Lokomotywa BR44 przemalowana/przerobiona na Ty4 z zainstalowanym dekoderem ESU Lokpilot V3.0 z wtykiem NEM652.
Lokomotywa nowa, prawie nie jeżdżona.
Objaw: dekoder nie przyjmuje poleceń. Na adresie 3 loka jeździ, światła zapala/gasi, nie można zresetować ani zmienić żadnej CV. Na wydawane polecenia loka nie reaguje obrotem silnika i stare wartości pozostają.

W domciu postawiłem na stanowisko warsztatowe - dokładnie to samo, ale za którymś razem: Bingo - udało się zmienić adres

Odczepiłem kocioł od tendra, rozebrałem tender i okazało się, że patynujący pomazał także blaszki odbieraków prądu. Wyczyściłem dokładnie, ale nie pomogło, chyba jeszcze same obręcze kół są pomazane farbą.
Poszedłem na skróty, przypiąłem krokodylki z boostera nie do szyn, a bezpośrednio do odbieraków prądu (do blaszek) - no teraz dekoder zachowuje się prawidłowo - każde polecenie programowania potwierdza obrotem silnika


Czyli wszystko jest z dekoderem w porządku, a tylko zabrudzenie na odcinku od torów do dekodera powodowało niemożność zaprogramowania CV-ek.
Jeśli czyjś dekoder zachowuje się podobnie, to może być to wina zabrudzonej loki, a nie dekodera, warto się wtedy przypiąć bezpośrednio do dekodera, a nie programować z szyny.
No i drugi wniosek oczywisty, że czyszczenie ponad wszystko.
