Ciuchciolandia

Dyskusja, o naszych makietach, dioramach itd.

Moderator: mod-Makieta

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Robcio1910
Posty: 715
Rejestracja: 20 kwie 2007, 12:49
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: Ciuchciolandia

Post autor: Robcio1910 »

Szanowny Kolego,
pojeździłem sobie dzisiaj trochę moimi nowymi nabytkami ("Szczypiorek" i diesel PKP Cargo z zestawu startowego) na mojej makiecie - torcie (z korkiem, jako podkład pod szyny) i po blatach regału (wiadomo, bez korka). :mrgreen:
Będę Ciebie STANOWCZO namawiał na zmianę decyzji dotyczącej korka jako podkładu pod szyny na Twoim torcie. :oops: :shock: :evil:
"Na korku", jazda przyjemna, stukocik kół na połączeniach szyn, miły dźwięk silnika: bzzzzzzzzzz ... :P ... na blatach regału też przyjemna jazda, ale stukot i odgłosy jazdy już mniej przyjemne :oops: :shock: , słychać odgłosy (różnice) przejazdu przez części regału puste (mniej wypełnione we wnętrzu) i przez pełne (wypełnine "po brzegi" zawartością) ... :/
Wniosek, jak dla mnie jest jeden:
bez korka (lub innego materiału pod szyny) "WYTŁUCZESZ" sobie tabor ... :evil: :roll: :shock: :oops: :cry:
Jazdy odbywały się tylko w anaolgu. Nowy tabor nie ma jeszcze dekoderów do cyfry, bo na razie pieniążków zabrakło do "cyfryzacji". :cry:
Oczywiście decyzja należy do Ciebie ... :lol:
Pozdrawiam
Robert
Awatar użytkownika
miano
Posty: 612
Rejestracja: 04 maja 2006, 13:56
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Ciuchciolandia

Post autor: miano »

Ja do klejenia korka i torów polecam to:
http://www.leroymerlin.pl/farby-lakiery ... l1160.html
Klej jest rzadki i umożliwia rozprowadzenie szpachelką, na to kładę tor prostuję szynę dopracowuje podkłady i na czas schnięcia mocuję wkrętami lub obciążam. Korekty można dokonywać około 15 min a więc idealnie jak potrzeba. Po wyschnięciu trzyma mocno i co ważne jest odporny na wilgoć.
Natomiast jest to jedyny klej montażowy o tak rzadkiej konsystencji innych nie polecam bo po chwili zaczynają się "kulać"
Awatar użytkownika
womo
Posty: 2390
Rejestracja: 19 maja 2008, 13:53
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Ciuchciolandia

Post autor: womo »

Ekstra to wygląda jak jest skręcony cały :mrgreen:
42 i 46,5 cm. A wyciąga na wysokość 52 cm.
Ale, żeby nie było za różowo to jest 3 wersja, pierwsza w piecu, drugiej pół w piecu, trzecia ok, tylko musiałem dołożyć jeszcze jedną pętlę jak chciałem jeździć zeuke i bttb :mrgreen: A ile h.. znaczy pochwał przy budowie poszło :roll: programy do budowy kłamią ... :mrgreen:
Tak jak myślałem dam jeszcze dla pewności tego kleidła ...
Ostatnio zmieniony 30 gru 2013, 11:46 przez womo, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10304
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Ciuchciolandia

Post autor: ArturSchŁ »

Po "kropelkowaniu" lub "blaszkowaniu" warto pomiędzy podkłady dać po dużej kropli wikolu, który już na stałe unieruchomi podkłady do podłoża.

Extra ślimak !! Jaka średnica toru wewn. ??
Ostatnio zmieniony 30 gru 2013, 11:29 przez ArturSchŁ, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
womo
Posty: 2390
Rejestracja: 19 maja 2008, 13:53
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Ciuchciolandia

Post autor: womo »

U mnie te podkładki z wkrętami 9 mm się nie sprawdziły. Zawsze działały a tu niestety nie, za cienka sklejka? Brak korka który chyba działa jak podkładka sprężynująca? Po 4 miesiącach testów pętli zauważyłem, że minimalnie się poprzesuwały podkłady. Może dlatego, że tabor jeździ w kółko i są naprężenia? Dlatego kropelka.
W końcu jestem zadowolony z "kółka" i teraz już kleję i skręcam na "sztywno".
Dlatego zacząłem zastanawiać się czy jednak nie zakropić wikolu dodatkowo?
Mam już dość kręcenia tych śrub :evil: :mrgreen: I nie chcę jej już ponownie rozbierać, jak kilka razy wcześniej.
Dlatego teraz klej, cyna i wszystko na trwałe. Mam nadzieję, że podczas testów wyszły mi wszystkie babole :mrgreen:, a jak nie to będę poprawiał przy następnej :mrgreen:
Załączniki
DSCF9052.JPG
Awatar użytkownika
Robcio1910
Posty: 715
Rejestracja: 20 kwie 2007, 12:49
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: Ciuchciolandia

Post autor: Robcio1910 »

Na moim torcie tory są przymocowane do podłoża za pomocą podkładek Tillig 83502 i matlutkich gwoździków. Można też użyć wkręcików Tilliga 08970 (8mm) lub dłuższych 15mm Tillig 08976. :D
Użycie mojego sposobu mocowania torów sprawdza się już od ponad 5 lat i nie ma żadnego luzu w torowisku ... :mrgreen:
Oczywiście między podłożem ze sklejki a torem użyłem korka o grubości 2mm, który pomalowany jest farbą akrylową jako imitacja szutru. :mrgreen:
Moje torowisko nie jest szutrowane, zawsze istnieje możliwość demontażu bez strat własnych. :lol:
Oglądnij moją stronkę z budową makiety - torta. :mrgreen:
Użycie "kropelki" wg mnie to zły pomysł ... :roll:
Ostatnio zmieniony 30 gru 2013, 10:30 przez Robcio1910, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
womo
Posty: 2390
Rejestracja: 19 maja 2008, 13:53
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Ciuchciolandia

Post autor: womo »

Kleję tory kropelką do sklejki, co któryś podkład kroplę. Zawsze dawałem korek potem dawałem na to szuter więc dodatkowo były przyklejone wikolem. Teraz tory będą w miejscu "poza światem" więc nie będę nic na nie dawał. Czy sama kropelka po jakimś czasie nie zacznie puszczać? Kleił już ktoś tak?
jafrap
Posty: 462
Rejestracja: 20 sty 2012, 08:17
Lokalizacja: Z miasta
Kontakt:

Re: Ciuchciolandia

Post autor: jafrap »

solar pisze:Po pomalowaniu ich czymkolwiek w kolorze brązu/rdzy również z podkładami i torami nie będzie ich za bardzo widać.
Owszem - wówczas "za bardzo" nie będzie ich widać :D ale jak zauważyłeś widać będzie. W każdym razie jako alternatywę chciałem zauważyć, że zwykła przerwa w szynie również się sprawdzi ;)
Ostatnio zmieniony 10 wrz 2013, 12:42 przez jafrap, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
solar
Posty: 553
Rejestracja: 26 wrz 2007, 17:49
Lokalizacja: Dębica/Zawierzbie
Kontakt:

Re: Ciuchciolandia

Post autor: solar »

jafrap pisze:
womo pisze:Wczoraj siedziałem i mierzyłem. Musiałbym upiłować po około 1,5 cm z jednego i drugiego :/ . Wtedy złączki wychodzą przy samej iglicy.
A po co w ogóle te złączki dawać? Wyglądają topornie. Lepiej zostawić przerwę ok 1mm pomiędzy szynami. Przecież te tory i tak będę mocowane na stałe do makiety.
Jeżeli będziesz malował tory np. aerografem, to możesz je zakładać - znacznie usprawniają układanie torów na makiecie. Po pomalowaniu ich czymkolwiek w kolorze brązu/rdzy również z podkładami i torami nie będzie ich za bardzo widać.
jafrap
Posty: 462
Rejestracja: 20 sty 2012, 08:17
Lokalizacja: Z miasta
Kontakt:

Re: Ciuchciolandia

Post autor: jafrap »

womo pisze:Wczoraj siedziałem i mierzyłem. Musiałbym upiłować po około 1,5 cm z jednego i drugiego :/ . Wtedy złączki wychodzą przy samej iglicy.
A po co w ogóle te złączki dawać? Wyglądają topornie. Lepiej zostawić przerwę ok 1mm pomiędzy szynami. Przecież te tory i tak będę mocowane na stałe do makiety.
Ostatnio zmieniony 09 wrz 2013, 10:36 przez jafrap, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
womo
Posty: 2390
Rejestracja: 19 maja 2008, 13:53
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Ciuchciolandia

Post autor: womo »

Dziękuję wszystkim za podpowiedzi. Kamil jak byś mógł wrzuć zbliżenie bardzo by mi pomogło.
Awatar użytkownika
KamilW
Posty: 1076
Rejestracja: 20 kwie 2006, 19:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Ciuchciolandia

Post autor: KamilW »

Robiłem kiedyś takie przejście na rozstaw torów 36mm, jeśli będziesz nadal potrzebował tego wieczorem to mogę Ci podesłać lepsze zdjęcie.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... d95fd.html
Awatar użytkownika
T_Domagalski
Moderator
Posty: 1896
Rejestracja: 07 kwie 2006, 22:57
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Ciuchciolandia

Post autor: T_Domagalski »

womo pisze:Wczoraj siedziałem i mierzyłem. Musiałbym upiłować po około 1,5 cm z jednego i drugiego :/ . Wtedy złączki wychodzą przy samej iglicy.
Jeśli Ci to pomoże, to szyny obu toków nie muszą kończyć się dokładnie w tej samej odległości od początku/końca rozjazdu. Cięcia moga być nieco przesunięte względem siebie jeśli pozwoli to na "głębsze" zsunięcie rozjazdów. Sprawdź też, gdzie w rozjazdach są jakies połączenia elektryczne, żeby potem nie być zdziwionym, jak coś nie będzie działać...

Złączki prawie przy samej iglicy to nic dziwnego. W rzeczywistości końce iglic wypadają zaledwie 1 lub 2 podrozjezdnice od początku rozjazd. To tylko w modelach rozjazdów przedłuża się je o dodatkowe podkłady, aby zwiększyć sztywność modelu lub zyskać miejsce na złączki i inne rzeczy, które w rzeczywistym rozjeździe nie występują.
PiasTT
Posty: 392
Rejestracja: 15 maja 2007, 14:02
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Ciuchciolandia

Post autor: PiasTT »

womo pisze: ... Chyba zrobię nową 2 cm szerszą skrzynkę :mrgreen:
A może przykręć (przyklej) do boku modułu deskę grubości 2 cm o odpowiednich pozostałych wymiarach. Zwiększy to ciężar modułu, ale zawsze to prostsze niż nowy moduł. :)
Ostatnio zmieniony 03 wrz 2013, 09:05 przez PiasTT, łącznie zmieniany 1 raz.
WT
Posty: 190
Rejestracja: 05 gru 2007, 12:59
Lokalizacja: 3miasto
Kontakt:

Re: Ciuchciolandia

Post autor: WT »

No to zrezygnuj ze złączek. Jak staranie położysz rozjazdy i zamocujesz na stałe, to nic się nie rozsunie. Pamiętaj tylko o odstępie między rozjazdami, żeby nie było kontaktu elektrycznego.
(Zrobiłem tak u siebie z dwoma EW3.)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Makieta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości