TAURUS PIKO, problem ze silnikiem

Konserwacja i naprawy, części zamienne itd Przeróbki taboru.

Moderator: mod-Porady i techniki modelarskie

ODPOWIEDZ
Grzegorz66
Posty: 86
Rejestracja: 06 lip 2007, 18:36
Lokalizacja: Pleszew
Kontakt:

Re: TAURUS PIKO, problem ze silnikiem

Post autor: Grzegorz66 »

Dziękuję za próbę pomocy w rozwiązaniu problemu.
Powiem co zrobiłem - może się komuś przyda.
Tak jak radziliście sprawdziłem zębatki. Naoliwiłem delikatnie wyjścia z silnika. Wcześniej wyczyściłem i nasmarowałem. I nic - nadal terkotanie.
Dziś moja desperacja pchnęła mnie do ruszenia silnika. Uniosłem go odrobinę, postawiłem lokę na torach, ruszyłem i ... lekki szmerek silnika i żadnego poza tym innego odgłosu :) Wyjąłęm silnik w całości, podkleiłem pod niego cienką taśmę dwustronną, złożyłem i jest idealnie. Mam nadzieję, że tak już zostanie.
Niedzielę uważam za udaną 8)
Dziękuję i pozdrawiam
Awatar użytkownika
krzysztof
Posty: 1737
Rejestracja: 20 kwie 2006, 20:29
Lokalizacja: Tczew
Kontakt:

Re: TAURUS PIKO, problem ze silnikiem

Post autor: krzysztof »

w Tilligu taki odgłos bywał (i to nieraz!) gdy jedna z zębatek była pęknięta od osi obrotu w kierunku na zewnątrz. może to jest pomysł? chociaż... watpię żeby w obu wózkach na raz to się działo więc odłącz kardany - raz jeden raz ten drugi - i zorientuj sie czy problem nadal występuje. jeżeli wystepuje przy pojedńczo obciążonych (ale obu) wózkach to jest to raczej silnik.
Awatar użytkownika
piottrw
Posty: 754
Rejestracja: 10 kwie 2006, 07:54
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: TAURUS PIKO, problem ze silnikiem

Post autor: piottrw »

A ja bym dał kapkę wielkości główki od szpilki oleju maszynowego, takiego do maszyn do szycia na nasadę wałków wychodzących z silnika.
Grzegorz66
Posty: 86
Rejestracja: 06 lip 2007, 18:36
Lokalizacja: Pleszew
Kontakt:

Re: TAURUS PIKO, problem ze silnikiem

Post autor: Grzegorz66 »

Sprawdziłem koła zębate. Nie zauważyłem żadnych nieprawidłowości, wyłamań, skrzywień, zanieczyszczeń. Wszystko dobrze nasmarowane (firmowym smarem).
Przy minimalnej prędkości jedzie bezszelestnie (w drugą stronę już przy małej prędkości coś wydaje nieprzyjemny odgłos). Przy dużej prędkości - tragedia.
Czy to może być kwestia silnika? Gdy odłączyłem kardany - silnik poruszał się raczej cicho. Ale może to dlatego, że nie miał obciążenia?
(rozebrałem lokomotywę już do najdrobniejszych części. Nie ruszyłem tylko silnika)
Jakieś pomysły ? :)
Grzegorz
Wojtek_Kraków
Posty: 1651
Rejestracja: 12 sie 2016, 09:11
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: TAURUS PIKO, problem ze silnikiem

Post autor: Wojtek_Kraków »

Do przeglądnięcia koła zębate.
Zobacz w jakim stanie są zęby.
Zanim rozbierzesz wózki najpierw wyjmij jeden kardan i włącz loko.
Jeśli cisza to analogicznie sprawdź drugi wózek.
Od tego bym zaczął. Chyba, że ktoś ma lepszy pomysł.
Grzegorz66
Posty: 86
Rejestracja: 06 lip 2007, 18:36
Lokalizacja: Pleszew
Kontakt:

Re: TAURUS PIKO, problem ze silnikiem

Post autor: Grzegorz66 »

Może odgrzeję stary temat.
Kiedyś dawno temu kupiłem Taurusa Piko. Dużo nie pojeździł. Teraz go znów ożywiłem. Wydaje nieprzyjemne dźwięki (terkotanie). Przy bardzo małej prędkości wszystko brzmi ładnie. Jak przyspieszam - hałas (buda lokomotywy działa w tym przypadku niestety jak pudło rezonansowe). Nie wiem, czy to silnik, czy chodzi o zupełnie coś innego (lokomotywę wyczyściłem i przesmarowałem, hałasuje zarówno w analogu jak i cyfrowo). Jeździ płynnie. Porównywalnie z innym egzemplarzem, który mam, przy tych samych napięciach poruszają się podobnie. Tylko te odgłosy :(
Ktoś może się podzielić jakąś radą?
Grzegorz
Awatar użytkownika
aquirlan
Posty: 366
Rejestracja: 03 lis 2011, 13:44
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: TAURUS PIKO, problem ze silnikiem

Post autor: aquirlan »

Lokomotywę odesłałem do sprzedawcy i wróciła na allegro. Jakby ktoś chciał się pobawić, to jest tu: http://allegro.pl/piko-spalinowoz-hercu ... 85135.html
Dziękuję wszystkim za pomoc. Z własną ER20 poczekam do świąt i kupię w sklepie :P
Ostatnio zmieniony 02 gru 2011, 15:47 przez aquirlan, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
biker
Posty: 411
Rejestracja: 18 lut 2008, 16:20
Lokalizacja: Wieliczka
Kontakt:

Re: TAURUS PIKO, problem ze silnikiem

Post autor: biker »

Zdjęcie:
Obrazek
Ostatnio zmieniony 25 lis 2011, 21:23 przez biker, łącznie zmieniany 1 raz.
pawett
Posty: 14
Rejestracja: 06 maja 2009, 11:18
Lokalizacja: lubuskie
Kontakt:

Re: TAURUS PIKO, problem ze silnikiem

Post autor: pawett »

Wyjmij zaślepkę analogową (tą małą pomarańczową płytkę z diodami) i podłącz przewody zasilacza do przewodu pomarańczowego i szarego od silnika, a sprawdzisz czy jest dobry i czy kręci w obu kierunkach.
Ostatnio zmieniony 25 lis 2011, 17:04 przez pawett, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
golab
Posty: 1365
Rejestracja: 14 sty 2009, 00:14
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: TAURUS PIKO, problem ze silnikiem

Post autor: golab »

A ja miałem już w ręku diody uwalone w taki sposób, że przewodziły w obie strony :D
Awatar użytkownika
aquirlan
Posty: 366
Rejestracja: 03 lis 2011, 13:44
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: TAURUS PIKO, problem ze silnikiem

Post autor: aquirlan »

Czy mógłbym prosić o zaznaczenie strzałką na zdjęciu (z poprzedniej strony) co w środku wyjąć i do czego podłączyć? :oops:
pawett
Posty: 14
Rejestracja: 06 maja 2009, 11:18
Lokalizacja: lubuskie
Kontakt:

Re: TAURUS PIKO, problem ze silnikiem

Post autor: pawett »

Zdarzyło mi się parę razy, że nie kontaktowała zaślepką analogowa szczególnie jak była wcześniej wyciągana no i był problem z jazdą i światłami. Zrób tak jak napisał kolega ArturSchŁ i będzie wiadomo czy to awaria silnika czyli większy koszt, czy tylko coś z płytką-zaślepką
Ostatnio zmieniony 25 lis 2011, 17:04 przez pawett, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10296
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: TAURUS PIKO, problem ze silnikiem

Post autor: ArturSchŁ »

Pomiń płytkę analogową (wyjmij ją) podłączając Fz1 bezpośrednio do silnika (w jedną i drugą stronę napięcie) - w ten sposób określisz czy uszkodzenie w silniku czy w podłączeniach.

Podłączasz do pinu 1 i 5 : http://www.miba.de/morop/nem652-d.pdf (pomarańczowy i szary).
Ostatnio zmieniony 25 lis 2011, 11:28 przez ArturSchŁ, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
aquirlan
Posty: 366
Rejestracja: 03 lis 2011, 13:44
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: TAURUS PIKO, problem ze silnikiem

Post autor: aquirlan »

Sprzedający wziął na siebie koszty naprawy do 80 zł, ale sobie odpuszczę
No właśnie nie kończy się dobrze, bo sprzedawca zrzucił naprawę na mnie, oferując pokrycie kosztów do kwoty 80 zł. Dziękuję Wam, Koledzy TeTetkowcy, za pomoc, ale sam jej nie naprawię, a nie chcę ryzykować dołożenia do interesu, więc po prostu lokomotywkę zwrócę do sprzedawcy paczką pobraniową :(
Samowarek
Posty: 745
Rejestracja: 30 paź 2010, 02:05
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: TAURUS PIKO, problem ze silnikiem

Post autor: Samowarek »

No to jak widać sprawa wysłania loka do "sanatorium" na leczenie dobrze się kończy.Co do poczty to były by uszkodzenia mechaniczne a nie elektryczne.A może rozpakowali i tam się bawili ale też nie bo brak torów,zasilacza więc to też odpada.Miłej zabawy po powrocie loka z leczenia. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Naprawy/przeróbki taboru”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości