Forum TT

Charakterek pisze:

pepsigo2pl pisze:Nie kazdy ma TAKI aparat i TAKA wprawe w robieniu TAKICH zdjec ja TY(...)

Ma aparat (...)I nie mów, że sie nie da. Da się, trzeba tylko chcieć.

Po pierwsze, panie redaktorze, to bardzo nie milo pisac o kims w trzeciej osobie. Jak juz to moze jakies imie a nie ON!! Zreszta skad moge wiedziec, o kogo chodzi - zakladam, ze miales na mysli forumowicza mahleriana. Po drugie, czy ja gdzies napisalem, ze sie nie da??

Charakterek pisze:I tu popieram Krzysztofa - żeby zrobić dobre zdjęcie - trzeba poczytać jak to się robi. Ale jak komuś się nie chce. Z jego sprzętu można wyciągnąć naprawdę sporo - trzeba wiedzieć jak.

Instrukcja w lapke i w plener. Tu przyznam Ci racje, ze dla chcacego nic trudnego Uwazam, ze najlepiej samemu sie dochodzi do pewnych rozwiazan - wtedy ma sie przynajmniej wiecej radochy a czasem i efekty tych eksperymentow sa bardzo ciekawe - w fotografii i nie tylko.

Charakterek pisze:A co do moich zdjęć. One jeszcze nie są dobre. Co najwyżej wystarczające. Ale cały czas doskonalę swój warsztat...

Juz nie badz taki skromny

Dobrze, dobrze, juz nie krzycz, bo dostane jakiegoś tiku nerwowego i mi tak zostanie juz... Nie sadzilem, ze taki pościk wzbudzi tyle emocji, zwłaszcza co u niektorych ;-) Dziękuje wszystkim, ktorzy sie wypowiedzieli w kwestii oceny mego modelu. Krzysztofie - masz punkcik za linka do stronki o fotografowaniu modeli, przydal mi sie bardzo! (A ktos tu gadal, ze ja nie lubie linków do innych stron, tjaaa). No i dziekuje Charakterkowi za te doskonale fotki wagonow, przydadza sie, sprobuje moje tak samo skadrować i dokladnie takie same zrobić ujęcia, może wtedy zasłużę na uznanie. Serio - dziękuje za te fotki, a niech strace - masz punkcik... moze przestaniesz tak zrzędzić...

Do mojego idola (Charakterka):

Jestem pewien ze Twe pierwsze fotki na pewno byly idealne, chociaz zaczynales tak dawno i wykonywales je pewnie przy pomocy camera obscura Leonarda daVinci, hehe. Uwazam, ze mimo ze jestem debiutantem i moje zdjecia nie sa naj jakosci, to mam prawo prosic o ich ocene. A jesli juz sa TAKIE ZLE (co jednak nie potwierdzilo sie u wszystkich) to wystarczy powiedziec "prosze, podaj lepsze fotki" a nie:

"trzeba tylko chcieć" i jeszcze "Ale jak komuś się nie chce"

czyli posadzac mnie o brak dobrych checi itd. A moze rzeczywiscie nie wiem, jak wycisnac maksimum osiagow z tego aparatu? he? Przyznaje, do tej sesji zrobilem 20 zdjec, wybralem 3. Ale ok, dziekuje takze Tobie, za codzienna porcje pomyj wylanych na glowe debiutujacego, ktory znowu nie wykazal sie perfekcjonizmem, ehh, ci debiutanci... Prosze o wiecej konkretow na przyszlosc i mniej pamietnikarskich wtretow w stylu "Kiedyś jak..." itd., bo to trąci dydaktyzmem i robi z Ciebie nie wiadomo jakiego starca, a masz dopiero 33 lata. Pozdrawiam

pepsigo2pl pisze:Nie kazdy ma TAKI aparat i TAKA wprawe w robieniu TAKICH zdjec ja TY, nie zapominajmy o tym zanim kogos skrytykujemy.

Ma aparat HP photosmart 735. Więc zamieścić porządne duże zdjęcia nie jest trudno. A takie o szerokości 1500 pix to betka (Maksymalna rozdzielczość 2080 x 1542). Makro też tam ma. I nie mów, że sie nie da. Da się, trzeba tylko chcieć.

Oto zdjęcia robione podobną głupawką jak ten HP. Też zero manuala. I co nie da się? Da się!

http://img524.imageshack.us/img524/7044/01fq2.jpg

http://img524.imageshack.us/img524/1296/02ii4.jpg

http://img524.imageshack.us/img524/1013/03dy4.jpg

Trzeba tylko kapkę pokombinować. A co do robienia takich zdjęć. Myślisz, że z tym się urodziłem? Kiedyś jak miało sie aparat na kliszę trzeba było naprawdę się liczyć z każdym ujęciem. A w chwili obecnej... Dość powiedzieć, że do testu tej loki wykonałem ponad 500 zdjęć i wybrałem najlepsze. Podobnie rzecz się ma z większością modeli opisywanych na stronie w testach. A więc praca, praca, praca, a nie na odwal się. I tu popieram Krzysztofa - żeby zrobić dobre zdjęcie - trzeba poczytać jak to się robi. Ale jak komuś się nie chce. Z jego sprzętu można wyciągnąć naprawdę sporo - trzeba wiedzieć jak. A co do moich zdjęć. One jeszcze nie są dobre. Co najwyżej wystarczające. Ale cały czas doskonalę swój warsztat...

Oba posty scaliłem w jeden - mahlerian proszę pisać tylko w tym temacie i nie zakładać niepotrzebnie nowych postów z kolejnym spatynowanym wagonem!

pepsigo2pl pisze:U kazdego na monitorze kazde zdjecie i tak bedzie inaczej wygladac.

Owszem, np. monitory LCD maja tendencje do przekontrastowanego i przejaskrawionego obrazu i malo kto zwraca uwage na ten fakt.
Ale z drugiej strony dobrze naswietlone zdjecie bedzie widoczne na kazdym monitorze, jakie by to nie byly ustawienia.

Nie kazdy ma TAKI aparat

Co nie przeszkadza aby robic dobre zdjecia i jeszcze wykorzystac ciekawe patenty jak wykonywanie zdjec z uzyciem lupy.
Trzeba jeszcze duzo cwiczyc. Tak w modelarstwie, jak i w fotografowaniu modeli warto krytycznie popatrzec na swoje dzielo. W dobie aparatow cyfrowych jest to banalnie latwe, gdy rezultat ma sie od reki, a jeszcze jest mozliwosc nieskonczonego powtarzania ujecia az do osiagniecia tego co wyglada zadowalajaco. Jesli starczy komus cierpliowsci na patynowanie modelu, to warto tez wykrzesac jeszcze troche tej cierpliowsci na zrobienie dobrego zdjecia.
I powtorze jeszcze, ze jest to istotne przy prezentacji swoich dokonan na forum, gdzie nie ma mozliwosci zobaczenia modelu na wlasne oczy.

Krzysztof

Do autora:
Wagon jak na pierwsze patynowanie spoczko. Ja bym sie i tak nie odwazyl nowego taboru tak patynowac, jak cos to raczej ze starych zasobow BTTB bym spatynowal. Oby tak dalej.

U kazdego na monitorze kazde zdjecie i tak bedzie inaczej wygladac. Na przyklad i tu wcale sie nikogo nie czepiam, zdjecia autora tego tematu w oryginalnej wersji sa w sam raz (u mnie na monitorze), z wyjatkiem zdjecia od strony budki - ktore jest za ciemne, zgoda, ale jak zes Charakterku pojechal z rozjasnianiem to u mnie na monitorze wyglada to tak jakby slonce swiecilo prosto na wagon - za duzo tego w dodatku do oryginalnego koloru ma sie ni jak. Moglbym smialo powiedziec, ze Twoje fotki Charakterku U MNIE sa za jasne, i tez moglbym poprosic o przyciemnienie bo az w oczy razi, bo dlaczego mam samemu przyciemniac

A nie wygodniej galeczka/guziczkiem na monitorze/ekranie podjechac na chwile jasnoscia? Zobaczyc jak wyglada jasniejsza fotka, zamiast od razu komus napisac:

przyjrzyj się uważnie moim zdjęciom i wykonaj podobne - wtedy ocenimy!

Nie kazdy ma TAKI aparat i TAKA wprawe w robieniu TAKICH zdjec ja TY, nie zapominajmy o tym zanim kogos skrytykujemy.

oelka pisze:bardzo dobry tekst z przykladami, jak wykonac prawidlowo oswietlone zdjecie mozna znalezc na Karton netWork.

Pod wskazanym adresem jest bardzo ladnie wyjasnione co i jak, przy robieniu zdjec modelom.

maciej_kolej pisze:Do autora tematu, jak już sobie tak publicznie dyskutujemy - Krzysztof ma rację i za to punkt. Często przynajmniej ja "wożę" się z modelem na planie zdjęciowym a to tło a to ostrość i światło....mahlerian korzystaj

Korzystaj? O co to to nie! Pokazałem mu jak można rozjaśnić zdjęcia, jak pokazać szczegóły, jak powinien być spatynowany model. Opisałem się i w zamian otrzymałem odpowiedź, że zrzędzę. Nie chce się temu człowiekowi wysilić, by uchwycić dobre światło i by pokazać szczegóły, ale już prosi o ocenę każąc nam sobie rozjaśniać fotki. A na fotce detale są maleńkie i niewidoczne!

Zatem jeszcze raz - przyjrzyj się uważnie moim zdjęciom i wykonaj podobne - wtedy ocenimy!

Do autora tematu, jak już sobie tak publicznie dyskutujemy - Krzysztof ma rację i za to punkt. Często przynajmniej ja "wożę" się z modelem na planie zdjęciowym a to tło a to ostrość i światło....mahlerian korzystaj

mahlerian pisze:Do Krzysztofa, zawsze mozna sobie rozjasnic ekran albo w edytorze grafiki rozjasnic programowo (slynna maksyma niektorych tutaj na tym forum - "znajdz sobie sam w internecie") hehe.

Nie takie to smieszne. Umiejetnosc samodzielnego znajdywania informacji jest podstawa funkcjonowania wyksztalconego czlowieka na tym swiecie.

A tak serio Krzysztofie, to zdjecie oddaje rzeczywisty kolor wagonu, wiec nie moglem go sztucznie rozjasniac, bo to by zafalszowalo sporo. Ale postaram sie nastepnym razem dawac jasniejsze fotki.

Oczywiscie, ze moge sobie zdjecie sciagnac na dysk i rozjasnic w Photoshopie, tylko, jesli ty nie chcesz tego zrobic, na nieskompresowanym obrazie, to jak bedzie zafalszowany obraz gdy ja zaczne go rozjasniac po skompresowaniu? Nie mozna z gory zakladac, ze ogladajacy ma kombinowac aby zobaczyc co autor chcial pokazac na zdjeciu. Zwlaszcza na forum internetowym, gdzie zdjecie jest jedyna metoda pokazania swoich dokonan. Nawet najlepiej wykonany model duzo straci na zle wykonanym zdjeciu.
W czasach gdy wspolpracowalem z jednym z czasopism modelarskich, takich zdjec bysmy nie przyjeli, mimo doskonale wyposazonego studia graficznego.
A bardzo dobry tekst z przykladami, jak wykonac prawidlowo oswietlone zdjecie mozna znalezc na Karton netWork.
Jak beda zdjecia, na ktorych da sie zobaczyc model, wtedy oczyscie mozemy podjac dyskusje merytoryczna.

Krzysztof

Charakterek pisze:I co dostaję w zamian? Że zrzędzę.

Oby tak każdy zrzędził A tak poważnie proponuję mahlerian zmienić ton wypowiedzi bo wszyscy zaangażowani brną do banowania itp itd. A po co? Przecież TT to Tyle Tyciej radości - pytaj a słowa krytyki traktuj z przymrużeniem oka
Do patynowania korzystaj ze zdjęć a przede wszystkim z realnego świata. Idź na stację popatrz na wagony -w końcu Radom to daleki wschód ale kolej ma i można sporo zobaczyć:D

Primo - żadnego posta Ci nie skasowałem jeszcze nigdy

Sekundo - dałem Ci fotki spatynowanych poprawnie wagonów. Gdzie spatynowane są koła (czy u Ciebie są - tego nie widzę), gdzie spatynowane są i to ładnie talerze zderzaków, gdzie spatynowane są klocki hamulcowe, oraz całe podwozie. Także sprzęgi. Do budy nic nie mam, ale tych konkretnych detali na Twoich fotkach nie widzę. Pokazałem Ci także na dużych fotkach jak zrobić ładne zdjęcie spatynowanego modelu. I co dostaję w zamian? Że zrzędzę. Nie no - sorki bardziej pomóc nie potrafię...

Pojaśniłem sobie te Twoje fotki i... Nie podoba mi się. Czemu?

Pył z hamukców i kurz osadza się równomiernie na osiach i resorach. Tworzy jednokolorową warstwę. A nie ma takich mazów - tu czarne, a tam rdzawe jak u Ciebie. Podobnie rzecz się ma z poręczą i belkami. A także ze zderzakami.



Takie rzeczy maluje się aerografem, który równomernie rozprowadza farbę. A tu wyłazi jakiś czarny plastik. O ile buda jest spatynowana w miarę poprawnie, o tyle podwozie jest do... kitu.

Masz jeszcze inną fotkę podwozia:


i patynując podwozie zapomnij o pędzelku! Nie tędy droga!

Charakterku, Krzysztof nie jest żadnym moim wrogiem. A ze nie pomógł - no bo w końcu nie ocenił i nie poradził, no to przecież nie dam punktu za samo to ze cokolwiek napisał. Tak samo Ty drogi zrzędo - wszedłeś na mój post i zaczynasz zrzędzić jak stara dziewica... Bys sie wreszcie opanował i lepiej byś sie wypowiedział w konkretnej kwestii - czyli na temat tego postu. A takie rozważania jak Twoje to np. do hydeparku proponuje. Nie mam nic do Ciebie, po prostu Cie teraz omijam szerokim lukiem - chyba mi wolno?

I jeszcze Twój uroczy cytat:
"O tak, pięknie po patynowane - jesteś mistrzem - i już masz punkt pomógł."

Nie uważam sie za żadnego mistrza, kurcze to mój debiut... Mam prawo spytać kogoś o opinie i dawać punkty, czy tego tez mi zakażesz i powiesz jak mam je rozdawać?... A poza tym - nieładnie po patynowane? Wypowiedz sie, bo Twoje posty maja coraz mniejsza wartość merytoryczna... hehe... Zarzucają mi, a sami tak samo robią... Dobra kończę już, bo znów mi posta skasujesz... Tjaaaa :-/ Pomysl Charakterku, czy taka podjazdowa wojna ma sens. Lepiej mi poradź co mam poprawić w tym wagonie. Jakiś program do rozjaśniania fotek na pewno znajdziesz w internecie, z którego tak każesz mi czerpać garściami, hehe. Aha, wszelkie linki do fotek mile widziane, nie wiem, gdzie Ty wyczytałeś, ze ja nie lobię fotek. Maciej _kolej podał fotkę i jestem mu wdzięczny. Pomógł mi od razu bez mądrzenia sie i komentarzy, ze "on to miął ciężko, jak zaczynał" itd. itp. Mam nadzieje ze sie wreszcie doczekam, bo na ostatnia moja PW nie raczyłeś mi odpisać. Pozdrawiam wszystkich moich (dwóch) idoli na tym forum i pomocne osoby :-)

mahlerian pisze:Bardzo dziękuję Maciej i Marcin. Mam jeszcze pytanie - czy te zacieki to mają biec poziomo czy pionowo, tzn. jak jest brzeg dachu to mają być tak jakby z gory czy tak jakby wzdluz bokow dachu? Aha, macie obaj ode mnie POMOGL. Dziekuję! Do Krzysztofa, zawsze mozna sobie rozjasnic ekran albo w edytorze grafiki rozjasnic programowo (slynna maksyma niektorych tutaj na tym forum - "znajdz sobie sam w internecie") hehe. A tak serio Krzysztofie, to zdjecie oddaje rzeczywisty kolor wagonu, wiec nie moglem go sztucznie rozjasniac, bo to by zafalszowalo sporo. Ale postaram sie nastepnym razem dawac jasniejsze fotki. Pozdrawiam

No to się postaraj. Bo albo dajesz coś do oceny, albo każesz się domyślać. Krzysiu, teraz Ty także jesteś na liście wrogów publicznych. I nie waż się pokazywać adresów Internetowych do spatynowanych wagonów, czy do sTTandardu, bo tego Pana to nic a nic nie obchodzi. On musi wiedzieć i już. Ale co musi wiedzieć? Tego on sam nie wie. Na nic się zdały adresy stron czy zdjęcia makiet. Bo... To nie było o co on pytał. Przecie nie będzie norm czytał, by wiedzieć jakie odległości między torami postawić a także nie będzie się na głupią stację (a ma pod nosem) wybierał, by porobić zdjęcia i zobaczyć co na stacji jest. A poszukanie stacji w Internecie graniczy z cudem... O tak, pięknie popatynowane - jesteś mistrzem - i już masz punkt pomógł. Ale spróbuj dopatrzeć się za ciemnych zdjęć - już masz litanię, jaki jesteś be... A nie daj Boże powiedzieć, że coś Ci się nie podoba. Wtedy ten Pan Cię zje. A modelarstwo nie na tym polega, żeby tak kawa na ławę. Trza samemu tyłek ruszyć i tu pofocić, tam popatrzeć... A co do jaśniejszych zdjęć... Da się...

mahlerian pisze:(...)Mam jeszcze pytanie - czy te zacieki to mają biec poziomo czy pionowo, tzn. jak jest brzeg dachu to mają być tak jakby z gory (...)

Zacieki spływają z dachu, ale tu chodzi nie tylko o zacieki - jest jeszcze na dachu nazwijmy to osad - sadze z parowozów, zanieczyszczenia pochodzeia typowo kolejowego. Nie jest to regółą, w większości wagony mają tylko osad rdzy.
Ten boczniak godpodarczy np ma zacieki na dachu

Więcej przykładów znajdziesz na tej stronie skąd pochodzi to zdjęcie.
http://www.gerdboehmer-berlinereisenbah ... erien.html

Bardzo dziękuję Maciej i Marcin. Mam jeszcze pytanie - czy te zacieki to mają biec poziomo czy pionowo, tzn. jak jest brzeg dachu to mają być tak jakby z gory czy tak jakby wzdluz bokow dachu? Aha, macie obaj ode mnie POMOGL. Dziekuję! Do Krzysztofa, zawsze mozna sobie rozjaśnić ekran albo w edytorze grafiki rozjasnic programowo (slynna maksyma niektórych tutaj na tym forum - "znajdź sobie sam w internecie") hehe. A tak serio Krzysztofie, to zdjęcie oddaje rzeczywisty kolor wagonu, wiec nie moglem go sztucznie rozjaśniać, bo to by zafałszowało sporo. Ale postaram sie następnym razem dawać jaśniejsze fotki. Pozdrawiam

Bardzo ładnie wyszło, moje gratulacje. Pozostaje jeszcze kwestia o której wspomniał Marcin - zacieki na dachu (sadze, rdza) Suchym pędzlem delikatnie jak spatynujesz będzie ekstra wagon. Możesz również przy żaluzjach i w dolnej części pudła suchym pędzlem spatynować na biało (wagony kryte przworzące materiały sypkie dla budownictwa często tak wyglądały). Podoba mi się.