnie łączenie torów na łukach i zastanawianie się czy będzie zwarcie czy nie.

W sensie czy szyny się nie przysuną zbyt blisko? W skali 1:1 widziałem w charakterze izolatora "plasterek" tworzywa
wsadzony między końcówki szyn. Może tutaj wstawić między stopki szyn cienki pasek polistyrenu wycięty np. z kubeczka
po jogurcie?

[wicy]

Ja poprowadziłem dwa kable i frędzle lutowałem do nich. Wszystko będzie podklejone gorącym klejem do płyty. Jeśli zacznie odpadać (a wszystko na to wskazuję), wytnę paski z laminatu i przyśrubuję kable w kilku miejscach.
Złączek nie stosowałem, gdyż nie podobają mi się one w gotowych już makietach.

Jak się to wszystko ma do "właściwego trendu" - nie wiem.

http://lh3.googleusercontent.com/iqnZrh ... 91-h773-no
http://lh3.googleusercontent.com/NRRiUx ... 91-h773-no

[ArturSchŁ]

Jak łączycie na (...) makietach kable?

1.
Pobielam wsówki od środka, stopkę szyny oraz jej krawędź (styku z kolejną, czoło).
Składam tory i gdy geometria jest ok - lutuję (już na gotowo, w podkładach).
Przy odrobinie wprawy plastik nie płynie, dodatkowo rozsuwam podkłady.
W ten sposób uzyskuje tory bezstukowe czyli przerwy miedzy szynami są wypełnione cyną.

2.
Przewody od szyn (u mnie 1,5 mm2) zbieram i lutuję do magistrali (2,5 mm2) na segmencie, która mi przebiega wzdłuż krótkiej krawędzi segmentu - przyłącza do wszystkich torów, potem wzdłuż długiego boku (lub środkiem, zależy od modułu) i znowu wzdłuż krótkiego tym razem drugiego, łącząc się ponownie z wszystkimi torami.
Od tej magistrali biegną przewody do rozjazdów do polaryzacji iglic gdy są.
Na krawędziach segmentu dodatkowo są gniazda XLR do połączenia z kolejnym segmentem.

Jeśli trzeba zdjęć, zrobię i wstawię z domu.

[womo]

Jako, że nabawiłem się kontuzji to mam czas nadrobić braki
W końcu tory na stacji gotowe. Długo przekładałem i dokładałem ale w końcu jestem zadowolony.
Perony będą miały po 220 cm. Podzieliłem tory tak, że mam 2 razy po 1 metrze odcinki do wykrywania. Lokomotywy będą stawały 10 cm od końca peronu.


Znowu przerabiam wjazd na stację. Po testach doszedłem do wniosku, że nie będę oszczędzał paru centymetrów i wywaliłem wszystkie łuki r 310. Teraz wszędzie robię r 350.
Jeden tor odstawczy dla lokomotyw gotowy i przetestowany. Drugi będzie tuż pod nim.


Ktoś pytał o złączki izolujące. Używam złączek, problemem jest dla mnie łączenie torów na łukach i zastanawianie się czy będzie zwarcie czy nie. Po pomalowaniu na próbę doszedłem do wniosku, że może być jak dojdzie szuter to nikt na to nie zwróci uwagi.


Kable
Jak łączycie na dużych makietach kable?
Lutujecie bezpośrednio do magistrali?
Używacie listew przewodzących?
Szybko złączki z cyna w środku?

Przy małych makietach ten problem nie występuje. Dawałem każdy kabel bezpośrednio pod pulpit i z głowy.
Przy dużej wychodzi coraz większy cyrk i bałagan. Wywaliłem wszystkie plastikowe kostki łączące. Jak tylko coś niechcący pociągnąłem to zaraz godzina szukania co i gdzie?
Pająk po testach został usunięty i chcę już wszystko robić na cacy i ładnie.
Niestety mam przerwę i zacząłem się zastanawiać jak wy łączycie?
Ogólnie chce puścić kabel magistrali do której będę lutował poprzeczne kable łączące te wiszące dzyndzle, ale już bez kostek tylko lutowane.



Pochwali się ktoś łączeniem kabli?
I jeszcze jedno pytanie.
Czy booster stawiać tuż przy torach które zasila? Czy odległość 8 metrów nie przeszkadza?

Ogólnie wciąż jak widać jestem w lesie. Ale że mam już połączoną pętle ze stacją to można się bawić

[womo]

Mi niestety komosa nie wyszła. Pewnie kupiłem stare nasiona ech te allegro ...

Zdjęcia
Pierwsze po formowaniu, drugie już spaprane ale ćwiczę sobie na nich różne rzeczy. Mam całą reklamówkę więc mam co niszczyć.
Bardzo fajny materiał, lekko się formuje. Nie łamliwe. Ciężko się goli z nadmiaru bo w środku ma takie białe "żyłki"
Na razie doszedłem
- uformować
- spryskać lakierem
potem to już pasmo prób i porażek
Czekam na siatki Heki liściaste w skali N. Może z tym pójdzie do przodu.

[womo]

Porozdzielałem i trochę się bawiłem. Na razie czekam na siateczki heki.
Jak znajdę chwilę to pokażę zdjęcia.

A co to jest nie mam pojęcia nie sprawdziłem nigdzie.
Jak łażę po górach na północy to występuje to na wysokościach od 1000 do 1300 metrów. rośnie na gałęziach drzew. A, że drzewa przy tych wiatrach karłowate to zbiera się super Wydaje mi się, że to jakiś mech.

[swiderskik]

Ten krzaczek to co to ? - posiałem w kwietniu komose ciernistą ale czekam aż wzrośnie
Znalazłeś jakiś patent na przerobienie tego na drzewo/krzak ?

[womo]

Czym farbujecie mchy i tym podobne rzeczy?
Wyciągnąłem dzisiaj z suszenia porosty z zeszłego roku. Próbowałem pofarbować je kilkoma rodzajami farb ale porażka.
Ma ktoś sprawdzony sposób na krzaki ?
Ewentualnie jakich siateczek lub posypek użyć ?
Tak wiem to wygląda jak drzewo ale da się dzielić na krzaczory ...

[womo]

Dziękuję

[przemcol]

Zgodnie z katalogiem tilliga - 43 mm.

Tu link.

[womo]

Jaka powinna by odległość pomiędzy torami gdy w ten sposób ułożymy jedną za drugą Ew2 ?
Mam tylko jedną oryginalnie złożoną a nie mogę znaleźć tego w katalogu.

[womo]

W ciuchciolandi zaczyna się nowa era w sterowaniu ...
Made in Martinezo

[womo]

Niedługo będę zaczynał szutrowanie, ale zostały mi jakieś resztki z szutru tilliga i zastanawiam się nad tym Polaka. Może ktoś wrzucić zdjęcie jak wygląda na torach, na tych sklepowych zdjęciach nic nie widać.

[womo]

Racja, tak się skupiłem na tym korku, że o tym nie pomyślałem.