Tillig - problemy z jakością

FABRYCZNY tabor TT : czyli testy, porównania, dyskusje, przeróbki itp.

Moderator: mod-Tabor

ODPOWIEDZ
Pawelec
Posty: 484
Rejestracja: 05 kwie 2007, 22:25
Lokalizacja: Sz-n Śródmieście/Podjuchy
Kontakt:

Re: Tillig - problemy z jakością

Post autor: Pawelec »

No to ja swoje trzy grosze na temat jakości wagonów Tilliga
:arrow: Y-grek PKP dla AMC 501218 kupiony nówka w zeszłym roku w Poznaniu ze Szczecinem na boku (z akceptacją ślubnej, bo rodzinne miasto), nieużywany jeszcze - postawiony na torach podczas ledwo zakończonych Warsztatów Modelarskich w Szczecinie wywołuje zwarcie na Z21 białym. Pomny doświadczeń kolegów sprawdzam najpierw koła, a tam jedna ośka w wózku wsadzona na odwrót. Kilka minut roboty i wagon jeździł bez większych kłopotów;
:arrow: cysterna GATX 15469 (2 sztuki) i w obu ten sam babol - nie przyklejona dobrze mała barierka odpadła (na szczęście znalazła się w pudełku), podobna kupiona lat temu cysterna ARAL bez zastrzeżeń
JarUs
Posty: 1440
Rejestracja: 28 sty 2013, 17:25
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Tillig - problemy z jakością

Post autor: JarUs »

sTTaszek pisze:Z ciekawości pomierzyłem swoje 5 profili których jeszcze nie pociąłem, wszystkie jednakowe miały po 998 mm, zmierzyłem inną miarką i ... wydłużyły się do 1001 mm :mrgreen:
"Syty głodnego nie zrozumie"
Właśnie skończyłem układanie 3 metrów toru prostego i zabrakło 9 mm :( Niestety trzeba będzie sztukować i odciąć "odrobineczek" z metra Tilligowego.
Tak więc mamy nową jednostkę miary: 1 metr Tilligowy = 0,997 metra układu SI :P
ps. Profil aluminiowy "U" ma równiutko 1 metr. Porównując go do z szyną brakuje 3 mm.
Podejrzewam, że umiesz mierzyć, więc te Twoje miarki nadają się tylko do kosza. ;)
piotrek092
Posty: 947
Rejestracja: 29 lis 2014, 00:59
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Tillig - problemy z jakością

Post autor: piotrek092 »

Oj przydała by się ta funkcja destruct-on szczególnie :evil:
Awatar użytkownika
golab
Posty: 1365
Rejestracja: 14 sty 2009, 00:14
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Tillig - problemy z jakością

Post autor: golab »

Trzeba się miarkom (nie MARKOM :D) bacznie przyglądać, bo wciskają nam kit i kompletne SF !! Najlepiej zbojkotować zakup tych miarek, bo wciskają nam ciemnotę :D

BTW - jest tu gzieś stara opcja "destruct-on" ???
piotrek092
Posty: 947
Rejestracja: 29 lis 2014, 00:59
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Tillig - problemy z jakością

Post autor: piotrek092 »

Wot i następny problem MIAREK .Trzeba stosować niemieckie /ordnung muss sein/ :oops:
Awatar użytkownika
sTTaszek
Posty: 290
Rejestracja: 09 kwie 2006, 10:01
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Re: Tillig - problemy z jakością

Post autor: sTTaszek »

Tak przy okazji
- czy ktoś z Was mierzł szynę profilową 2,07 mm długość 1000 mm Tillig 83500 ??
Kupiłem w dwóch sklepach szyny. Są jednakowej długości, lecz zamiast 1000 mm mają 997 mm.
Z ciekawości pomierzyłem swoje 5 profili których jeszcze nie pociąłem, wszystkie jednakowe miały po 998 mm, zmierzyłem inną miarką i ... wydłużyły się do 1001 mm :mrgreen:
Tomasz Czapik
Posty: 82
Rejestracja: 04 maja 2006, 20:48
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Re: Tillig - problemy z jakością

Post autor: Tomasz Czapik »

golab pisze:
piotrek092 pisze:A zapomniałem nie jestem malkontentem a p Tomasz nie leje wody a obaj stwierdzamy fakty .Was nikt nie obraża ,A na nas za to że zwróciliśmy uwagę walicie jak w bęben,i tak ma wyglądać dyskusja ??
Nikt nie neguje Waszych racji, po prostu w tym zalewie uwag nie zauważyłem właśnie niczego w stylu, "jest opis YYYY w miejscu ZZZ, a powinno być XXXX w miejscu WWW". Pierwszy raz wspomniałeś o opisie, ale dalej bez szczegółow.

Dyskusja wyszła od "zupełnego SF", a to dla mnie jest wtedy węglarka udaje cysternę ...
Napisałem wyraźnie, że poprawny jest tylko kolor malowania, o to że osunęli numer z IIIc, reszta to SF w IV, wybacz, ale nie mam zbędnych godzin, by dalej udowadniać, że czarne jest czarne. A może samemu porównać.
Nie wiem, czemu wyciągnąłeś produkcje Rangera. To jest kwestia poprawnego pomalowania, czyli coś co robi EKA,[glow=red]i powtarzam[/glow], i nawet koszty EKA przy ograniczonej produkcji nie są wiele większe.
Napisałeś, że EKA czasem robi modele fikcyjne [glow=red]- kolejna różnica.[/glow] Jak EKA robi taki model to wyraźnie o tym pisze. Tillig [i inne też nieraz ] jak robią coś takiego to liczą na niewiedzę kupujących, którzy nie mają pojęcia, że wciska się im kit.
Co cóż tolerancja na SF jest kwestią względną. Skoro dla Ciebie, SF to dopiero cysterna udająca węglarkę to Twoja miarka. Dla mnie to już wagon w malowaniu IIIc udający IV epokę. Koledzy sami zdecydują. Nic nikomu nie narzucam. Ale przyznaj się, czy gdybym o tym nie napisał, to Sam byś wiedział jak Tillig Ciebie traktuje?

Added in 2 minutes :
JarUs pisze:... i bardzo dobrze. Dzięki niej podjąłem decyzję o zakupie wagonu C4i-30 - SF - "białego kruka" - Eilzugwagenu.

Tak przy okazji
- czy ktoś z Was mierzł szynę profilową 2,07 mm długość 1000 mm Tillig 83500 ??
Kupiłem w dwóch sklepach szyny. Są jednakowej długości, lecz zamiast 1000 mm mają 997 mm. Niby nic te 3 mm, ale mnie to w :evil: qrwia ,
bo te 3 mm to jeden podkład i albo obciąć, albo ścisnąć Tillig 83025 podkład gięty drewniany 220 mm.
W moim przypadku 3 mm razy 40 szyn = 12 cm, czyli tyle co może mi się przydać np. przy rozjazdach.
.... a po za tym to OSZUSTWO !! :evil: :evil: :evil:
No widzisz tu oszczędzanie na długości szyn, tu na poprawnej dokumentacji - ale Ty sam to nazwałeś najlepiej.
piotrek092
Posty: 947
Rejestracja: 29 lis 2014, 00:59
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Tillig - problemy z jakością

Post autor: piotrek092 »

Wojtek z tymi babami,może i masz racje :mrgreen:Ale widzisz dzięki dyskusji wzrośnie sprzedzaż białych kruków i SF .A co do szyn to jawne złodziejstwo , u nich też grasują złomiarze /oczywiście to żart/ale fakt jest faktem odcinki szyn 1000mm nie są równe 3 mm to sporo wyjdzie niezła dziura,można dać na łuk -szyna wewnętrzna łuku lub pociąć na 3lub4 części i połączyć łącznikami wtedy wyrównamy do 1000mm .Mój patent jest taki w spinkę wkładam 2 lub 3 mm odcięty kawałek szyny i łącze z resztą szyn ,co ciekawe widziałem takie rozwiązanie w oryginale na PKP./fajny efekt stukania kół na takim połączeniu/pzdr P.W
Awatar użytkownika
womo
Posty: 2391
Rejestracja: 19 maja 2008, 13:53
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Tillig - problemy z jakością

Post autor: womo »

JarUs pisze:Tak przy okazji
- czy ktoś z Was mierzł szynę profilową 2,07 mm długość 1000 mm Tillig 83500 ??
Kupiłem w dwóch sklepach szyny. Są jednakowej długości, lecz zamiast 1000 mm mają 997 mm. Niby nic te 3 mm, ale mnie to w :evil: qrwia ,
Sprawdziłem. Spokojnie !!
Te Twoje 3 mm są u mnie. W sumie to prawie 5 mm a na upartego być dokładnym tak 4,7 mm.
Dziękuję :)
Awatar użytkownika
wojtek_
Posty: 477
Rejestracja: 31 mar 2007, 23:17
Lokalizacja: swidnik
Kontakt:

Re: Tillig - problemy z jakością

Post autor: wojtek_ »

piotrek092 pisze:I PO DYSKUSJI :mrgreen:
Ale po co? lepiej gołe baby pooglądać niż zaczynać kolejną jałową dyskusję.
JarUs
Posty: 1440
Rejestracja: 28 sty 2013, 17:25
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Tillig - problemy z jakością

Post autor: JarUs »

... i bardzo dobrze. Dzięki niej podjąłem decyzję o zakupie wagonu C4i-30 - SF - "białego kruka" - Eilzugwagenu.

Tak przy okazji
- czy ktoś z Was mierzł szynę profilową 2,07 mm długość 1000 mm Tillig 83500 ??
Kupiłem w dwóch sklepach szyny. Są jednakowej długości, lecz zamiast 1000 mm mają 997 mm. Niby nic te 3 mm, ale mnie to w :evil: qrwia ,
bo te 3 mm to jeden podkład i albo obciąć, albo ścisnąć Tillig 83025 podkład gięty drewniany 220 mm.
W moim przypadku 3 mm razy 40 szyn = 12 cm, czyli tyle co może mi się przydać np. przy rozjazdach.
.... a po za tym to OSZUSTWO !! :evil: :evil: :evil:
piotrek092
Posty: 947
Rejestracja: 29 lis 2014, 00:59
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Tillig - problemy z jakością

Post autor: piotrek092 »

I PO DYSKUSJI :mrgreen:
Awatar użytkownika
oelka
Moderator
Posty: 2185
Rejestracja: 09 kwie 2006, 00:34
Lokalizacja: MDM
Kontakt:

Re: Tillig - problemy z jakością

Post autor: oelka »

et22 pisze:A czy hipotetycznie nie mogło się zdarzyć tak, że wagon w przełomowym okresie epoki III/IV miał jeszcze oznaczenia stare ale już naniesiony nowy numer? Jaką mają datę rewizji te wagony?
Zmiany oznaczeń dokonywano, zresztą tak jak i obecnie podczas napraw okresowych w ZNTK, wobec czego nanoszono wszystkie zmiany równocześnie, zgodnie z obowiązującym zarządzeniem.
piotrek092
Posty: 947
Rejestracja: 29 lis 2014, 00:59
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Tillig - problemy z jakością

Post autor: piotrek092 »

Nie- zmiana oznaczeń 1968 ,natomiast data ważenia wagonu na ramie 1982 co wyklucza taka opcje i nie sądzę aby na wagonach osobowych opis ramy został w ep 3, a nr i seria w 4ep nawet w okresie przejściowym
,wiec nie dotrwałby do lat 80 . Owszem widziałem na filmach ,fotkach zestawienie składu osobowego np wagon bagażowy ep3 a następny 2kl ep4/filmik na forum HO/.
et22
Posty: 533
Rejestracja: 09 kwie 2006, 09:26
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Tillig - problemy z jakością

Post autor: et22 »

A czy hipotetycznie nie mogło się zdarzyć tak, że wagon w przełomowym okresie epoki III/IV miał jeszcze oznaczenia stare ale już naniesiony nowy numer? Jaką mają datę rewizji te wagony?

(tylko gdybam w ręku nie miałem)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tabor”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 2 gości